Wystartowała zbiórka dla 4-letnich synów majora Macieja Krakowiana. W kilka godzin zebrano ogromną kwotę
Cała Polska żyje tragiczną śmiercią majora Macieja Krakowiana, który zginął podczas przygotowań do pokazu lotniczego w Radomiu. W internecie wystartowała akcja pomocowa na rzecz osieroconych przez niego synów. W krótkim czasie udało się zebrać prawie 800 tysięcy złotych.
Major Maciej Krakowian był doświadczonym pilotem F-16. Jego podniebne akrobacje zaplanowano jako jeden z głównych punktów programu Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show, które każdego roku przyciągają do Radomia tysiące entuzjastów statków powietrznych. Zaplanowana na najbliższy weekend impreza została odwołana w związku z niewyobrażalną tragedią, do jakiej doszło w czwartkowy wieczór.
Myśliwiec, za sterami którego zasiadł 35-latek, w trakcie wykonywania manewru rozbił się na pasie startowym lotniska. Mężczyzna zginął na oczach kilkudziesięciu obserwujących, pozostawiając w głębokiej żałobie ukochaną żonę Magdalenę i dwóch synów, zaledwie 4-letnich bliźniaków Olka i Mikołaja.
Uruchomiono wsparcie dla rodziny zmarłego Macieja Krakowiana
Tragiczna śmierć młodego pilota wojskowego, wspominanego w bardzo ciepłych słowach przez osoby z jego otoczenia, wstrząsnęła całym krajem. W piątkowy poranek na platformie Siepomaga.pl wystartowała oficjalna zbiórka. Jak zapewniają jej organizatorzy, każda złotówka zostanie przekazana na zabezpieczenie przyszłości synów majora Macieja Krakowiana.
Prosimy Was o pomoc dla dwóch małych chłopców, którzy będą musieli dorastać bez taty. Każdy gest wsparcia to hołd dla odwagi i poświęcenia Macieja to uhonorowanie jego pamięci i służby. To cegiełka, budując przyszłość jego dzieci, by dorastały w poczuciu bezpieczeństwa i wsparcia, którego ich tata zawsze dla nich pragnął - czytamy w opisie zbiórki.
Internauci poruszeni losem chłopców, którzy będą musieli dorastać bez ojca, otworzyli swoje serca i portfele. Ich olbrzymia szczodrość zaowocowała zgromadzeniem astronomicznej kwoty. W chwili publikacji artykułu licznik zbiórki pokazywał ponad 770 tysięcy złotych.