Zapalona narciarka Agnieszka Hyży pokazuje, jak KARMI PIERSIĄ NA STOKU (FOTO)
Agnieszka Hyży pochwaliła się kilkoma kadrami z wypoczynku w górach. Przy okazji wyznała, że na nartach jeździ już szmat czasu i wyraziła nadzieję, że niebawem szusować będzie i jej najmłodsza pociecha, 3-miesięczny Leon.
W listopadzie minionego roku Agnieszka Hyży została po raz drugi mamą. Na świat przyszedł owoc jej relacji z Grzegorzem Hyżym, mały Leon. W porównaniu do koleżanek z branży 36-latka nie jest zbyt wylewna, jeżeli chodzi o pokazywanie pociechy w mediach społecznościowych. Jakiś czas temu prezenterka zaprezentowała instagramowej publiczności zdjęcia brzucha po porodzie oraz pokazała kilka okołomacierzyńskich fotografii, co jest w jej przypadku rzadko spotykaną praktyką.
Agnieszka Hyży opowiada, o tym jak jej mąż Grzegorz Hyży reagował na jej kolejne poronienia
W środę Aga dla odmiany zdecydowała się zrelacjonować w sieci rodzinny wypad w góry. Celebrytka udostępniła kilka nagrań i zdjęć, na których widzimy, jak ubrana w dopasowany czerwony kombinezon śmiga na nartach. W przerwach od aktywności fizycznej, zajmowała się synkiem.
Pojeździła, pospacerowała, pokarmiła - czytamy między innymi pod zdjęciem, na którym celebrytka karmi piersią.
Przy okazji Hyży wyznała, że na nartach jeździ praktycznie całe życie.
35 lat na nartach. Kawał czasu - ujawnia zapalona narciarka. Mało kto wierzył, że ten sezon będzie mój... 3 miesiące po porodzie. Jest mój, z podwójną siłą. Matka na gigancie - kontynuuje z dumą i wyraża nadzieję, że niebawem szusować będzie i jej najmłodsza latorośl:
Z całą familią oczekujemy tego najmłodszego na stoku. Pozdrawiam narciarzy, małych i dużych.
Wiedzieliście, że Agnieszka jest taką miłośniczką śmigania po górach?