Wujek księżnej Kate PRZEPRASZA za wywiad, który trafił do mediów chwilę po ogłoszeniu diagnozy
Gary Goldsmith ewidentnie chce ogrzać się w blasku Kate Middleton. Były już uczestnik "Celebrity Big Brother" ochoczo komentuje życie prywatne księżnej. Szczyci się tym, że jest jej wujkiem. Ostania sytuacja dała mu chyba do myślenia.
Gary Goldsmith jest biznesmenem, wujkiem księżnej Kate i aspirującym celebrytą. Ostatnio pojawił się nawet w brytyjskim "Big Brotherze", z którego bardzo szybko został wyeliminowany. Głośno zrobiło się o nim w momencie, gdy zaczął komentować spekulacje dotyczące zdrowia Kate Middleton. Co prawda nie zdradzał mediom żadnych konkretów, ale jego otwarta postawa spodobała się kolorowej prasie na Wyspach.
Wujek księżnej Kate z nowym wywiadem
W ten weekend do kiosków w Wielkiej Brytanii trafiła kolejna rozmowa z Goldsmithem. Wuj Kate zdecydował się poruszyć wiele tematów, które emocjonują fanów brytyjskiej rodziny królewskiej. Opowiedział o "sporze" z Meghan Markle czy upadku biznesu Party Pieces. Nie obyło się również bez wchodzenia w małżeństwo Kate Middleton oraz księcia Williama.
Świetne pytanie. I będę tak szczery, jak tylko potrafię. Nasza ukochana królowa Elżbieta umiera, a oni tracą bezpieczeństwo. Następnie ojciec Willa dopiero co wydrukował swoje cholerne monety i nagle ma również poważne zmartwienia zdrowotne - stwierdził.
Dostało się również Harry'emu oraz Meghan.
No i jest jeszcze Harry. Ja pie**olę! On i ta kobieta gonią za amerykańskim dolarem i to jest takie brzydkie. William, Harry i Kate byli takim szczęśliwym małym trio i zostało to całkowicie zrujnowane - mówił w wywiadzie.
Zaledwie kilka godzin wcześniej Middleton ogłosiła publicznie, że walczy z nowotworem. Goldsmith szybko zorientował się, że zdradzanie "tajemnic" z życia prywatnego Kate zwłaszcza w takim momencie jest bardzo nie na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Senkara o zaginięciu księżnej Kate. "Zdrowie zawsze było tematem tabu w rodzinie królewskiej"
Gary Goldsmith zabrał głos
Goldsmith w serwisie X opublikował przeprosiny i wyjaśnienie.
Jak wielu widziało, pojawiam się w sobotnim "Times Magazine". Ten wywiad i sesja odbyły się ponad tydzień temu i trafiły do druku, zanim dotarła do mnie smutna wiadomość dotycząca Kate. Moje myśli i modlitwy są z Kate i rodziną w tym trudnym czasie. Jestem głęboko zaniepokojony momentem, w którym powstał ten artykuł. Mam nadzieję, że to położy kres ciągłym spekulacjom i strasznym spiskom. Dajmy Kate, Williamowi i dzieciom czas i odwzajemnijmy się miłością - zaapelował.
Internauci nie ukrywają już, że są zmęczeni jego postawą.
Prawdopodobnie najlepiej będzie po prostu zachować ciszę i godność - zasugerował mu jeden z nich.