Wojewódzki POKŁÓCIŁ SIĘ z Muchą o... Kurskiego i ŚLUB Kurzopków. "Nie jestem materacem, więc o wielu rzeczach na pewno nie wiem"
Wizyta Anny Muchy w podkaście "WojewódzkiKędzierski" obfitowała w wiele gorących momentów, a jednym z punktów zapalnych okazała się… obecność Jacka Kurskiego na ślubie Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Wojewódzki odpalił się na Muchę, a efektem była żarliwa kłótnia w studiu nagraniowym.
Kuba Wojewódzki od początku swojej kariery stawia na kontrowersje i lubi pozycjonować się jako ambitny dziennikarz, który nie boi się zadawanie trudnych pytań. Szczególnie upodobał sobie przepytywanie celebrytów i próbę ośmieszenia ich, niezależnie od tego, czy na wizji, czy w prowadzonym z Piotrem Kędzierskim podkaście, gdzie stawia się w roli moralnej wyroczni.
Nie inaczej było w najnowszym odcinku podkastu "WojewódzkiKędzierski", którego gościem była ekspartnerka gwiazdora. Rozmowa przebiegała w dość nerwowej atmosferze, a Anna Mucha spięła się z Wojewódzkim m.in. o aferę w Gdyni z 2006 roku. Nie był to jednak jedyny moment, w którym pomiędzy byłymi partnerami mocno zawrzało i to niekoniecznie w pozytywnym sensie tego słowa.
Wojewódzki przepytał Muchę o ślub Kurzopków
Jednym z punktów zapalnych rozmowy okazał się… ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Anna Mucha przyjaźni się z koleżanką z "M jak miłość", ale na uroczystości jej zabrakło, bo grała tego dnia w teatrze. Mucha uczciła ślub Cichopek na swój sposób i umieściła w sieci urocze nagranie, w którym zwróciła się do świeżo poślubionych małżonków. Wojewódzki próbował ją natomiast podpuścić i dopytywał, czy praca faktycznie była prawdziwym powodem jej nieobecności, czy może wymówką, która ją "cieszyła".
Bardzo kibicuję Kaśce. Jestem przy niej od wielu lat, bardzo cieszę się ich szczęściem i tym, że budują się na nowo, wspierają i trafili tak cudownie na siebie
Wojewódzki jednak nie odpuszczał i niesiony plotkami rozsiewanymi przez Paulinę Smaszcz, jakoby Cichopek i Kurzajewski rozpoczęli romans będąc jeszcze w innych małżeństwach, zapytał Muchę o "etyczne wątpliwości" wokół początku ich związku. Aktorka nie dała się sprowokować.
Nie jestem materacem, więc o wielu rzeczach na pewno nie wiem. Nie mnie osądzać, czy to było etyczne, czy nieetyczne, nie ja będę sędzią w tej sprawie
Mucha pokłóciła się z Wojewódzkim o Kurskiego
Wojewódzki postanowił dalej brnąć w wątek wesela Kurzopków i przypomniał, że jednym z gości uroczystości był Jacek Kurski. Były prezes TVP bawił się tam w towarzystwie swojej żony, Joanny Kurskiej, która przed laty była szefową pary młodej w "Pytaniu na Śniadanie". Celebryta zapytał Muchę, czy to jej zdaniem nie jest "wykluczające" towarzystwo?
Rozumiem dlaczego tam był. Jest partnerem Joanny Kurskiej, która jest z kolei dobrym duchem Kaśki i Maćka
Zobacz także: Podekscytowana Joanna Kurska SZYKUJE SIĘ na ślub Kurzopków. Chwyciła za żelazko i wpadła w szał prasowania
Prowadzący nie zamierzał odpuszczać i sugerował, że zabawa na jednej imprezie z "prostackim demagogiem", jak określił Kurskiego, jest "jakąś formą autoryzowania jego działalności".
On jest autoryzowany przez połowę tego społeczeństwa. (…) Nie udawajmy, że tej osoby nie ma w przestrzeni publicznej i nie był ważną osobą w tworzeniu pewnej narracji publicznej i historii kraju
Te słowa Muchy mocno rozjuszyły 62-letniego podcastera, który jak nakręcony zaczął wymieniać "zasługi" Kurskiego, w tym m.in. szczucie na środowisko LGBT czy promocję osób pokroju Jarka Jakimowicza.
Zanim zabrniesz w uliczkę, która cię skompromituje - on odpowiadał za szczucie na LGBT, atakował środowiska kobiecych aktywistek, niszczył Jurka Owsiaka, naszego kumpla, i Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, szczuł na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który ku*wa nie żyje, atakował niezależne media, wynajmował takich cyngli jak Jarek Jakimowicz czy Sylwester Latkowski, który także niszczył mnie, wyprowadził z TVP takich ludzi jak Olga Tokarczuk, a wprowadził takich jak Zenek Martyniuk, szerzył nienawiść, zmienił TVP w prywatną partyjną tubę Kaczyńskiego... I ty mówisz, że to jest ważna osoba?
Mucha jednak broniła swojej wypowiedzi i starała się wyjaśnić Wojewódzkiemu, że osoby, które są postrzegane jako złe, również są "ważne" w kontekście historycznym i społecznym.
Tak, tak samo jak... teraz nie będę mówiła, że w zestawieniu jak Urban, Hitler i Stalin. Jest to ważna osoba
Wojewódzki, rozczarowany słowami byłej partnerki, odparł jedynie, że to, co powiedziała jest "śmieszne" i "nie chce mu się z nią polemizować". Mucha zapewniła go, że nie uważa Kurskiego za dobrą osobę i przypomniała, że również była jedną z "ofiar" jego panowania w Telewizji Publicznej.
Nie powiedziałam, że to jest dobra osoba, weź wyluzuj troszeczkę. To jest ważna osoba, tak samo jak Kaczyński. (…) On był też moim prezesem w pewnym momencie, też mnie zwolnił z pracy w Telewizji Publicznej
Kuba jednak dalej upierał się, że "nie rozumie" (czysto teoretycznej) chęci Muchy do udziału w weselu, na którym "z honorami" byłby przyjmowany Jacek Kurski. Przy okazji wbił szpilę Cichopek i nawiązał do sytuacji, w której gwiazda "M jak miłość" zapraszała na piknik pod Warszawą, gdy w Warszawie odbywał się marsz 4 czerwca. Mucha nie zamierzała jednak wdawać się w dalszą dyskusję i oskarżyła Wojewódzkiego o demagogię.
Czy w związku z tym ja mam Kaśce odebrać prawa do życia, prawa do miłości, tworzenia związku, do szczęścia? Kuba, przepraszam cię najmocniej, ale jeśli chodzi o demagogię, to przed chwilą wyrzygałeś na mnie swoje argumenty, które są nietrafione. Wydaje ci się, że masz tytuł do tego, żeby to zrobić
Myślicie, że to nieobecna na weselu Anna Mucha powinna się tłumaczyć z tego, kogo zaprosili na nie Cichopek i Kurzajewski?
Zobacz także: Anna Mucha mówi, DLACZEGO zapozowała na okładce "Playboya" i wspomina ROZSTANIE z Wojewódzkim. "Grube posunięcie"