Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dawid Grądkowski
|
aktualizacja

TYLKO NA PUDELKU: Kolejny tancerz z grupy Barańskiego przerywa milczenie i opowiada o współpracy z nim: "Agresja słowna, wyzywanie, poniżanie"

143
Podziel się:

Tydzień po głośnej publikacji Pudelka kolejni tancerze przerywają milczenie na temat współpracy z Tomaszem Barańskim. Jakub Duda, który rozstał się z grupą taneczną NEXT w grudniu 2022 roku, wydał obszerne oświadczenie, w którym przyznał, że tylko dzięki prawnikowi "nie podpisał umowy o niewolnictwo". W rozmowie z Pudelkiem opowiedział o szczegółach.

TYLKO NA PUDELKU: Kolejny tancerz z grupy Barańskiego przerywa milczenie i opowiada o współpracy z nim: "Agresja słowna, wyzywanie, poniżanie"
Tancerz wspomina współpracę z Barańskim (KAPiF, archiwum prywatne)

W ubiegły piątek na Pudelku ukazał się reportaż "Z Tomaszem Barańskim nie tańczą. Współpracownicy o mrocznej twarzy celebryty Tańca z Gwiazdami", w którym ujawniliśmy skalę nadużyć, jakich miał dopuszczać się wobec współpracowników gwiazdor show Polsatu. Tomasz Barański, w odpowiedzi na zarzuty byłych współpracowników, przesłał do naszej redakcji oświadczenie, w którym przeprosił osoby, które poczuły się urażone jego zachowaniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mariola Bojarska-Ferenc demaskuje Tomasza Barańskiego

Tekst wywołał ogromne poruszenie w branży tanecznej i sprawił, że coraz więcej osób zaczęło mówić o swoich doświadczeniach z Tomaszem Barańskim. Oliwia Bolimowska, która jeszcze do niedawna była związana z grupą NEXT, wydała oświadczenie, w którym poinformowała o powodach swojego odejścia.

W pewnym artykule pojawiło się oświadczenie świadczące o poczuciu winy za swoje czyny - ta sama osoba po paru dniach próbuje oczerniać moją i nie tylko moją osobę, kierując swoje żale do kursantów szkoły - brzmiał jego fragment.

Wpis tancerki został udostępniony przez Jakuba Dudę, który również postanowił podzielić się swoimi doświadczeniami ze współpracy z Barańskim. Tancerz wspomniał m.in. o umowie, która, według naszej wiedzy oraz dokumentów przekazanych przez rozmówców, zawierała niekorzystne dla nich zapisy.

Moja współpraca z grupą NEXT zakończyła się w grudniu 2022 roku (oświadczenie zamieszczone przez tancerza zawierało rok "2023", jednak w kolejnym slajdzie zostało to sprostowane, przyp.red.). Ze względów osobistych i obawą przed jakąkolwiek formą agresji nie wypowiadałem się na forum w sprawie opuszczenia grupy. Podczas nagrań jednego z telewizyjnych show czołowej stacji komercyjnej doznałem uszkodzenia łąkotki. Niestety, zostałem pozostawiony sam sobie z tym problemem. Żadnego ubezpieczenia, brak odpowiedzialności za tancerzy własnej grupy. Jedyne, co otrzymałem w zamian, to złość, nerwy i stres. A pomimo poważnej kontuzji, która wymagała natychmiastowej i kosztownej operacji, byłem namawiany do podjęcia pracy nad kolejnymi projektami, w tym współtworzenia noworocznego show 2022. Wszystko kosztem własnego zdrowia: psychicznego, fizycznego, relacji rodzinnych.

Duda wspomniał, że dzięki prawnikowi, który przeanalizował umowę zaproponowaną przez Barańskiego, nie zdecydował się jej podpisać. W swoim wpisie nazywa ją wprost "umową o niewolnictwo".

Wiele projektów było spełnieniem moich dziecięcych marzeń, ale zostały one okupione ogromem stresu, strachu i nerwów. Na pewno było to cenne i pouczające doświadczenie, ale dopiero dzięki kilkumiesięcznej rehabilitacji mogłem wrócić do pracy na własnych warunkach… a później już było tylko piękniej. A na horyzoncie kolejne wielkie plany - napisał.

