Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

"Swojska" Joanna Przetakiewicz zagryza ostrygi KIEŁBASĄ na wakacjach w szwajcarskim kurorcie (FOTO)

232
Podziel się:

Joanna Przetakiewicz ledwo co zdołała zażegnać kolejny kryzys wizerunkowy w swojej firmie, a już pomknęła na urlop do luksusowego St. Moritz. Tam po raz kolejny dopadło ją wiadro czerwonych róż od ukochanego Rinke Rooyensa. Ten to ma gest?

"Swojska" Joanna Przetakiewicz zagryza ostrygi KIEŁBASĄ na wakacjach w szwajcarskim kurorcie (FOTO)
Joanna Przetakiewicz zagryza ostrygi kiełbasą (fot. Instagram, @joannaprzetakiewicz)

La Mania Joanny Przetakiewicz przeżywa ostatnio trudne czasy. Nie dość, że panująca koniunktura sprzyja mało któremu biznesowi, to na domiar złego marka nie może się opędzić od kryzysów wizerunkowych, które ciągną się za nią od dobrych kilku miesięcy. Tym razem afera dotyczyła porcelany La Mania, która, jak się okazało, niekiedy zdobiona jest logotypem fabryki Ćmielów, a nie znakiem luksusowej ponoć firmy.

Nawet poważne problemy w życiu zawodowym nie są na szczęście w stanie popsuć dobrego humoru pani prezes. Joanna Przetakiewicz wybrała się ostatnio do luksusowego kurortu narciarskiego St. Moritz w Szwajcarii, aby tam podładować nieco baterie. Urlopem na światowym poziomie projektantka pochwaliła się, rzecz jasna, za pośrednictwem Instagrama. Dzięki temu mogliśmy podejrzeć, co takiego Joasia przegryza w przerwach od szusowania po stoku. Powiedzmy tylko, że "happy meal" w wydaniu La Manii wygląda na mieszankę iście wybuchową.

Zobacz także: Joanna Przetakiewicz: "Nigdy nie miałam tak intensywnego roku jak ten"

W lunchowym menu na ten dzień znalazły się ostrygi skropione sokiem z cytryny i przypominająca wino zawartość szklanego kieliszka. Zestaw raczej standardowy jak na luksusowy kurort. W przekąsce tej nie byłoby więc kompletnie nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że owoce morza Joanna postanowiła zagryźć... swojską kiełbasą z sosami.

Zabieram was w góry, słońce, zobaczcie, jak jest pięknie. (...) No i patrzcie i takie mamy tu frykasy. Kiełbasa jako podstawa z keczapem i musztardą - zachwyca się gwiazda, krążąc telefonem nad nietypową kombinacją smaków.

Tym razem Rinke Rooyens najwyraźniej nie mógł towarzyszyć swojej ukochanej w podróży. Aby osłodzić rozłąkę, wysłał więc do Szwajcarii pokaźne wiadro czerwonych róż jako dowód swojej miłości.

