RZADKI WIDOK: Jennifer Lopez zakrywa ciało na koncercie w Abu Dhabi. Wymieniła całą garderobę i OCENZUROWAŁA pikantny występ dla arabskiej publiczności
Piosenkarka chętnie eksponuje swoje wyćwiczone ciało, a jej trwająca właśnie trasa koncertowa to niemalże 2-godzinny pokaz seksapilu gwiazdy. Jennifer postanowiła jednak uszanować arabskie obyczaje i na koncercie w Abu Dhabi wystąpiła zakryta od stóp do głów. Usunęła też kontrowersyjny element show.
Zdaje się, że decyzja Jennifer Lopez o zorganizowaniu trasy koncertowej po Europie i rzadziej odwiedzanych miastach na innych kontynentach niż Ameryka Północna była strzałem w dziesiątkę. Wprawdzie gwiazda nadal musi zmagać się z zarzutami o korzystanie z playbacku, a internauci lubią wyśmiewać jej fałszowanie, ale negatywna prasa blednie w konfrontacji z fantastycznym odbiorem publiczności.
Jennifer Lopez w Abu Dhabi
Kolejnym przystankiem na trasie "Up All Night" było Abu Dhabi. Stolica Zjednoczonych Emiratów Arabskich, pomimo powiewu nowoczesności, nadal jest wierna konserwatywnym zasadom społecznym, a wyzywające i odsłaniające ciało stylizacje kobiet uznawane są nieobyczajne. Nie są za nie przewidziane konsekwencje prawne czy finansowe, ale przyjęło się, że występujące w Abu Dhabi gwiazdy z Zachodu rezygnują z typowych dla siebie prowokacji.
Nie inaczej było w przypadku Jennifer Lopez. Piosenkarka z szacunku do arabskich obyczajów wymieniła całą koncertową garderobę. Artystka zrezygnowała z mocno wyciętych kostiumów i scenicznej bielizny przypominającej nić dentystyczną, a zamiast tego zaprezentowała się w zakrywających ciało kombinezonach. Oczywiście, nawet zachowawczy styl w przypadku JLo to nadal opinające kształty i błyszczące stroje fundujące zgromadzonej publiczności odpowiednią dawkę seksapilu. Zmiana garderoby nie ominęła również ekipy tancerzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jennifer Lopez rozdaje autofrafy w Polsce!
Na tym jednak nie koniec zmian. Lopez zdecydowała się również ocenzurować własny koncert i darowała sobie zwyczajowy monolog o swoich upodobaniach seksualnych. Fani nie zobaczyli też kontrowersyjnego występu do utworu "I’m Into You", podczas którego piosenkarka odtwarza z tancerzem układ choreograficzny przypominająca buduarową kopulację. Gdy nagrania z koncertu w Abu Dhabi obiegły sieć, wielbiciele artystki z radością odnotowali jej szacunek do lokalnych obyczajów.
"Jest wspaniała! Fajnie, że szanuje kraj i jego tradycję mając przyzwoite stroje" - zachwycają się fani.
Tak JLo prezentowała się podczas koncertu w Abu Dhabi. Podoba wam się w takim konserwatywnym wydaniu?