TYLKO NA PUDELKU: Filip Chajzer wyjaśnia nagłe zniknięcie z "Dzień Dobry TVN": "To była moja bardzo trudna decyzja..."
W środowy wieczór zespół "Dzień Dobry TVN" dość nieoczekiwanie poinformował, że Filip Chajzer przez dłuższą chwilę nie wróci przed kamerę. W rozmowie z Pudelkiem dziennikarz wyjaśnił, co się za tym kryje.
Późnym środowym popołudniem na profilu instagramowym Dzień Dobry TVN opublikowano oświadczenie o tym, że Filip Chajzer nie pojawi się w kolejnych wydaniach programu. Zapowiedziano przy okazji, że również w najbliższych tygodniach miejsce dziennikarza zajmą "inni prowadzący". Jako główną przyczynę takiego stanu rzeczy podano problemy zdrowotne Filipa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy, które przyznały się do depresji
Filip Chajzer komentuje nagłe "zniknięcie" z "DD TVN"
Pudelek skontaktował się z dziennikarzem. Filip Chajzer wyjaśnił, że jego organizm nie mógł już dłużej pracować na tak wysokich obrotach i potrzebuje przerwy od pracy.
To była moja bardzo trudna decyzja. Nagle przyszedł moment w życiu, w którym orientujesz się, że nie jesteś RoboCopem. Próbowałem pracować, jednocześnie walcząc o zdrowie, ale to nie zadziałało. Zawsze regularnie robiłem serwisy w samochodach (żeby nie stracić gwarancji) i nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby przełożyć to na własne zdrowie. Teraz ceną za to jest remont generalny. Bez gwarancji, że skończy się sukcesem.
Filip Chajzer ze wzruszeniem o swoich szefowych z "Dzień Dobry TVN"
Dodatkowo Chajzer podkreśla, że jego przełożeni w pełni uszanowali decyzję, jaką podjął.
Reakcja moich szefowych była dla mnie dziś wzruszająca. Pełne wsparcie i zrozumienie. Wrócę, kiedy będę na siłach. Każdemu życzę takiego pracodawcy. Serdecznie pozdrawiam czytelników Pudelka i jeśli ktoś po ludzku będzie chciał trzymać kciuki za moje zdrowie, to będę bardzo wdzięczny za tę energię - powiedział Chajzer w rozmowie z Pudelkiem.