Trwa ładowanie...
Przejdź na
BoyToy
|
aktualizacja

Szymon Majewski przez łzy żegna Kołaczkowską podczas ceremonii: "Odmawiam, Asiu, przyjęcia do wiadomości faktu, że Cię nie mam"

254
Podziel się:

28 lipca w Warszawie odbył się pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. W trakcie świeckiej części uroczystości wzruszającą przemową wygłosił Szymon Majewski, który nie był w stanie powstrzymać łez.

Szymon Majewski na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej
Szymon Majewski na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej (East News, KAPiF)

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej przyciągnął ogromne tłumy jej najbliższych, przyjaciół i znajomych z branży. Uroczystość w kościele rozpoczęła się od wzruszającego przemówienia księdza, który nie tylko wspominał artystkę, ale i zdradził jak chciała, aby wyglądało jej ostatnie pożegnanie.

Szymon Majewski na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej

Świecka część uroczystości pogrzebowych odbyła się w sali "Powązki Wojskowe". Podczas ceremonii głos zabrali przyjaciele Kołaczkowskiej, a wśród nich Szymon Majewski, który po śmierci artystki opublikował obszerny wpis w sieci. Dziennikarz, który współpracował z Joanną przy okazji podcastu "Mówi się" z trudem powstrzymywał łzy i kilkukrotnie musiał przerwać swoją przemowę, nie potrafiąc ukryć wzruszenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rozpłakał się podczas przemowy. Szymon Majewski zabrał głos na pogrzebie Kołaczkowskiej

Majewski rozpoczął swoją przemowę od wyznania, że odczuwa dużą pustkę po śmierci Kołaczkowskiej. Przywołał też ich wspólne chwile i typowe dla nich rozmowy, które poprzedzały nagrywanie wspólnego podcastu.

Asia, ostatnio dużo jeżdżę po mieście. I widocznie muszę jakoś to rozjeździć, że Ciebie nie ma. Nie uwierzysz ile razy, gdy się zamyślę, zaczynam jechać do Ciebie. (...) Wyobraź sobie, że już dwa razy jadąc gdzieś bawić ludzi w Polsce, źle skręciłem i byłem prawie pod Twoim domem. I prawidłowo. Bo powinno być tak, że jadę do Ciebie we wtorek. Parkuję powiedzmy tak pół 14 albo 15. Wychodzę z auta, stoję przy nim i ryczę jak koza. Ty wtedy wychodzisz i mówisz "no dobra, no nie mogę, dobra, już. Długo jeszcze?". Albo mijam furtkę, staję, patrzę długo wymownie na niewywiezione plastiki. A Ty mówisz "Jezu, ale Ty durny jesteś. No wywiozę. Wchodzisz?". Więc jak zawsze wchodzę. Robisz mi kawę, którą jak wiesz, najlepiej przyrządzam. Czyli, że nie należy jej przyklepywać. Aśka zawsze wszystko najlepiej wiedziała. I mówię, Aśka, to trzeba przyklepać. Nie, nie robi się tak. Następnie pijemy tę kawę, omawiamy życie bolesne, aż w końcu nagle mówisz. To co, idziemy nagrywać? I wtedy idziemy na górę. Ty siadasz, Stefan skakuje Ci na kolana, oczywiście najpiękniej na świecie. Włączasz mikrofon i mówisz, cześć Szymon. Cześć Asia. Tak było cztery lata, cztery, pięć razy w miesiącu - wspominał.

Majewski następnie podziękował Joannie w imieniu słuchaczy i całej ekipy tworzącej podcast "Mówi się" oraz zaznaczył, że został o to przez nich poproszony.

Chciałem podziękować Ci za to, że stałaś się naszym przyjacielem. Że dostąpiliśmy tego zaszczytu bycia w Twoim domku. Że zaprosiłaś nas do swojego życia. Dziękuję, dziękujemy Asiu za Twój zaraźliwy śmiech Asiu. Za każde słowo, za to jak mówiłaś "ale Ty durny jesteś". Albo na przykład "nie no, ja nie wierzę, on to robi". Albo, pamiętasz jak dzwoniłem i mówiłem "wiesz Asika, ale mi się historia przytrafiła". A Ty wtedy "nie, nie, nie, poczekaj, cicho, cicho, nic nie mów, będzie z tego odcinek". Odmawiam, Asiu, przyjęcia do wiadomości faktu, że Cię nie mam - zapewniał wzruszony.

Dziennikarz wspomniał również o ogromnych dowodach sympatii, które otrzymał od spotykanych na co dzień ludzi i o tym, jak pozytywny wpływ na ich życie miała twórczość Kołaczkowskiej.

Asia, czy Ty wiesz, że codziennie podchodzą do mnie ludzie na ulicy, w sklepie, w metrze i mówią jak byłaś im bliska. Jak dużo im szczęścia dałaś, ile chwil, minut, godzin, w których nie myśleli o swoich problemach. Pan Łukasz, który robi ramen na Bielanach, ostatnio mnie przytulił. Przytulił bardzo mocno, ale wiem, że przytulił właściwie ciebie, to znaczy przytulił ciebie we mnie. Asior, cała Polska Cię przytula, jak Ty przytulałaś nas swoim hrabiowskim i pączkowym humorem. Tworzysz, Asiu, z Hrabi wielką sztukę - mówił Majewski.

W ostatniej części swojego wystąpienia Szymon przywołał sen, w którym pojawiła się jego przyjaciółka.

