Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Amber Heard PRZYZNAŁA SIĘ do oszukania fundacji charytatywnych, zarazem przekonując: "Nie obchodziły mnie PIENIĄDZE"

82
Podziel się:

Amber Heard po sprawie rozwodowej z Johnnym Deppem w 2016 roku zobowiązała się wpłacić darowiznę w wysokości 7 milionów dolarów na dwie instytucje charytatywne. Tak się jednak stało, do czego przyparta do muru aktorka przyznała się na ostatnim posiedzeniu sądu. "Chciałabym, żeby przestał mnie pozywać, abym mogła dotrzymać wszystkich zobowiązań" - grzmiała.

Amber Heard PRZYZNAŁA SIĘ do oszukania fundacji charytatywnych, zarazem przekonując: "Nie obchodziły mnie PIENIĄDZE"
Amber Heard przyznała się do oszukiwania fundacji charytatywnych (Getty Images)

Z tygodnia na tydzień Amber Heard desperacko stara się ratować resztki zszarganej reputacji na wokandzie sądowej, co wychodzi jej dość słabo. W ostatnich dniach aktorkę poproszono o odniesienie się do oskarżenia Johnny'ego Deppa o wypróżnienie się do ich wspólnego łóżka. Zażenowana Amerykanka zdecydowanie zaprzeczyła tym rewelacjom, przekonując, że w tamtym okresie "nie była w nastroju do tego typu żartów".

Niestety, już i tak nadwątlona wiarygodność Heard została mocno podkopana, gdy wyszło na jaw, że aktorka nie wpłaciła darowizny na dwie instytucje charytatywne, do czego zobowiązała się w 2016 roku. Łączna kwota opiewała na 7 milionów dolarów. Jak się okazało, celebrytka do tej pory nie wywiązała się z obietnicy, a część kosztów pokrył jej były partner Elon Musk. Co więcej, miała ona kłamać na ten temat.

Zobacz także: Czy Polska ma szansę wygrać Eurowizję 2022?

Terence Dougherty, dyrektor operacyjny i radca prawny ACLU, który zeznawał wcześniej w sprawie, doniósł, że jak dotąd tylko 1,3 miliona dolarów zostało przekazane na rzecz fundacji przez Heard lub w jej imieniu. Z tych pieniędzy Heard przelała bezpośrednio 350 tysięcy dolarów w grudniu 2018 roku i od tego czasu nie wpłaciła już żadnych pieniędzy. Depp ofiarował 100 tysięcy dolarów, a kolejne 350 tysięcy dolarów pochodziło z funduszu Fidelity, firmy inwestycyjnej. Kolejna płatność w wysokości 500 tysięcy dolarów pochodziła z konta w firmie inwestycyjnej Vanguard, o której Dougherty przyznał, iż "podejrzewa, że to fundusz założony przez Elona Muska".

Zapytana o oszustwo, którego miała się dopuścić, przyparta do muru Amber wolała ostatecznie przyznać się do winy. Podczas ostatniego posiedzenia sądu Heard stwierdziła, że jeszcze nie przekazała pełnej darowizny, ponieważ "Johnny pozwał ją o 50 milionów dolarów w marcu 2019 roku".

Zamierzam w pełni dotrzymać wszystkich moich zobowiązań - zapewniła. Chciałabym, żeby przestał mnie pozywać, abym mogła to zrobić.

Adwokat Heard, Elaine Bredehoft, robiła dobrą minę do złej gry, usiłując pokazać skompromitowaną klientkę w nieco lepszym świetle. W pewnym momencie zapytała Amber, dlaczego zaakceptowała "zaledwie" 7 milionów dolarów ugody od Deppa.

Nie obchodziły mnie pieniądze - stwierdziła Amber. Powiedziano mi, że jeśli nie zgodzę się na pewną sumę, nigdy dojdziemy do porozumienia. Wzięłam znacznie mniej niż to, co mi proponowano i do czego miałam prawo.

Co więcej, Heard zapewniła, że postanowiła wspaniałomyślnie ​​przekazać pieniądze na cele charytatywne, ponieważ "nigdy nie była zainteresowana pieniędzmi Johnny'ego".

Chciałam tylko mojego bezpieczeństwa i mojej przyszłości, a on poszedł na kompromis... Chciałam, żeby zostawił mnie w spokoju. Mówię to od 2016 roku - przekonywała.