Jakub Duda o współpracy z Tomaszem Barańskim: Wyzwiska, poniżanie

Pudelek skontaktował się z Jakubem. Tancerz w rozmowie z nami przyznał, że chociaż współpracę z Barańskim zakończył dwa lata temu, milczał o tym, jak był traktowany, z obawy przed wpływami choreografa.

Wszystko, o czym napisaliście, jest prawdą. Biznes taneczny w Polsce tworzyły dwie osoby: Agustin Egurrola i Tomasz Barański, który przecież wyszedł od Egurolli, i robili to na swoich warunkach. Tomek bardzo często zarzekał się, że stworzy fajną grupę z fajnymi ludźmi, że nigdy nie będzie tak jak u Egurolli. Rzeczywistość okazała się jednak inna. Wiem, jak to wyglądało, bo pracowałem dla obydwu - mówi nam.

Jakub potwierdził słowa swoich koleżanek i kolegów o "byciu na wyłączność", nierównym traktowaniu, stosowaniu agresji słownej.

Rano dostawałem telefon, że po południu mam być na próbie, bo ktoś się wysypał, a trzeba zrobić projekt. Gdybym się nie zgodził, zostałbym wykreślony z kolejnych przedsięwzięć. Musieliśmy być na wyłączność, nie znając stawki. Robiliśmy swoje, nie wiedząc za ile, bo oczywiście nie było umów. Czas pracy był nienormowany. Często było tak, że siedzieliśmy na sali, bo Tomek nie miał pomysłu i wywierał presję, że my, którzy przychodzimy tańczyć, mamy wymyślić dla niego show. Był wkurzony, że ma kolejnego joba, a nie ma na niego pomysłu, mówiąc, że jesteśmy beznadziejni, nieprzygotowani. Za spóźnienia były przewidziane kary. Umowa nic mi nie zapewniała, to wszystko były warunki Tomka Barańskiego, zabezpieczenia dla niego. Okres wypowiedzenia wynosił pół roku, do tego dochodzi zakaz konkurencji.

Wielokrotnie poświęcałem swój czas i życie prywatne, by ratować grupę i Tomka. Byłem na każde zawołanie, a na próbach byłem poniżany i gnojony, że jestem beznadziejnym tancerzem. Ale skoro on do mnie dzwonił i proponował pracę, to chyba był świadomy moich umiejętności? Zacierał granice bezpiecznej przestrzeni, prywatności - dodaje Kuba.

Tancerz wspomniał także o sytuacji, w której został zaatakowany przez Barańskiego słownie tylko dlatego, że spędzając czas wolny na występie jednej z tancerek z grupy, nie oznaczył "NEXT" na Instagramie.

Jedna z dziewczyn z NEXT współpracowała z pewną wokalistką, zaprosiła nas na występ, zupełnie niezobowiązująco, prywatnie. Wrzuciłem na Instagram kilka filmików, oznaczając tancerki, wytwórnię, ale problem pojawił się, gdy Tomek zobaczył, że jestem na tym evencie. Zadzwonił do mnie: "Słuchaj, ku*wa, co ty sobie myślisz? Czy ty w ogóle jesteś w tej grupie? Dlaczego nie oznaczyłeś na Instagramie grupy 'NEXT'?" Tak jak wspomniałem, byłem tam prywatnie. Odpowiedziałem grzecznie, że jak wrócę do domu, to wrzucę jeszcze jakieś filmy i oznaczę, a on: "Nic ku*wa nie oznaczaj. Jak ci się tak podoba, to zatrudnij się w tej wytwórni". Wiedział, że nie jestem sam w aucie, a mimo to, zaczął mnie wyzywać. Po chwili wysłał mi link do ofert pracy z tej wytwórni i dopisek: "Już nigdy nie oznaczaj NEXT."

Nie to było jednak powodem jego odejścia. Tancerz doznał poważnej kontuzji, a ponieważ nie miał ubezpieczenia, sam musiał pokryć koszty leczenia. Od swojego przełożonego dostał namiar na lekarza, u którego wizyta kosztowała połowę jego ówczesnej pensji.

