Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik wrócili do „DDTVN”. Dziennikarz wbił szpilę dawnemu szefostwu: "Gdy straciliśmy tę pracę..."
Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik powrócili do prowadzenia „Dzień dobry TVN” w ramach obchodów 20-lecia programu. Wspomnieli przy tym o trudnym okresie sprzed dwóch lat, kiedy zostali zwolnieni z TVN.
Nieco ponad dwa lata temu szefostwo TVN zdecydowało się na znaczące zmiany w programie śniadaniowym, które dotknęły m.in. Annę Kalczyńską i Andrzeja Sołtysika. Oprócz nich pracę w "Dzień Dobry TVN" stracili wtedy Małgorzata Rozenek-Majdan, Małgorzata Ohme, Agnieszka Woźniak-Starak oraz Filip Chajzer.
W ramach obchodów 20-lecia programu widzowie mieli okazję zobaczyć dawnych prowadzących, takich jak Kinga Rusin i Magda Mołek. Teraz przyszedł czas na powrót Kalczyńskiej i Sołtysika.
Iza Krzan chce poprowadzić "Dzień Dobry TVN"! "Jestem gotowa"
Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik wrócili do "Dzień dobry TVN"
W niedzielę Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik ponownie stanęli przed kamerami „Dzień dobry TVN”, przypominając widzom o emocjonujących momentach z przeszłości programu. Jak podkreślili, powrót w ramach jubileuszu 20-lecia formatu jest szczególnie istotny, gdyż obydwoje mieli okazję współtworzyć jego historię. Zarówno Kalczyńska, jak i Sołtysik przyznali, że wiele zmieniło się od czasu ich pożegnania ze stacją.
Nasza obecność tutaj to dowód na to, że życia ma dla nas różne zakręty i są różne niespodzianki. Dzisiaj wylosowaliśmy bardzo słodką czekoladkę z tego pudełka życiowego. Miło nam witać się z państwem, chociaż przychodzimy z innych światów, od innych widzów i innych tematów. Andrzej dzisiaj w TVP...
Anna TVP World - bardzo międzynarodowa stacja. Widziałem cię z Radosławem Sikorskim w Miami, jesteś blisko rządu! (...) Jesteśmy sąsiadami, Ania pracuje na parterze w budynku na ul. Jasnej, a ja na drugim piętrze znalazłem swoje miejsce i też tam robimy taki program jak ten, tylko po południu. Nazywa się "Dobrego dnia" i mówimy na niego "DD" - dodał Sołtysik.
Andrzej Sołtysik wypalił przed kamerami o utracie pracy w TVN
Nagle dziennikarz postanowił przypomnieć o emocjach towarzyszących rozstaniu z programem kilka lat temu. Wbił tym samym szpileczkę dawnemu szefostwu.
Twoja mama, Halina, powiedziała mi, że jest z nas dumna, że jesteśmy dalej dziennikarzami, bo dwa i pół roku temu, gdy straciliśmy tę pracę, byliśmy zdezorientowani, ale trzeba było ogarnąć życie i tę pracę znaleźliśmy, a dzisiaj uznaliśmy, że jest to miejsce, gdzie chcemy się znaleźć z okazji 20-lecia
Tęskniliście za Anną i Andrzejem w roli prowadzących "DDTVN"?