Wierzycie jej?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(82)
Jaaa
2 lata temu
Prawniczka Johnnego dała jej wczoraj popalić. On nie był święty, ale ona sobie to zaplanowała i to wychodzi. Niby złamał jej nos i pobił, a 2 dni później wyglądała przepięknie na premierze jakiegoś filmu w sukience z odkrytymi plecami. Poza tym w przypadku każdego przestępcy gdy jedna ofiara się ujawnia występują kolejne. Tak było z Cosbym, Westeinem, nawet jak oskarżono tą aktorkę z Glee o bycie wredna na planie inni współpracownicy potwierdzili. W przypadku Johnnego cisza.
Masakra
2 lata temu
Wszystko jest na nagraniach. On jej mówi ze ja pozwie za obcięcie palca butelka a ona z niego szydzi „Idz im powiedz Johnny hahhaa zw jesteś ofiara przemocy domowej nikt Ci w to nie uwierzy”. Wszytsko jest czarne na białym. Chora kobieta.
Jest skonczon...
2 lata temu
Szok jak ściemniara. Takie kobiety szkodzą prawdziwym ofiarom przemocy domowej. Powinna zostać na koniec dnia przez wszystkie firmy, które jej uwierzyły i traktowały jako twarz walki z przemocą .
Bianka Del Ri...
2 lata temu
14 miesięcy miała by zapłacić resztę, a tego nie zrobiła. Było to 14 miesięcy od rozwodu do pozwu, więc nie musiała się wówczas martwić o to czy będzie ją kosztowała batalia z Johnnym ;)
kobieta
2 lata temu
jestem kobieta i zawsze bronię ofiar przemocy ale w tym przypadku mimo tego iż nie przepadam za Deepem uważałam ,że ona kłamie ! przez taką wyrachowaną wredną babę inne ofiary mogą mieć problem z udowodnieniem przemocy domowej narobiła strasznie dużo problemów prawdziwym ofiarom wstyd !
Najnowsze komentarze (82)
htt
2 lata temu
Psychopatyczna osobowość, świetnie potrafi kłamać. Trzeba uważać na takich ludzi bo potrafią zniszczyć życie
Ixi
2 lata temu
Mogli sie rozstac po cichu ale Amber postanowila zniszczyc Johnnemu kariere i teraz powinna poniesc konsekwencje. Prawie odciela mu palca, manipulowala, krytykowala, byla zazdrosna i stosowala przemoc fizyczna i psychiczna. Johnny siedzial cicho, pare lat zajelo mu zeby sie pozbierac i powalczyc o prawde i odbudowe wizerunku.
Nikita
2 lata temu
Z wpłacaniem pieniędzy na fundacje to nie jest tak, że robisz przelew na 7 mln i już.
Mikołaj
2 lata temu
Tja, po pierwsze pozwał Amber 13 miesięcy po tym jak dostała ostatniego dolara po rozwodzie, więc miała czas na przekazanie tej kasy. po drugie - to jej prawnicy sprowokowali cały ten proces, zaczęło się od pisma wysłanego w jej imieniu do Johnnego, straszyli w nim, że sugerowanie w wywiadach, że Amber kłamie może mieć konsekwencje. Po trzecie zanim doszło do tego przesłuchania ona zawsze wypowiadała się w czasie przeszłym dokonanym w kontekście tej darowizny. Niesamowite, co za zakłamana kobieta, serio, prawie godne współczucia.
Nana
2 lata temu
Ja to widzę tak - toksyczny związek dwojga ludzi. Myślę, że przemocowy z obu stron. Jest jednak między nimi zasadnicza różnica - Johnny to emocje, a ona premedytacja i wykorzystywanie.
Nick
2 lata temu
Rzetelne streszczenie kolejnego dnia rozprawy - to nie tutaj...
B88
2 lata temu
Amber jest na straconej pozycji bo zamiast trzymać się faktów i mówić wyłącznie prawdę o swoim małżeństwie to ciągle wszystko przejaskrawia i zalicza kolejne wpadki. JD na pewno stosował stosował wobec niej jakąś przemoc, jednak nie musiał wcale jej katować tak by były widoczne ślady. Nie zawsze po uderzeniu pozostaje siniak, bo nie zawsze to jest przywalenia z maksymalną siłą. Ale to nie zmienia faktu, że przemoc ma miejsce. Tylko najwyraźniej Amber uznała, że taka nie pozostawiająca siniaków przemoc jest mało dramatyczna i medialna więc zaczęła dodawać od siebie zmyślone szczegóły, które jednak łatwo da się podważyć. W ten sposób jako ofiara utraciła wiarygodność i mało kto jej wierzy nawet jeśli wśród jej kłamstw jest też trochę prawdy.
woman
2 lata temu
Kto to tłumaczy?? Ona sie do niczego nie przyznała😂 to jest taka kretaczka, ze w życiu sie nie przyzna do niczego. Tak kręciła przy odpowiedziach, ze sama sie gubiła co mówi, ale nie powiedziała nigdy wprost nic. Prawniczka Camille jest genialna, daje jej popalić i bardzo dobrze. Jeszcze ją nieźle tam zgrilluje.
Vanessa
2 lata temu
I po co mu to było na starość. Trzeba było sobie spokojnie we Francji siedzieć.
***
2 lata temu
Justice for Amber!
Mirosława
2 lata temu
To na co przeznacza się zasądzoną sumę jest wyłącznie sprawą strony której ta suma została przyznana. O ile wiadomo, jak dotychczas Amber Heard wpłaciła połowę, czyli 3,5 miliona dolarów, na dwie fundacje. Być może z czasem wpłaci pozostałą część kwoty. Sąd nie nakazał jej przekazania zadośćuczynienia na cele charytatywne.
Ewel
2 lata temu
Dzieje sie w chwili obecnej. Amber=tytanic idzie na dno.
Nika
2 lata temu
Kiedy pierwszy raz dawno temu obejrzałam, w tv film "Wszyscy kochają Mandy Lane" coś odrazu nie spodobało mi się w jej oczach...Fakt pomyślałam że jest ładną dziewczyną, ale coś jest nie tak z nią. Podobnie trochę jak z jej postacią z filmu. Mam niesamowitą intuicję do ludzi i się nie myliłam.
Gość
2 lata temu
Napewno nie zależy jej na kasie 😜🤑
...
Następna strona