Zamieszanie wokół firmy ojca i brata Luny. Piotr Wielgomas kupił od państwa strategiczną działkę. Wkrótce będzie warta nawet 400 mln zł
Wirtualna Polska nagłośniła w poniedziałek aferę, w którą zamieszany jest brat wokalistki Luny, Piotr Wielgomas. Wiceprezes firmy Dawtona tuż przed oddaniem władzy przez PiS zakupił 160 hektarów państwowej ziemi. Sprawa budzi emocje, bo na wspomnianej działce zaplanowano budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wartość nieruchomości z tego powodu może wkrótce wielokrotnie wzrosnąć.
Luna Wielgomas, występująca na scenie jako Luna, zyskała rozpoznawalność w lutym 2024 roku. Telewizja Polska ogłosiła wówczas, że piosenkarka została reprezentantką Polski w 68. Konkursie Piosenki Eurowizji. Artystka w trakcie pierwszego półfinału zaprezentowała utwór "The Tower", ale zdobyła za mało głosów od widzów, by wejść do finałowej stawki.
26-letnia gwiazda jest córką Andrzeja Wielgomasa - założyciela polskiej firmy Dawtona, która zajmuje się przetwórstwem owoców i warzyw. Z przedsiębiorstwem związani są także inni członkowie rodziny Wielgomasów, w tym brat Luny, Piotr Wielgomas, który piastuje obecnie funkcję wiceprezesa zarządu.
W poniedziałek na łamach Wirtualnej Polski opublikowano obszerny tekst, w którym opisano aferę dotyczącą Centralnego Punktu Komunikacyjnego. Dziennikarz Szymon Jadczak opisał w swoim artykule kontrowersyjną sprzedaż 160 hektarów państwowej ziemi, które trafiły w ręce Piotra Wielgomasa. Sprawa budzi duże emocje, ponieważ wspomniana działka ma dla państwa strategiczne znaczenie.
Luna o urzędowej zmianie imienia. Dlaczego to zrobiła?
WP nagłaśnia aferę z Centralnym Portem Komunikacyjnym
Centralny Port Komunikacyjny był sztandarowym projektem Prawa i Sprawiedliwości, na którym partia opierała swoje kolejne kampanie wyborcze. Zakładano powstanie tras kolejowych łączących całą Polskę oraz nowego lotniska. W listopadzie 2017 roku ukazała się uchwała ówczesnego rządu, w którym wspomniano o lokalizacji komunikacyjnego hubu.
Nowe lotnisko, usytuowane między Łodzią a Warszawą, ma być jednym z największych przesiadkowych portów lotniczych w Europie. Po pierwszym etapie budowy ma obsługiwać do 45 mln pasażerów rocznie, a docelowo nawet ok. 100 mln. Lotnisko ma powstać na ok. 3000 ha gruntów - podano na stronie premier.gov.pl.
Wiadomo już, że terminy budowy CPK nie zostaną dotrzymane, ale niezmienna pozostaje kwestia przetasowań na rynku nieruchomości. Kluczowe z punktu widzenia projektu są te działki znajdujące się w gminie Baranów w powiecie Grodzisk Mazowiecki. Jedna z nich jeszcze do niedawna należała do państwa, ale tuż przed oddaniem władzy przez PiS trafiła w prywatne ręce.
Zobacz także: Pierwsze ofiary CPK? Emeryci Halina i Kazimierz do eksmisji. Mieszkają na podejściu do lądowania
Dawtona uprawiała warzywa na działce istotnej dla CPK
Wspomniana działka ma 160 hektarów i znajduje się w miejscowości Zabłotnia. Projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego zakładał, że powstaną na niej tory kolejowe oraz miasteczko przemysłowo-magazynowo-usługowe. Właścicielem nieruchomości był Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, utworzony przez PiS w 2017 roku. Agencja ta miała współpracować ze spółką Centralny Port Komunikacyjny przy sztandarowym projekcie ówczesnego rządu, jednak priorytety tych dwóch podmiotów były zupełnie inne. Zadaniem KOWR było bowiem reprezentowanie interesów rolników.
