Bart Pniewski zyskał rozgłos dzięki konfliktowi z Edytą Górniak. Medialna kariera stylisty nabrała tempa, gdy jego córka Nicol i syn wokalistki, Allan Krupa, rozstali się. Wszystko zaczęło się od tego, że diwie nie spodobało się to, iż mężczyzna wypowiedział się w mediach o zakończonej relacji Enso i jego eksdziewczyny. Modowy influencer "odwdzięczył się" wokalistce, podważając jej praktyki rodzicielskie. Pokazał nawet screeny prywatnych rozmów z niedoszłym zięciem, a Edi zarzucił, że go podrywała. W końcu głos zabrał sam Allan, który opowiedział się po stronie rodzicielki i uderzył w ojca swojej byłej.
Choć afera zdążyła już ucichnąć, Pniewski i na dobre zagrzał miejsce w show biznesie. Stylista coraz częściej pojawia się na branżowych eventach. Zaliczył nawet debiut w telewizji śniadaniowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Partnerka Barta Pniewskiego zapozowała w Cannes w odważnej stylizacji
Na zainteresowanie może liczyć również ukochana Barta. Kaja Misiewicz, bo o niej mowa, to aspirująca influencerka i miłośniczka podróży. Brunetka, tak jak jej partner, lubi chwalić się w social mediach swoimi stylizacjami. Kilka ostatnich dni razem z chłopakiem i jego córką spędziła w Cannes. Nie omieszkała oczywiście wrzucić kilku zdjęć z Lazurowego Wybrzeża na Instagram. Na opublikowanych przez nią kadrach z Carlton Beach Club widzimy ją pozującą w wyjątkowo kusej i niewiele pozostawiającej wyobraźni kreacji. Kaja miała na sobie złotą mini bez ramiączek i z odkrytymi plecami, do której dobrała dopasowane kolorystycznie szpilki.
Pod odważnym postem kobieta mogła liczyć na szereg komplementów.
Hot; Wow!; Matko jedyna; Gwiazda; O ja cię kręcę! - zachwycają się internauci.
Myślicie, że to Pniewski ją stylizował?