Nicki Minaj staje w obronie Britney Spears po atakach byłego męża i nazywa go SZMATĄ
Kevin Federline w swojej nowej książce uderzył w Britney Spears, a artystka w odwecie opublikowała wpis, w którym skarżyła się na jego manipulacje. W jej obronie stanęła Nicki Minaj. Nie gryzła się w język.
Britney Spears ma na koncie kilka nieudanych związków. Swego czasu piosenkarka była związana z Kevinem Federlinem, z którym połączyło ją płomienne uczucie. Szybko wzięli sekretny ślub i doczekali się dwóch synów. Ich relacja nie przetrwała z uwagi na brak stabilności i różnice charakteru. Rozstali się już po trzech latach.
Niebawem światło dzienne ujrzy książka Kevina Federline'a "You Thought You Knew". Były mąż gwiazdy ma w niej ujawnić szczegóły relacji z Britney Spears, a fragmenty publikacji przedstawiają artystkę w niekorzystnym świetle. Zarzucił jej, że dzień przed ich ślubem rozmawiała przez telefon z Justinem Timberlakiem, a oprócz tego rzekomo całowała się z tancerką w Amsterdamie i zażywała kokainę podczas karmienia piersią.
Były mąż Britney Spears wtargnął do jej domu
Nicki Minaj wspiera Britney Spears
Krótko później Britney Spears opublikowała wpis, w którym opisała, jak bolesne i wyczerpujące było dla niej doświadczenie manipulowania ze strony byłego męża. Nicki Minaj jako jedna z pierwszych celebrytek stanęła w obronie piosenkarki. Na X nazwała Kevina Federline'a "szmatą". Szybko usunęła post ze swojego profilu.
Kevin Federline niech cię tylko dorwę szm*to - pisała rozwścieczona Nicki Minaj na Instagramie.