Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" z biegiem lat stał się nie tylko eksperymentem społecznym, ale także trampoliną do medialnej kariery dla wielu jego uczestników. Choć pierwotnie jego głównym celem było dopasowanie ludzi pod kątem psychologicznym, to z czasem zaczęło być jasne, że udział w popularnym programie może otworzyć drzwi do świata influencerów i celebrytów.
Medialną karierę po programie zrobiła chociażby Anita Szydłowska. Celebrytka w show związała się z Adrianem Szymaniakiem. Zakochani kontynuują swoją miłosną przygodę już nieprzerwanie od 2018 roku. Swoje uczucie oraz rozmaite życiowe perypetie chętnie dokumentują w social mediach. Jakiś czas temu uczestniczka eksperymentu zaprezentowała fanom na przykład efekt swojej metamorfozy.
Anita pokazała zdjęcie po wypadku
Kilka dni temu ukochana Szymaniaka przeżyła chwile grozy, albowiem miała niefortunny wypadek. Celebrytka wyznała internautom, że zaliczyła bliskie spotkanie z drzwiami. Na swoim instagramowym profilu opublikowała właśnie zdjęcie pokazujące, jak wygląda jej nos dwie doby po wypadku. Nie kryła, że samo zdarzenie było dla niej bardzo nerwowym doświadczeniem z obawy o jego konsekwencje zdrowotne.
No i jeszcze jedna kwestia, niestety mniej miła - przez bliskie spotkanie z drzwiami. Część z was już zauważyła na relacji, więc muszę wytłumaczyć. Najgorsze było podejrzenie złamania lub wstrząsu. W pierwszej chwili krwawienie, spuchnięty nos tak, że nie mogłam wziąć oddechu. Dziś już dwie doby po. Jest dużo lepiej, ale boje się, że blizna zostanie - napisała.
ZOBACZ TAKŻE: Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeszła zabieg. "Nie czekajcie, aż urośnie, to dziadostwo szybko się powiększa"