Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Sandra Kubicka żali się na kobiety po rozstaniu z Baronem: "Solidarność NIE ISTNIEJE"

84
Podziel się:

Sandra Kubicka nie wierzy w solidarność kobiet. Celebrytka twierdzi, że jej problemy prywatne "cieszą" inne internautki.

Sandra Kubicka żali się na kobiecą solidarność
Sandra Kubicka żali się na kobiecą solidarność (Instagram)

W niedzielę w polskich mediach gruchnęła wiadomość o rozstaniu Sandry Kubickiej i Barona. Para, która była razem od 2021 roku, wzięła ślub i doczekała się syna, Leonarda. Mimo prób ratowania związku nie udało im się dojść do porozumienia, co celebrytka potwierdziła w mediach społecznościowych. Zaznaczyła, że pozew o rozwód złożyła już w grudniu.

Informacja zszokowała opinię publiczną. Przypomnijmy, że jeszcze w styczniu świętowali wspólnie 30. urodziny Sandry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sandra Kubicka o rzekomym kryzysie w związku: "Jesteśmy ze sobą rok, i co teraz?"

Sandra Kubicka pokazała komentarz od internautki

Mimo trudnego życiowego momentu (jeszcze) żona Aleksandra Barona pozostaje aktywna na Instagramie. W środę zdecydowała się pokazać jeden z komentarzy, który pojawił się pod jej postem.

Już szuka nowego - napisała internautka, załączając emotikon bakłażana.

Kasi komentarz do mnie. Zostawię komentarz dla siebie albo dla Waszej wyobraźni - podpisała screen mama Leosia.

Sandra Kubicka żali się na kobiecą solidarność

Obszerniej w temacie tego, co piszą do niej "fanki", wypowiedziała się w nagraniu, które wrzuciła na Instastories. Kubicka w gorzkich słowach wyznała, co myśli o kobiecej solidarności.

Już to kiedyś mówiłam, ale powtórzę. Dla mnie solidarność kobiet nie istnieje. To jest kolejna bajka Disneya stworzona w internecie. Kiedy kobieta cierpi, coś jej się nie układa, traci dziecko, albo jest jakaś śmierć, to zawsze jej jadą kobiety. Nigdy mężczyźni. I to się po prostu w tym państwie nie zmieni. Przestańmy wierzyć w solidarność jajników - ubolewa.

Dalej wskazała, że w jej opinii duża grupa kobiet "cieszy się" z jej problemów prywatnych.

Nie zdajecie sobie sprawy, ile kobiet się teraz cieszy, że ja teraz przez to przechodzę. Po prostu są tak okropne... Dzisiaj przeczytałam ten komentarz, ale ja nie wchodzę na portale głupie albo fora - dla mnie nie istniejecie. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że jak tak dorwać każdą z nich i spytać, czy znają kogoś w swoim środowisku, kto się rozwiódł, to na pewno by miały siostrę, babcię, mamę, kuzynkę albo przyjaciółkę i doskonale wiedzą, z czym to się je. Ale nie, one muszą się wypowiedzieć, one wiedzą najlepiej. W ogóle znacie mnie najlepiej, wypowiadacie się, jakbyście co najmniej mieszkały tu z nami. Żenujące to jest naprawdę i ciekawe, kiedy Wam się to znudzi. Ale cóż.

Sandra ujawniła również, że czuje się "sterroryzowana". Przy okazji wspomniała, że zawodowo znajduje się obecnie w bardzo dobrym momencie.

