Wakacyjnych horrorów Piotra Gąsowskiego ciąg dalszy: kolega zatrzaśnięty w toalecie, wyważone drzwi i kryzys na lotnisku!
Piotr Gąsowski kontynuuje relacjonowanie swoich przygód w Ameryce Łacińskiej. Tym razem o mało co nie zostałby wpuszczony na pokład samolotu. Zaskoczeni?
Piotr Gąsowski przyzwyczaił nas już do swoich kwiecistych opowieści z podróży dookoła świata. Dopiero co uraczył nas historią o zakupach, które ktoś miał mu podprowadzić w USA (spoiler: po prostu zapomniał, gdzie je włożył). Teraz natomiast opowiedziano nam o stresowych sytuacjach, które jeszcze niedawny ulubieniec Polsatu zastał w Medellin - mecce kolumbijskich mafii narkotykowych.
Kolejny dzień podróży Gąsa i jego przyjaciela już zaczął się kolorowo. Panowie mieli ruszać na lotnisko, gdy na drodze stanęły im zaklinowane drzwi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odmrożony penis księcia Harry'ego i Roxie w roli macochy
Nie uwierzycie, co się mi… nie przydarzyło! Maciek długo nie schodził, czekaliśmy, wróciłem na górę i okazało się, że… nie do wiary! Drzwi się zatrzasnęły! W desperacji je wyważyłem i pędem na lotnisko! - opisał na Instagramie Gąsowski, choć niestety nagrania z wyważania nie pokazał, więc musimy wierzyć mu na słowo.
Jakimś cudem wycieczka dotarła na czas na lotnisko. Tam niestety dalej ciągnęło się za nią pasmo niepowodzeń.
To był jakiś koszmar!!! O mało co nie wpuszczono nas do samolotu… Było bardzo nerwowo - głosiło hasło z kolejnego nagrania na Instagramie Gąsowskiego.
Niestety aktor powstrzymał się od podzielenia się z widownią szczegółami "koszmaru". Zapowiedział, że uchyli rąbka tajemnicy dopiero później, na "livie".
O mały włos nasze plany spaliłyby na panewce. To, co się tutaj działo na lotnisku w Medellin, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. (…) Podróże kształcą. Nie zrobiliśmy żadnego błędu - zapewniał jakby prewencyjnie.
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Jakub Gąsowski też miał wystąpić w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"! I on uniósł się honorem?
Ostatecznie Gąsowskiego i jego kompana podróży wpuszczono na pokład samolotu. Celebryta szczęśliwie dotarł na Antyle Holenderskie, a dokładniej na Arubę.
Czy tam też będzie robił sobie zdjęcia z przypadkowo napotkanymi ludźmi na ulicy?