Trwa ładowanie...
Przejdź na

Annie Lennox do Beyonce: "Potrząsanie pupą to nie feminizm"

174
Podziel się:

Piosenkarka krytykuje gwiazdą za promowanie wyzywającego

Annie Lennox do Beyonce: "Potrząsanie pupą to nie feminizm"

_

_

Beyonce zawsze podkreśla, że jej celem jest sprawić, aby kobiety czuły się silne oraz wyzwolone. Piosenkarka deklaruje, że jest feministką i zależy jej na równouprawnieniu dla kobiet. Zdaniem Annie Lennox Knowles to kolejna gwiazda pop, która sprawia, że nastolatki naśladują jej "erotyczny styl bycia". Wokalistka Eurythmics skrytykowała gwiazdę za porównywanie się do feministek, które odmieniły losy kobiet.

Feministki walczyły o prawo kobiet do głosowania i wspierają ofiary przemocy - powiedziała. Podczas, gdy Beyonce występuje przed bardzo młodą widownią, czasem to są 7-letnie dziewczynki i uczy je, że muszą być wyzywające jeśli chcą być silne. To nie feminizm, to nie promowanie silnej kobiecości, ale seksualne zachowania, które przede wszystkim podobają się facetom.

Potrząsanie pupą to nie feminizm – dodała. Mówię o Beyonce bo o nią mnie zapytano, ale to dotyczy niemal wszystkich młodych piosenkarek.

_

_

__

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(174)
gość
9 lat temu
I ma rację! Bycie wyzywającą to nie to samo co bycie silną kobietą...
gość
9 lat temu
wszędzie tylko spaczenie słowa "feminizm"- kiedyś to było nawet w słusznej sprawie, a teraz wszystkie gwiazdki odstawiają jakieś show na tym tle...
gość
9 lat temu
zgadzam się- z jednej strony beyonce twierdzi, że jest czas kobiet, a z drugiej pokazuje poddanie mężczyzną w teledyskach
!!
9 lat temu
I ONA ma racje! Kiedys by bylo nie do pomyslenia, zeby piosenkarka na scenie zachowywala sie jak cu.rwa z po.rno.la! I bez tego robily ogromna kariere i dzis sa legendami- a ci dzisiejsi "artysci" to chyba nie wiedza w jakiej branzy tak naprawde powinni byc!
gość
9 lat temu
Słowa piosenek są motywujące, ale cała ta otoczka i nagośc niepotrzebna. Silna kobieta nie musi i nie chce w taki sposób zwracacć na siebie uwagę. Nie potrzebuje wokól siebie facetów z wywalonym jęzorem, bo pośladki na wierzchu...
Najnowsze komentarze (174)
Gość
9 lat temu
G****a S****a nie bedzie mi się czepiać Beyonce
nina
9 lat temu
Bravo Annie! Takie "osóbki" jak Beyonce czy Rihanna są "stworzone" i "kupione" za ciężkie miliony $$$ " na wzór i podobieństwo" wymarzonego PRODUKTU swoich managerów - oczywiście w 99% FACETÓW, którzy mają płacić ciężkie miliony, śliniąc się nad tyłkiem tych pań na scenie. Dopiero potem jest "talent wokalny","osobowość" czy " zdolności kompozycyjne" tych "promowanych" osób. Dlaczego wybitne feministki nie zarabiają milionów $$ ?? Bo nie kręcą tyłkiem podczas wieców w obronie katowanych kobiet i nie zajmują się 16h na dobę operacjami kosmetycznymi i wklepywaniem w siebie "cudownych kremów" numer 3526347234....
Gość
9 lat temu
Mądra kobieta!!!
gość
9 lat temu
"feminizm to bycie taką kobietą jaką się chce, choćby potrząsającą pupą " - jesteś ignoranckim samcem, czy głupią babą, bo tylko takie barachło mogłoby sprowadzić feminizm do kur*ienia sie na scenie.
gość
9 lat temu
I ma rację. Beyonce, ruhanna, gaga czy cyrus to pustaki i beztalencia, które są przeżuwane przez zdominowany przez facetów show business. Robienie z siebie kawałka mięsa na scenie to nie feminizm tylko nadskakiwanie gustom samców. Bey to wsród nich najwieksza hipokrytka bo na D.I.V.Ę. się kreuje a nią nie jest.
gość
9 lat temu
Chris Brown, Usher i reszta męskich gwiazd robią striptiz na swoich koncertach i to jest OK. Posłuchajcie sobie dokładnie ich piosenek które puszczacie na full w domu przy dzieciach albo w aucie. Kobieta pokaże kawałek pupy, zaśpiewa o seksie i robi się afera. Ludzie, przecież to jest chore. Swoją postawą jedynie potwierdzacie, że Beyonce ma rację. Ma wizerunek sceniczny kobiety pewnej siebie i zadowolonej z własnego ciała. Bije od niej siła i duma. Nie wygląda tak żeby przyciągnąć facetów, ale dlatego, że ma takie prawo. W ogóle wydaje mi się, że po jej koncercie w Polsce nagle wszyscy się obudzili i odkryli kim jest. Piszecie o niej jak o sezonowej gwiazdce, a ma więcej nagród i sprzedała więcej płyt niż pani ze zdjęcia po lewej, która usilnie próbuje o sobie przypomnieć w najbardziej chamski sposób z możliwych. Niestety, ale Beyonce występuje już około 20 lat, wizerunku nie zmieniła, bo ma taki od samego początku i naprawdę nie mam pojęcia czym się emocjonować. Shakira, Madonna czy wiele innych mają bardzo zbliżone wizerunki sceniczne i wszyscy udają, że tego nie widzą. Im więcej sukcesów tym bardziej ludzie nienawidzą.
gość
9 lat temu
Brawa dla Annie
gość
9 lat temu
PRAWDA. Dla idei feminizmu pracuje sie glowa a pupa potrzasa sie z zupelnie przeciwnych pobudek
gość
9 lat temu
Annie, uwielbiam Cię. Beyonce, skoro kreujesz się na "obiekt seksualny" to poowiedz mi gdzie twoja siła i niezależność... BUAHHAHAHAHAHA
gość
9 lat temu
Ma racje!
gość
9 lat temu
Wreszcie rozsądne słowa. Feminizm to nie sprzedawanie swojej seksualności. Nie chcę żeby kiedyś moja córka myślał że zyska szacunek i zostanie uznana za silną i wyzwoloną epatując odsłoniętym ciałem. Nie chcę aby żeby sądziła ze aby coś osiągnąć musi wszystkim pokazać jak wyglada w bieliźnie.
Gość
9 lat temu
Beyonce wykreałowała swój styl i jest nim właśnie R&B
gość
9 lat temu
beyonce ogólnie jest słaba mówi jaka to nie jest silna ale jej pokazy na rurze na koncercikach i skąpe stroje mówią jednak za siebie... fajnie że ma co pokazać ale można to zrobić w subtelniejszy sposób
gość
9 lat temu
mądra kobieta , piosenki wspaniałe
...
Następna strona