Ja jestem tak przez kobiety zniesmaczona, sterroryzowana... Nie wiem, jak to nazwać. Różne rzeczy mogłyby mi się śnić, a dziś śniła mi się kobieta. Bo dzisiaj kolejna osoba dołącza do naszego teamu. Firma prężnie rośnie, super mi idzie w życiu zawodowym, nic tylko się cieszyć. Śniło mi się, że trafiłam na nową dziewczynę i była jakąś wariatką. Obudziłam się taka spocona. (...) Mnie się zawsze śni to, co przeżywam. W obecnym stanie mogłabym przeżywać różne rzeczy, a śnią mi się kobiety. Ja mam traumę, terroryzujecie mnie. Śmiech przez łzy - skwitowała nieco rozbawiona.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(84)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
katar
6 miesięcy temu
Jestem kobietą dużo starszą i posłuchaj mojej rady. Nie biadol ciągle w necie o swoim życiu,a osiągniesz to czego potrzebujesz: spokoj i dystans. Powodzenia
Becia
6 miesięcy temu
No a gdzie była solidarność z Blanką
pffffffffffff...
6 miesięcy temu
O co chodzi? Wchodzą kolejne na tego samego konia i się dziwią że one również spadają?
oburzony
6 miesięcy temu
caly czas aktualne!!!!!!!! kto jest najwiekszym wrogiem kobiety? druga kobieta!!!
Lillian
6 miesięcy temu
Napiszę proste podsumowanie, które niektórzy już tutaj trafnie wychwycili: Nie chodzi o to, że kobiety nie chcą się z tobą solidaryzować droga Sandro. Chodzi o to, że jeśli ktoś zamieszcza na social mediach wszystkie, nawet najbardziej prywatne elementy swojego życia- musi liczyć się z tym, że spotka się to z różnymi ocenami. Od momentu rozprzestrzenienia się social mediów w naszym życiu, aż do chwili obecnej pojawiło się wiele skrajnych form nadużywania tej formy przekazu. Psychologowie apelują, że obecnie mamy wręcz do czynienia ze zjawiskiem nazywanym "ekshibicjonizmem social mediowym". I tak. To są te wszystkie osoby, które używają social mediów do publikowania codziennie niemal każdego szczegółu swojego życia: a to nowe wakacje, a to 20 nowych sefie, a to zdjęcie obiadu, a to spacer, a to dziecko zrobiło kupę, a to urodziny dziecka, wycieczka z dzieckiem, a to rozwód, a to życiowe dramy..- to wszystko ląduje na social mediach. Oczywiście nie wszyscy robią coś takiego. Powiedzmy, że jest to domena tych bardziej ekstrawertycznych, czy wręcz: ekshibicjonistycznych osobników. Natomiast reszta ludzi - tych bardziej introwertycznych- jest tym wszystkim zwyczajnie zmęczona. I nie- nie chodzi o to, że oni Ci czegoś zazdroszczą. Oni są zwyczajnie zmęczeni, bo są już przebodźcowani tymi obrazkami ze sztucznego świata. To co robiło na nas wrażenia jeszcze w 2012-15 roku, kiedy fb i instagram były zjawiskiem stosunkowo nowym i ciekawym- obecnie- w roku 2025 jest zwyczajnie męczące. A wy razem z Alekiem epatowaliście tym ekshibicjonizmem social mediowym niemalże 24h/dobe, że chociaż wiele osób uważało coś takiego właśnie za związek idealny, ja byłam przekonana, że w takiej formie to po prostu j**nie, bo jest tak social mediowo na pokaz zlukrowane i wystawione na widok publiczny, że po prostu nie ma w tym głębi. Albo po prostu Wy dwoje jesteście takimi osobami. Nie wiem. Naprawdę warto przemyśleć u siebie kwestie takiego skrajnego pokazywania w SM wszystkiego ze swojego życia prywatnego.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
ela
6 miesięcy temu
Sandro - nikt się nie cieszy z Twojego nieszczęścia. Po prostu wszyscy wiedzieli, ze to się tak skończy a Ty bezczelnie i niejednokrotnie chamsko atakowałaś wszystkich, którzy Ci to pisali. Taka byłaś pewna, ze Alek Cię nigdy nie zostawi, blokowałaś wszystkich, którzy pisali, ze to red flag więc teraz się nie dziw, że ludzie piszą "a nie mówiłam".