Punktem wyjścia z grupy była moja kontuzja, gdy robiliśmy "Taniec z gwiazdami". Tomasz zaproponował, że może mi polecić dobrego ortopedę, u którego wizyta kosztuje 600 zł, a ja wtedy zarobiłem u niego 1200 zł. Złamana noga, koszt leczenia - mniej więcej 8000 zł. On był wściekły, że nie chciałem robić sylwestra, bo ma mało tancerzy, a ja z rozwaloną nogą miałbym chodzić na próby. Wszyscy byli tak zastraszeni, że jak odchodziłem, nikt nic nie powiedział, mimo, że znali sytuację. Na zakończenie współpracy usłyszałem od Barańskiego, że mam oddać używany dres, bo "taka zasada obowiązuje w klubach" i że może ktoś z niego jeszcze skorzysta - relacjonuje nam.

Nasza tolerancja na jego zachowania była na takim poziomie, że nie zwracaliśmy uwagi na takie rzeczy, traktowaliśmy to jak coś normalnego. W moją stronę to była agresja słowna, wyzywanie, poniżanie. I chociaż rozstaliśmy się dwa lata temu, nie mówiłem dotąd o tych sytuacjach z obawy, że jeśli powiem na niego cokolwiek złego na forum publicznym, to mogę pożegnać się z jakąkolwiek pracą w Polsce - kończy.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(143)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Egurola
5 dni temu
Oby więcej osób się odważyło. Środowisko tancerzy wokół Barańskiego jest mega toksyczne.
undefined
5 dni temu
Zwróćcie uwagę co powiedział o Eguroli. Jeden i drugi siebie warci ?
Owca
5 dni temu
Praca w rozrywce to koszmar i nie tylko w tancu, wszedzie. W tv, w serwisach netowych. Nie polecam
Lady
5 dni temu
A ja myślałam, że ten Barański to taki dojrzały, zrównoważony facet z klasą. A tu klops
sami S.
5 dni temu
Ojj kolego chyba ktoś cię nie lubi.. miażdżą cię do końca
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Gość
5 dni temu
Z wypowiedzi tego tancerza wynika, że nie tylko Tomasz jest taki. Wychodzi na to, że to tylko wierzchołek góry lodowej.
Uep
5 dni temu
Tak się dzieje w co drugiej firmie. Niestety sady nie widza problemu w takich zachowaniach. A szkoda, każdy przejaw mobbingu powinien z góry mieć taryfikator kar finansowych, bo nic nie działa na pracodawców agresorów tak dobrze jak zabieranie im pieniędzy na poczet odszkodowań.
Jjj
5 dni temu
Czemu ludzie pracujący w sztuce dają tak sobą pomiatać? Jak macie takich szefów oskarżajcie ich o mobbing, nie dawajcie się tak robić.
Tancerka
5 dni temu
Działo się Bo każdy się z nas bał przeciwstawić. Tutaj władze miały 2 osoby, Egurrola i Barański. Nigdy nie wiedzieliśmy i tu i tu za jaką stawkę pracowaliśmy a źle traktowani byliśmy w tym i tym miejscu. Nie raz swoje wypłakałam i miałam załamanie psychiczne. A wszystko przez to, że chciałam występować na scenach i chciałam tańczyć bo to kocham. Niestety tancerze są bardzo źle traktowani. Jednak jesteśmy tylko tłem więc po co ktoś miałby się nami przejmować ?
Hhhhh
5 dni temu
Popracujcie sobie nawet na recepcji u Egirroli . Zobaczycie niestety skad pan Barański bral przykład …
NAJNOWSZE KOMENTARZE (143)
Rega
wczoraj
Potwierdzam. Egurolla i Barański to takie same toksyczne osoby. Nie szanują ludzi, ich pracy i ich poświęcenia. Brawo dla wszystkich tancerzy, którzy odważyli się mówić.
norma
2 dni temu
Juz dawno mowilam ze to toksyczne towarzystwo. pamietam jak sie Pan Pirog poklocil ze mna na instagramie jak napisalam, ze You can dance wygrywaja (i wogole sa przyjmowani) ludzie pracujacy aktywnie w szkolach Eguroli! sie obruszyl strasznie facet wtedy ale mozna bylo sprawdzic po nazwiskach!
joł
3 dni temu