Asiu, ostatnio tak bardzo cię nie mam, że aż cię jest jakoś strasznie dużo. Jest w tym więcej ciebie, Asiu, i ciebie bardziej nie ma. To jest jakiś paradoks kołaczkowski. To powinno być przez jakichś fizyków, psychiatrów, filozofów opracowane. Dwa dni temu, Asiu, śniłaś mi się. Lataliśmy razem nad łąką i ja cię miałem w plecaku. W takim jakimś wielkim nośnidle. Potem powiedziałaś, że dasz mi kiedyś znak, że mnie dotkniesz. Ja spytałem, czy będę o tym wiedział. I Ty powiedziałaś, zrobię to tak, że będziesz wiedział. I gdy potem siedziałem w ogródku i myślałem o tym śnie, nagle spadł mi centralnie na głowę żołądź. Serio, we mnie, żołędziem, cała Asia - zakończył przemowę.

Przemówienie Majewskiego wywołało wśród zgromadzonych nie tylko łzy wzruszenia, ale i śmiech, który był nieodłączną częścią działalności Joanny Kołaczkowskiej.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(254)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
pepe P.
2 miesiące temu
Szymon,powiem krótko;jesteś wielki! ps.Ogromny szacun dla Ciebie!
Julia
2 miesiące temu
Ja tez odmawiam przyjęcia do wiadomość i że mojego śp. Męża już na tym padole pełnym łez nie ma...,a ja wciąż za nim Tęsknię ..
Ona26
2 miesiące temu
Ten Szymon to jednak super gość 👌
pepe P.
2 miesiące temu
..patrzę w niebo..i zazdroszczę wszystkim w niebie..Jest z nimi od kilku dni osoba ,która daje im nieustannie radość - Nasza kochana Asia:)) ..a na ziemi - smutek:((
Irena O.
2 miesiące temu
Ja też odmawiam:(
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Kas
2 miesiące temu
Oni się naprawdę przyjaźnili…
Ktoś
2 miesiące temu
Tak od serca. Tak prawdziwie.
Anna
2 miesiące temu
Pięknie ją porzegnał. Tak od siebie, serdecznie. Będzie nam cię Asiu brakowało!
Kasia
2 miesiące temu
Odmawiam przyjęcia do wiadomości, że Pani Asi już nie ma.
polak
2 miesiące temu
serce pęka i tyle.......
NAJNOWSZE KOMENTARZE (254)
Mch
miesiąc temu
Jak nie ma wiary to mówi się takie farmazony. A gawiedź przyklaskuje rzewnym wyznaniom. Prawda jest taka że śmierć należy do życia i "odmawianie przyjęcia tego do wiadomości" jest delikatnie mówiąc naiwnością, żeby nie powiedzieć że głupotą. Więc zamiast zachwytu nad wzruszającą ale pustą gadką, lepiej przygotuj się na swoją śmierć. Wtedy nie będziesz musiał jej wypierać ze swojej świadomości.
Kasia
2 miesiące temu
Pytam tylko czy nie było lepszej marynarki?????Wygląda jakby na niej ze 20 godzin w trasie siedział🤨
dziewczynka z...
2 miesiące temu
taka fajna babeczka była,,,
In memoriam.....
2 miesiące temu
Artystka tego kalibru nie powinna spoczac na Powazkach , powinnismy ekshumowac Krolowa Jadwige i pochoawac Joanne w Wawelu
babciaemerytk...
2 miesiące temu
Najpiękniejsze jest to ,że tylko artyści posiadają jeszcze uczucia i emocje
Ola z Wrocka
2 miesiące temu
Smierc Jonny to najwieksza tragedia Narodu Polskiego przy ktorej II Wojna Swiatowa to pikus . Czy Narod Polski sie zalamie i Rzeczpospolita ponownie zniknie z mapy Swiata ???
Gosc
2 miesiące temu
A ja odmawiam przyjęcia do wiadomości ze nie mogłeś sie ogolić i iść do fryzjera zeby wyglądać jak czlowiek
Psycholog z P...
2 miesiące temu
Polska w zalobie i nie wiadomo czy sie podniesie . Psycholodzy twierdza , ze setki tysiecy zdesperowanych Polakow targnie sie na wlasne zycie . Smierc Joanny moze kosztowac wicej istnien ludzkich niz smiercionosny Kowid .Do warszawskich SORow przywieziono kilkadziesiat pochlastanych nastolatkow . Pociagi nie jezdza poniewaz setki trupow na torach .
Derk
2 miesiące temu
Wszystko ok, ja też bardzo te kobietę lubiłem. Ale zaczyna trochę to wszystko wyglądać jak teatr, sorry. Tyłu ludzi nagle płacze, a kobieta leczyła depresję. Narzekała ma samotność. To gdzie wtedy byli co, których nie było?
Stanisław S.
2 miesiące temu
Ciekawe czy ktoś odmówił modlitwę za jej duszę - te splendory zewnętrzne już jej do niczego niepotrzebne , jak również wasze popisywanie się - różaniec do ręki i modlić się - będzie wam wdzięczna
Andrzej
2 miesiące temu
Szymon to bardzo wrażliwa osoba pozdrawiam Szymon
jan k.
2 miesiące temu
Nie znałem . Kabaretów nie oglądam od czasów Smolenia i Laskowika . Gdy przeczytałem , że pochodzi z Polkowic , gdzie spędziłem dzieciństwo . muszę zobaczyć w internecie jej występy . Zobaczę , będę oceniał .
???
2 miesiące temu
Ło matko, panie Szymonie skąd pan wytrzasnął tę marynarkę.
Tom
2 miesiące temu
Asia była dobrą istotą. Są na szczęście jeszcze takie na świecie choć to pojedyncze przypadki. Dobre istoty emanują ciepłem , bezpieczeństwem i dziecięcą radością.Dobre istoty posiadają dar przyciągania innych ludzi swoim ciepłem i nadzieją ...Życie nasze tu i teraz jest jednym z etapów i ten właśnie etap Asia zakończyła przechodząc do następnego.
...
Następna strona