Ola
6 miesięcy temu
Po co sie uzewnetrzniac w sieci, skoro twierdzila ze powodu rozstania zna tylko ona i baron? Myslalam, ze po to o tym pisze zeby ludzie sie odczepili a oni zachowuja sprawe dla siebie. To jest tylko i wylacznie poszukiwanie uwagi i nieumiejetnosc radzenia sobie z rozstaniem. Masa kobiet cierpi, masa ludzi - malych i duzych - cierpia. A my czytamy wiecznie o nieszczesciu Kubickiej, Hakiela, Peli i Smaszcz. I codziennie posty, jakies eseje niewiadomo po co i dla kogo.
Pola
6 miesięcy temu
Teraz złe a jak radziły żeby się nie wiązać z tym babiarzem to inaczej mówiła!
Eee
6 miesięcy temu
Jestem kobietą, nie naśmiewam się z niej. Widzę jedynie, że wmówiono kobietom, że milosc to nie wybór, tylko jakieś fatum, co spada na czlowieka i ten nic nie może już z tym zrobić, jest bezbronny. Wmówiono, że oczywiste sygnały alarmowe powinny odstraszać od związku, a nie zachęcać do zakładania rodziny. A przede wszystkim wmówiono, że nie można oceniać. To największy absurd, bo ta cierpiąca teraz dziewczyna pewnie nawet przez chwilę nie zastanowila sie czy to, że obiekt jej westchnień to zwykły Piotruś Pan i bawidamek nie będzie wkrótce powodem jej bólu.
Magda
6 miesięcy temu
Owszem, ludzie się rozwodzą, ale u licha - nie w takim tempie! Ledwo się dziecko urodziło, jeszcze nie zdążyli się odnaleźć w nowej rzeczywistości, a już się rozwodzą. Nawet rok nie byli małżeństwem! Chyba widziały gały, co brały? Nam się urodziły bliźnięta i mąż musiał wyjechać na 3 miesiące z kraju. Przeżyliśmy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (84)
undefined
6 miesięcy temu
Ja jestem kobietą, ale wspieram tylko mądre kobiety. Przykro mi, ale głupich mi nie szkoda. Zarówno głupich kobiet jak i głupich mężczyzn.
mia
6 miesięcy temu
Oj, tak. Przekonałam się o tym podczas sprawy rozwodowej. 70letni staruch zakochał sie w 30latce,złożył pozew o rozwód po 45 latach. Sędzią była kobieta,też starucha. Gdyby była kara śmierci, dostałabym ją bo staruch miał łzy w oczach podczas zeznań. Że wytrzymał tyle lat i dopiero ta szlucha mu uzmysłowiła,że on,młody,szczerbaty,łysy to JEST TO! Okradła mieszkanie i poszła ale pani sędzia Anna z Wwy nie wzięłą pod uwagę,że ja też mam 70tkę i mnie boli. Jechała po mnie równo,przedrzeżniając moje wypowiedzi. Nie ma solidarności, nie ma wspólczucia i nie ma sprawiedliwości, jest wyrok. Niech pani pamięta o tym, pani Sandro.
Rer
6 miesięcy temu
Niestety, kobiety są różne. A pani ma przyjaciółkę , chociaż jedną, żeby wsparła? Pewnie nie, bo jakiś plebiscyt poparcia pani urządziła w internecie.
Wiedźma
6 miesięcy temu
Ludzie nie solidaryzują się ze sobą ze względu na płeć: kobieta - mężczyzna, tylko po prostu - dzielą się na mądrych i głupich :)
xcxc
6 miesięcy temu
Faceci w tych czasach podli..kobiety podłe...ech co za swiat...
OLa
6 miesięcy temu
nie wiem czy solidarność istnieje czy nie ale jeśli ciągle siedzisz przy telefonie i wszystko relacjonujesz pytając co inni myślą to nie dziw sie, że na pytanie ludzie odpowiadają, nie wiem czemu się Wam nie udało ale kiedyś pomyślałam sobie czytając twoje kolejne wypociny ojjjj ile ten facet to musi znosić, wszystko na pokaz ta babka nic dla siebie nie zostawia buuuuu
Lillian
6 miesięcy temu
