Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Prokuratora zakończyła śledztwo w sprawie śmierci Janusza Dzięcioła. Ustalono okoliczności wypadku zwycięzcy "Big Brothera"

19
Podziel się:

W grudniu minionego roku mężczyzna stracił życie w wyniku zderzenia samochodu osobowego z rozpędzonym pociągiem.

Prokuratora zakończyła śledztwo w sprawie śmierci Janusza Dzięcioła. Ustalono okoliczności wypadku zwycięzcy "Big Brothera"
Zakończono śledztwo w sprawie śmierci Janusza Dzięcioła (East News)

Janusz Dzięcioł w pamięci Polaków zapisał się jako pierwszy zwycięzca "Big Brothera". Mężczyzna po wygranej w kultowym reality show nie był jednak typowym celebrytą. Przez lata działał jako szef straży miejskiej w Świeciu, a także poseł na Sejm VI i VII kadencji z listy Platformy Obywatelskiej.

W grudniu minionego roku media obiegła tragiczna wiadomość. Dzięcioł stracił życie w wyniku wypadku samochodu osobowego z rozpędzonym pociągiem, do którego doszło zaledwie 100 metrów od jego domu. Zmarłego w wieku 65 lat Janusza pożegnało wówczas wiele znanych twarzy.

Zobacz także: Gabi Drzewiecka zalewa się łzami po słowach Agnieszki Woźniak-Starak: "To najbardziej życzliwa osoba w show biznesie"

Po ośmiu miesiącach od wydarzenia udało się zakończyć śledztwo w sprawie śmierci Dzięcioła. Grudziądzka prokuratura ustaliła, że przyczyną śmierci mężczyzny był rozległy uraz głowy i podała przyczyny wypadku:

Do wypadku doszło w wyniku niezachowania ostrożności kierowcy i nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu pojazdowi szynowemu - cytuje słowa prokurator rejonowej Agnieszki Renieckiej Gazeta Pomorska.

Dodatkowo wykluczono, by do wypadku przyczyniły się osoby trzecie i ustalono, że zarówno samochód Dzięcioła, jak i pociąg oraz sygnalizacja świetlna i dźwiękowa przejazdu były sprawne technicznie. Co więcej, badanie krwi wykazało, że w chwili wypadku zarówno kierowca, jak i maszynista nie byli pod wpływem alkoholu ani środków odurzających. W związku z tym śledztwo prokuratury w Grudziądzu w sprawie wypadku z powodu braku znamion czynu zabronionego zostało ostatecznie umorzone.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(19)
Lila
4 lata temu
To były inne czasy, patrzcie zwykły facet wygrał show TV po prostu zdobył sympatie za to jaki był, Manuelkę też ludzie kochali no ale dwóch pierwszych miejsc być nie mogło. Teraz takiego Janusza strażnika miejskiego nawet by nie wzięli do reality show//
Kaha
4 lata temu
Każda śmierć jest przykra dlatego żyjmy w pełni bo drugi raz możliwości nie dostaniemy.
Marzena
4 lata temu
Tyle czasu potrzebowali na stwierdzenie że sam wjechał pod pociąg? Straszne.
Boodoo
4 lata temu
Wyrazy współczucia dla rodziny 😢
Ehhh
4 lata temu
Fajny był
Najnowsze komentarze (19)
K.Ś.
4 lata temu
Dwadzieścia lat temu to On miał 45 lat to jak mial być podstarzałym starcem.Pomyśl co piszesz człowieku.
Andrzej
4 lata temu
Szkoda tylko że nikt nie odniosl się do tego że Pan Janusz wielokrotnie apelował o lepsze zabezpieczenie tego przejazdu. Jadąc pod słońce nie miał szans zobaczyć pociągu.
Sabina
4 lata temu
Bardzo mi go szkoda, strasznie. Bez względu na to jaka partie popierał.
juytr
4 lata temu
tajemnice smierci zabral ze soba wspolczucia dla rodziny
Vbnk
4 lata temu
No coz smierć na życzenie ..,nieustąpienie pierwszeństwa co tu wiele pisac.Szkoda mógł chłop spokojnie sobie jeszcze pożyć .
xxc
4 lata temu
najgorzej zginac na wlasne zyczenie
Kjhfd
4 lata temu
Podstarzaly straznik miejski wygrywa Big Brothera, to duzo mowi o Polsce, bez obrazy dla zmarlego
Mariolka
4 lata temu
😢💔
Hania
4 lata temu
Dajcie spokój nie żyje i juz.
Geź
4 lata temu
Kololowe te fotografie..
Lila
4 lata temu
To były inne czasy, patrzcie zwykły facet wygrał show TV po prostu zdobył sympatie za to jaki był, Manuelkę też ludzie kochali no ale dwóch pierwszych miejsc być nie mogło. Teraz takiego Janusza strażnika miejskiego nawet by nie wzięli do reality show//
Ehhh
4 lata temu
Fajny był
Lolo
4 lata temu
Wyglada na samobojstwo, pociagi poza tym nigdy nie zjezdzaja z trasy/torow
I Tyle
4 lata temu
Samobojstwo