Kluczową w tej aferze działkę od 2008 roku dzierżawił Piotr Wielgomas, wiceprezes zarządu Dawtony. Nieruchomość, która ma strategiczne znaczenie dla CPK, firma wykorzystywała do uprawy warzyw. Brat Luny zabiegał od kilku lat, by wykupić od państwa tę ziemię. Przełom w tej sprawie nastąpił w 2023 roku.
Brat Luny kupił strategiczną działkę
Władze Centralnego Portu Komunikacyjnego wielokrotnie interweniowały w sprawie działki, którą Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa zamierzał sprzedać przedstawicielom rodziny zarządzającej Dawtoną. Spółka ostrzegała też KOWR, że wartość nieruchomości znacznie wzrośnie, gdy w życie wejdzie plan wykorzystywania terenów lotniska.
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa nie reagował jednak na informacje przekazywane przez spółkę CPK. Sprzedaż działki nie została wstrzymana i doszła do skutku 1 grudnia 2023 roku. Piotr Wielgomas zapłacił za tę nieruchomość 22,8 mln złotych. Transakcja została sfinalizowana na dwanaście dni przed utratą władzy przez PiS.
Zobacz także: Kim jest Luna? Kocha jogę, nagrała duet z Justyną Steczkowską, a media donoszą, że jej rodzice są bajecznie bogaci
KOWR teoretycznie ma prawo wykupu przez 5 lat, ale agencja przekazała w rozmowie z Wirtualną Polską, że nie zamierza z niego skorzystać. Co więcej, gdy w grudniu 2023 r. CPK poprosił o przekazanie działki, KOWR poinformował, że właśnie ją sprzedał i serdecznie pozdrawia.
Wartość działki wkrótce może wzrosnąć do nawet 400 mln złotych
Jeśli wprowadzone zostaną zmiany z założeń Centralnego Portu Komunikacyjnego, to działka kupiona przez Piotra Wielgomasa może być warta od 200 do 400 mln złotych. Wyliczenia Wirtualnej Polski potwierdził doświadczony menedżer ze spółki zajmującej się wyszukiwaniem lokalizacji dla dużych inwestycji biznesowych.
Sprawa wzbudza ogromne polityczne emocje, bo w sierpniu 2023 roku siedzibę Dawtony w podwarszawskim Błoniu odwiedził ówczesny minister rolnictwa Robert Telus. W rozmowie z WP zapewnił jednak, że podczas wizyty nie rozmawiali o sprzedanej później działce.
W Dawtonie byłem jako minister, ale to nie była kampania. Otwierali linię do przerobu warzyw, a my musimy wspierać nasze polskie przetwórstwo (...). Nigdy o żadnych takich rzeczach nie rozmawialiśmy
Wielgomasowie zaczęli wspierać nową władzę
Gdy doszło do zmiany władzy, rodzina Wielgomasów zaczęła wspierać nową ekipę rządzącą. Andrzej i Paweł Wielgomasowie wpłacili łącznie 130 tys. zł na fundusz wyborczy Rafała Trzaskowskiego, który kandydował w tegorocznych wyborach prezydenckich. Dawtona została ponadto jednym z głównych sponsorów Campusu Polska Przyszłości, którego organizatorem jest prezydent Warszawy.
Zobacz także: Luna wystąpiła przed Sugababes. Internautka pokazała opustoszałą Lotto Arenę: "Nie, to nie była próba" (WIDEO)
Dawtona nie odpowiedziała na pytanie Wirtualnej Polski dotyczące tego, kto był pomysłodawcą wizyty Roberta Telusa w firmie. Przedstawiciele przedsiębiorstwa zaprzeczają jednak, jakoby w trakcie spotkania z ówczesnym ministrem rolnictwa rozmawiano o sprzedaży działki. Z odpowiedzi przesłanych WP wynika, że Piotr Wielgomas dopiero w 2025 roku dowiedział się, że jego działka w Zabłotni ma ogromne znaczenie dla CPK.
Piotr Wielgomas dzierżawi obecnie od KOWR 107 ha ziemi, a należąca do rodziny Wielgomasów Dawtona Farming ma umowy na kolejne 377 ha.