Sonia Szklanowska zyskała rozpoznawalność w show "Hotel Paradise". 25-letnia influencerka i aspirująca wokalistka niespodziewanie zmarła kilka dni temu, co potwierdziła jej przyjaciółka, Kinga Kijańczuk. W sieci pojawiło się wiele poruszających wpisów. Głos zabrał m.in. Łukasz Karpiński, z którym była sparowana w programie.
"Bądź silna, Ty też bądź silny" - zareagował cytatem, do którego dołączył ich zdjęcie z randkowego formatu.
Przyjaciółka wspomina ostatnią rozmowę z Sonią Szklanowską
Sonia była aktywna w mediach społecznościowych do ostatnich chwil i jeszcze kilka dni temu publikowała relację z weekendu ze znajomymi. Po jej nagłym odejściu głos postanowiła zabrać również przyjaciółka, która wcześniej potwierdziła smutne medialne doniesienia.
Odeszła moja ukochana przyjaciółka... Była jedną z najbardziej czułych i wrażliwych osób, jakie znałam, z sercem większym niż świat i głosem, który brzmiał jak anielski szept. W ostatnim czasie byłyśmy sobie bardzo bliskie. Słuchałyśmy się nawzajem, śmiałyśmy się, tańczyłyśmy, rozmawiałyśmy. Dawałyśmy sobie wzajemnie wsparcie prawdziwe, szczere, potrzebne - rozpoczęła instagramowy wpis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dalszej części Kinga ujawniła również to, jak wyglądała jej ostatnia rozmowa z Sonią. Padły wówczas poruszające słowa.
Ostatnie słowa, jakie mi powiedziała, wciąż dźwięczą mi w głowie: "Zazdroszczę mojemu przyszłemu mężowi miłości, jaką go obdaruję". I taka właśnie była kochająca, dobra, piękna dusza. Na zawsze w moim sercu. Teraz w niebie będą słyszeć najpiękniejszy głos. Szykujcie się, leci do was najpiękniejszy anioł.