Zobaczcie, jak Joanna Przetakiewicz bawi się w luksusowym kurorcie. Ma dziewczyna fantazję?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(232)
Barnaba
3 lata temu
Pani Joanno, czy Pani wie na czym polega prawdziwa klasa, której posiadaniem się Pani ciągle chwali. Ciągle mam jednak wrażenie, że jest Pani kompletnie niedoinformowana w tej kwestii, pozwolę sobie więc podsunąć pewne sugestie pod Pani rozwagę. Otóż sam stan posiadania, który odbiega na spory plus od przeciętności, nie jest równoważne z posiadaniem tzw. klasy. Człowiek który faktycznie ją posiada, nie chwali się i nie wprawia w zaklopotanie innych , epatując swoją wyższością w jakiekolwiek dziedzinie. Taki człowiek , nie potrzebuje dowartościowania specjalnie wzbudzoną zazdrością innych. I tak wykształcony nie traktuje z niższością nawet analfabety, zdrowy-kaleki, erudyta-niemowy, a człowiek z większymi możliwościami finansowymi nie chwali się ekskluzywnym wycieczkami, gdy większość pobratymców rodaków, zmaga się z wieloma dotkliwymi obostrzeniami.Pani Joanno przecież można korzystać z uroków posiadania środków finansowych i naprawdę świetnie się bawić, nie informując o tym wszystkich dookoła. Trochę prywatności jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Tak więc miłego wypoczynku, trochę refleksji a czasu na to pewnie będzie Pani miała sporo, bo tam też w dobie pandemii się nie pojeździ.
aga
3 lata temu
Pani Joanno, czy Pani wie na czym polega prawdziwa klasa, której posiadaniem się Pani ciągle chwali. Ciągle mam jednak wrażenie, że jest Pani kompletnie niedoinformowana w tej kwestii, pozwolę sobie więc podsunąć pewne sugestie pod Pani rozwagę. Otóż sam stan posiadania, który odbiega na spory plus od przeciętności, nie jest równoważne z posiadaniem tzw. klasy. Człowiek który faktycznie ją posiada, nie chwali się i nie wprawia w zaklopotanie innych , epatując swoją wyższością w jakiekolwiek dziedzinie. Taki człowiek , nie potrzebuje dowartościowania specjalnie wzbudzoną zazdrością innych. I tak wykształcony nie traktuje z niższością nawet analfabety, zdrowy-kaleki, erudyta-niemowy, a człowiek z większymi możliwościami finansowymi nie chwali się ekskluzywnym wycieczkami, gdy większość pobratymców rodaków, zmaga się z wieloma dotkliwymi obostrzeniami.Pani Joanno przecież można korzystać z uroków posiadania środków finansowych i naprawdę świetnie się bawić, nie informując o tym wszystkich dookoła. Trochę prywatności jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Tak więc miłego wypoczynku, trochę refleksji a czasu na to pewnie będzie Pani miała sporo, bo tam też w dobie pandemii się nie pojeździ.
Anka
3 lata temu
Ja to mam wrażenie że nie żyję w tym samym kraju ,ba na tej samej planecie co celebryci Dla zwykłych ludzi zamknięte wszystko,ciągle straszenie wynikami zachorowań , locdown, kwarantanna ,brak środków do życia , zdalne nauczanie , odwołane wyjazdy na ferie .A dla Bogów Celebrytów Wszystko ok śluby wyjazdy ,wieczne urlopy bo są zmęczeni tylko nie wiem czym? Kurorty , galę, srale itp Mam już dość oglądania starej dziuni która udaje młodą dziewczynę Ma trzech mocno dorosłych synów ,a robi z siebie dziewczyne młodszą od nich , Druga to Majdanowa które już nie wie na czym się zna bo na wszystkim nawet na filmach i modzie teraz jest jeszcze ekspertka od in vitro Ludzie toż to jeden bajzel
Kawa na ławę
3 lata temu
No cóż, jej target czyli podstarzałe Grażyny, którym wmawia, że są kobietami sukcesu, lubią wiadra czerwonych róż, szampana i tego typu powierzchowny blichtr. Dla mnie to tak przestarzałe, że aż śmieszne
lola
3 lata temu
Pani Joanno, czy Pani wie na czym polega prawdziwa klasa, której posiadaniem się Pani ciągle chwali. Ciągle mam jednak wrażenie, że jest Pani kompletnie niedoinformowana w tej kwestii, pozwolę sobie więc podsunąć pewne sugestie pod Pani rozwagę. Otóż sam stan posiadania, który odbiega na spory plus od przeciętności, nie jest równoważne z posiadaniem tzw. klasy. Człowiek który faktycznie ją posiada, nie chwali się i nie wprawia w zaklopotanie innych , epatując swoją wyższością w jakiekolwiek dziedzinie. Taki człowiek , nie potrzebuje dowartościowania specjalnie wzbudzoną zazdrością innych. I tak wykształcony nie traktuje z niższością nawet analfabety, zdrowy-kaleki, erudyta-niemowy, a człowiek z większymi możliwościami finansowymi nie chwali się ekskluzywnym wycieczkami, gdy większość pobratymców rodaków, zmaga się z wieloma dotkliwymi obostrzeniami.Pani Joanno przecież można korzystać z uroków posiadania środków finansowych i naprawdę świetnie się bawić, nie informując o tym wszystkich dookoła. Trochę prywatności jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Tak więc miłego wypoczynku, trochę refleksji a czasu na to pewnie będzie Pani miała sporo, bo tam też w dobie pandemii się nie pojeździ.
Najnowsze komentarze (232)
luksus
3 lata temu
Mrożone ostrygi i kiełbasa wyborcza.
Nsbeh
3 lata temu
Mieszkamy Szwajcarii, te kiełbasy są niezbyt dobre. Nie wspomne już o tym paskudztwie tommy który udaje majonez... nie na czego zazdrościć . Ja tęsknie za piękna Polska i pysznym polskim jedzeniem
ŁośEndGoł
3 lata temu
Czy ma gest?Nie,po prostu łoś...
SARA
3 lata temu
Jest Pani śliczna i serdecznie pozdrawiam.
Nun
3 lata temu
Pojechala udawać narciarza. Brak nawet kasku. I te okulary...
Ela
3 lata temu
Następna kiełbasę je z ostrygamy co jeszcze napiszę o sobie gwiazda
Jdje
3 lata temu
Mi osobiscie juz sie znudzily te kwiaty...nawet Kota mozna zaglaskac
Gość
3 lata temu
Pani Ćmielowa, jest bardzo oszczędna , nawet muszelek po zjedzeniu nie wyrzuci, podklei logo ,i będę miały swoją cenę.
Ola
3 lata temu
Luksusowa kobieta. Taka utrzymać to trzeba mieć stalowe nerwy
saaqw
3 lata temu
Przeciez to jest serwowane w schronisku narciarskim
Tys
3 lata temu
I kogo to obchodzi ta pani!?
Ja Wiem
3 lata temu
Ale was prawidłowo objechała Dagmara Kaźmierska na swoim insta. Ale już o tym nie piszecie bo prawda w oczy kole, prawda :)
Onnna
3 lata temu
Ostrygi to przystawka, a kiełbasa - główne danie. Tylko coś mało tych ostryg, bo je kupuje się i podaje tuzinami.
Podkijtoshved...
3 lata temu
Nudna jest jak przyslowiowe flaki z olejem. Nic ciekawego ani madrego nie potrafi zaprezentowac tylko swoj wymyslony high life....czyli szczerzenie zebow, ostrygi i jakies rokosroko w apartamentowcu a na dodatek wiadro roz od ukochanego. Cud miod i rechot zab.
...
Następna strona