Co to znaczy "oczywiście bez umowy"? Jak można stwierdzić, że to jest oczywiste? W dalszym ciągu nikt z dziennikarstwa nie drze się o śmieciówki, które miały zniknąć lata temu. Swoją drogą, i na umowie można być wykorzystywanym, ale obecnie pracownika traktuje się jak niewolnika, a gdy ktoś się ceni, to są argumenty, że się pracować nie chce. Ludzie, ogarnijcie się.
BiE
3 dni temu
Historia lubi się powtarzać. Barański nauczył się tego wszystkiego od byłego przyjaciela i pracodawcy ( p.s. którego na koniec nieźle przekręcił). Różnica jest taka, że B nie ma takich kontaktów i nazwiska aby być równie nietykalnym. Zdecydowana większość tancerzy, którzy mieli do czynienia z "Panami" może postawić znak równości między nimi i wskazać wiele osób, które w jakis sposób zostały skrzywdzone, wykorzystane czy wręcz oszukane. Świadomie szkodzą swojej konkurencji często budując swoje marki na ściąganiu pomysłów, podkupowaniem pracowników itp. Tego jest masa. W końcu wychodzi to na światło dzienne. Problemem też są zleceniodawcy, stacje tv, które tworzą zamknięte grupy i nie dopuszczają do rynku nowych również dobrych a nawet lepszych choreografow czy grup tanecznych. Gdzie tworzy się niemal monopol nadużycia są tego naturalną konsekwencją.
Kobieta
4 dni temu
Dziwne to wszystko facet znany od około 15 lat publicznie a oni raptem teraz wszyscy oskarżają go o jakieś bzdety to są dorośli ludzie dlaczego od razu nie odeszli raptem teraz on jest be to dlaczego o tym nie mówili wcześniej nie rozumiem to są ludzie dorośli którzy nie wierzę że się bali bez sensu
Widz
4 dni temu
Nie neguje tej sytuacji bo jej nie znam ale zastanawiam się czy jest w tym kraju osoba która nie była nękana , molestowana gnębiona itp. To nie tylko domena Polski, ale tendencja ogólnoświatową . Zastanawiam się ile w tym prawdy , a ile rozgrywek między personalnych.
Ups
4 dni temu
Mało, że facet jest brzydki, to jeszcze ma obrzydliwy charakter. Jak Herbuś z nim wytrzymała tyle lat. Powinien być w środowisku skończony, i nie dostać już żadnego z leczenia związku z tym
Kasia Ewa
4 dni temu
Do kogo teraz macie pretensje? ano możecie mieć tylko do siebie! opanował Was syndrom sztokcholmski z którego wyrwaliście się dopiero po medialnej aferze. Przykre to jest
Wiem, co mówi...
4 dni temu
Takie sytuacje mają miejsce tylko dlatego, że osoby " zatrudniane" w tych patologiach ... siedzą cichutko z obawy o utratę pracy i myśląc, że ich mobbing nie dotyczy. Zacznie ich dotyczyć szybciej niż sądzą...
Ania L.
4 dni temu
No nie wyobrażam sobie sytuacji, w której ktoś mnie poniża i gnębi. Trzeba mieć swoją godność, żebym nie wiadomo ile zarabiała, a tu z tego co wyczytałam to były jakieś ochłapy. Ludzie po co tak dawaliście sobą pomiatać? Skrzyknąć się odejść wszyscy razem i zostawić go w czarnej d...... A nie dawać sobą tak pomiatać i upokarzać. Robił z wami co chciał, bo sami mu daliście na to przyzwolenie. Teraz lament. On niezrównoważony a wy??????
Monkka
4 dni temu
Sami nie maja kasy z tego , i sa uzaleznieni od kogos kto nie wie jaką kasą sypnie a jeszcze trzeba oplacic ludzi ktorzy zawalają , którzy są dzieci we mgle no sory ..... coś za cos
Oooo
4 dni temu
Chuy mnie to.
Jikli
4 dni temu
Podobno małego ma.
Kapitan As
4 dni temu
Zobaczymy jakimi pracodawcami beda Ci mlodzi tancerze :-D Zetki wycisna kolejne pokolenia jak cytryne tylko beda cwansi od Baranskiego, wiec firme zaloza na slupa :-P Pudlowi odpowiedza, ze to nie ich firma a oni tylko uzyczaja nazwiska i o niczym nie wiedza :-D
...
Następna strona