Wspólny sukces Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego. Mogą zgarnąć nagrody dla NAJGORSZYCH AKTORÓW
Joanna Opozda i Antek Królikowski są w trakcie rozwodu, ale wciąż wiele ich łączy. Wygląda na to, że mogą dopisać do listy kolejną kwestię, bo właśnie uhonorowano ich nominacjami do Węży. Jego za najgorszą rolę męską, a ją - za żeńską.
Był taki czas, gdy media rozpisywały się o Antku Królikowskim i Joannie Opoździe głównie w kontekście kwitnącego uczucia i późniejszego ślubu. Nie jest tajemnicą, że aktorska para nie rozstała się w zgodzie, a dziś są w trakcie rozwodu i co jakiś czas wybuchają między nimi publiczne awantury.
Królikowski i Opozda z nominacjami. Chyba nie będą zachwyceni
Choć Opozda i Królikowski nie są już razem od jakiegoś czasu, to - czy tego chcą, czy nie - wciąż wiele ich łączy. Formalnie nadal są małżeństwem, mają razem dorastającego syna, a także oboje działają w tej samej branży. Jak to zwykle w życiu bywa, raz oznacza to sukcesy, a raz, no cóż, "sukcesy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tylko u nas! Joanna Opozda o nowej roli, macierzyństwie i sprawach sądowych
W czwartek wieczorem ogłoszono tegoroczne nominacje do Węży, czyli aktorskich antynagród, w których w ostatnich latach wiódł prym m.in. Patryk Vega. Nominowanych jest sporo, ale w oczy rzucają się właśnie nominacje dla Królikowskiego i Opozdy, których "wyróżniono" za najgorsze role męską i żeńską. Jego za udział w "Jak ukradłem 100 milionów", ją - za "Wieczór kawalerski".
Co więcej, Joanna raczej nie będzie zachwycona, bo wygląda na to, że formalnie ma nawet większe szanse na zwycięstwo niż jej eks. Otrzymała bowiem jedną nominację więcej i wraz z Mateuszem Banasiukiem mogą zostać uznani za najgorszy duet. Oprócz nich w zacnym gronie nominowanych znaleźli się chociażby Szymon Gonera, Budda, Magdalena Cielecka, Olga Kalicka czy Tomasz Kot.