Wymowny post Pauliny Smaszcz po rozprawie z Kurzajewskim. Mogła liczyć na wsparcie partnerki Hakiela: "LOVUJĘ"
Paulina Smaszcz opublikowała nagranie ze swoimi zdjęciami z ostatniej wizyty w sądzie. Dołączyła do niego tekst pewnej piosenki.
Relacje Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego niewątpliwie nie należą do łatwych. Choć ekspartnerzy rozwiedli się w pokojowej atmosferze, po tym jak dziennikarz związał się z Katarzyną Cichopek, jego stosunki z byłą żoną uległy znacznemu ochłodzeniu. W ostatnich latach prezenterka wielokrotnie wieszała na ojcu swoich synów psy. Głównie zarzucając mu kłamstwa i brak wsparcia w momencie, gdy mierzyła się z problemami zdrowotnymi. Maćkowi i Kasi "kobieta petarda" na tyle uprzykrzyła życie, że zdecydowali się ją pozwać.
Przypominamy: Paulina Smaszcz i "Kurzopki" stawili się na rozprawie o naruszenie dóbr osobistych. Tak wyglądało ich spotkanie w sądzie
Smaszcz i Kurzajewski spotykają się w sądzie także w związku z wciąż niedogadanymi kwestiami majątkowymi. W czwartek odbyła się kolejna rozprawa, na której stawili się zarówno prowadzący "PnŚ" jak i matka jego dzieci. Byli małżonkowie opuścili gmach sądu po niespełna 20 minutach.
Paulina Smaszcz krytycznie o Macieju Kurzajewskim. "Zostawił schorowaną kobietę"
Wymowny post Pauliny Smaszcz
Paulina zdaje się dobrze wspominać ostatnią rozprawę, bo niedługo po niej opublikowała na Instagramie rolkę ze zdjęciami, które wykonali jej tego dnia w sądzie paparazzi. Do wideo podstawiła utwór Blondie "One Way Or Another", a do opisu dołączyła fragment tekstu.
W ten czy inny sposób zamierzam cię zdobyć. Zamierzam cię dopaść, dopaść, dopaść. W ten lub inny sposób zamierzam cię zobaczyć. Zamierzam cię spotkać, spotkać, spotkać, spotkać. Pewnego dnia, może w następnym tygodniu... - czytamy w jej najnowszym poście.
Dominika Serowska wspiera Paulinę Smaszcz
Pod publikacją 52-latka mogła liczyć na szereg dopingujących słów od obserwatorów. O komentarz pokusiła się także ukochana Marcina Hakiela.
Iconic - napisała Dominika Serowska, na co Smaszcz odpisała: "Lovuję".
Fajnie, że się wspierają?