Napiszę proste podsumowanie, które niektórzy już tutaj trafnie wychwycili: Nie chodzi o to, że kobiety nie chcą się z tobą solidaryzować droga Sandro. Chodzi o to, że jeśli ktoś zamieszcza na social mediach wszystkie, nawet najbardziej prywatne elementy swojego życia- musi liczyć się z tym, że spotka się to z różnymi ocenami. Od momentu rozprzestrzenienia się social mediów w naszym życiu, aż do chwili obecnej pojawiło się wiele skrajnych form nadużywania tej formy przekazu. Psychologowie apelują, że obecnie mamy wręcz do czynienia ze zjawiskiem nazywanym "ekshibicjonizmem social mediowym". I tak. To są te wszystkie osoby, które używają social mediów do publikowania codziennie niemal każdego szczegółu swojego życia: a to nowe wakacje, a to 20 nowych sefie, a to zdjęcie obiadu, a to spacer, a to dziecko zrobiło kupę, a to urodziny dziecka, wycieczka z dzieckiem, a to rozwód, a to życiowe dramy..- to wszystko ląduje na social mediach. Oczywiście nie wszyscy robią coś takiego. Powiedzmy, że jest to domena tych bardziej ekstrawertycznych, czy wręcz: ekshibicjonistycznych osobników. Natomiast reszta ludzi - tych bardziej introwertycznych- jest tym wszystkim zwyczajnie zmęczona. I nie- nie chodzi o to, że oni Ci czegoś zazdroszczą. Oni są zwyczajnie zmęczeni, bo są już przebodźcowani tymi obrazkami ze sztucznego świata. To co robiło na nas wrażenia jeszcze w 2012-15 roku, kiedy fb i instagram były zjawiskiem stosunkowo nowym i ciekawym- obecnie- w roku 2025 jest zwyczajnie męczące. A wy razem z Alekiem epatowaliście tym ekshibicjonizmem social mediowym niemalże 24h/dobe, że chociaż wiele osób uważało coś takiego właśnie za związek idealny, ja byłam przekonana, że w takiej formie to po prostu j**nie, bo jest tak social mediowo na pokaz zlukrowane i wystawione na widok publiczny, że po prostu nie ma w tym głębi. Albo po prostu Wy dwoje jesteście takimi osobami. Nie wiem. Naprawdę warto przemyśleć u siebie kwestie takiego skrajnego pokazywania w SM wszystkiego ze swojego życia prywatnego.
Huh
6 miesięcy temu
Ona nie ma żadnych przyjaciółek.
ANNA Maria
6 miesięcy temu
Jakoś nie przeszkadzało jej sypiać z Baronem jak byl z kimś innym związany....Trochę taka karma kochanki,która mysla ze bedzie to jedyną...
TAKA PRAWDA
6 miesięcy temu
Nie rozumiem o co to oburzenie Kubickiej. Najpierw opowiada o swoim rozstaniu z Baronem a potem się dziwi że ludzie mogą mieć różne opinie na ten temat temat i że nie każdy musi jej przyklaskiwać. To jest słabe. To opowiadanie że "nie znacie mnie", "nie widzieliście mnie na oczy" wywyższanie się. Generalnie dla mnie strasznie sztuczne to wszystko. I to nie dotyczy tylko Kubickiej. Nie wiem jak Was ale mnie wkurza np. to "pokazywanie" przez "celebrytów" dzieci na Insta odwróconych plecami albo z naklejkami na twarzach. To jest dla mnie takie olewanckie w stosunku do ludzi. To znaczy rozumiem oczywiście zagrożenia w sieci ale w takim razie "gwiazdy" powinny się określić- albo pokazują dzieciaki w całości albo wcale. No tylko że jakby w ogóle nie pokazywali to by im ilość "folołersów" spadła a przecież nie ma w życiu większego dramatu... Co myślicie na ten temat?
szok
6 miesięcy temu
Ależ ona ma ogromną twarz
Ewa NIC
6 miesięcy temu
Mnie to wszystko g... obchodzi
gość
6 miesięcy temu
Biedna, nieszczęśliwa, porzucona, zmęczona, sterroryzowana, z płaskim brzuchem i nie uszkodzoną waginą, bez męża ale za to z nowym domem, wspaniale radząca sobie w biznesie - Sandra. Napisz od myślników to co chcesz przekazać. Zrób raz a porządnie sobie reklamę - tylko skonsultuj to z ekspertem, bo sama trochę nieudolnie to robisz i skończ na miłość boską
xxxl
6 miesięcy temu
Współczuję sytuacji ale widziały gały co brały. Baron zawsze skakał z kwiatka na kwiatek i trzeba być naiwnym, żeby sądzić że nagle w magiczny sposób się zmieni.
...
Następna strona