Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Daniel Majewski pokazał, jak Didi ATAKOWAŁA małego Romeo! "Znów pokazała swoją CIEMNĄ STRONĘ"

284
Podziel się:

Daniel Majewski pokusił się o aktualizację trudnej sytuacji z czworonogiem. Influencer zaprezentował progres, jaki suczka zrobiła w kontakcie z jego synem Romeo.

Daniel Majewski aktualizuje trudną sytuację z czworonogiem
Daniel Majewski aktualizuje trudną sytuację z czworonogiem (Instagram)

Na początku kwietnia Deynn i Daniel Majewski zostali rodzicami. Na świecie pojawił się ich syn, który otrzymał imię Romeo. Od tamtej pory szczęśliwi influencerzy na bieżąco relacjonują swoją nową rzeczywistość i zasypują fanów zdjęciami i nagraniami z maluchem w roli głównej.

Niestety, już w pierwszych dniach po narodzinach chłopca radość Marity i Daniela zakłóciły problemy z jednym z ich czworonogów, który nie zaakceptował nowego członka rodziny. Para zmuszona była tymczasowo oddać Didi pod opiekę babci. Zdeterminowani influencerzy postanowili skorzystać z pomocy specjalisty. W ostatnich tygodniach suczka odbywała regularne sesje z behawiorystą, co ma pomóc jej w adaptacji do nowej sytuacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Martirenti o porównaniach do Deynn: "Jestem większym klownem"

Daniel Majewski aktualizuje trudną sytuację z pupilem. Przypomniał, jak Didi zachowywała się na początku

W czwartek Majewski postanowił opowiedzieć na Instagramie o tym, co udało się wypracować. Najpierw jednak przypomniał, jak Didi zachowywała się w pierwszych dniach po narodzinach Romeo. Na opublikowanych przez niego nagraniach widać, jak buldog szczeka i chce rzucić się w stronę noworodka.

(...) Była nie do zatrzymania, nie do opanowania. (...) Całą noc musiałem ją trzymać na smyczy i nie zamknąłem oka nawet na minutę oka. Nic na nią nie działało - napisał pod jednym z filmów.

Daniel Majewski pokazał progres, jaki zrobiła Didi

Następnie 31-latek zaprezentował progres, jaki pupil zrobił w ciągu miesiąca. Daniel udostępnił nagrania z kilku dni adaptacyjnych, na których Didi poddawana jest innym bodźcom, np. poprzez zabawkę i nie reaguje na niemowlę.

Pozytywny szok - podpisał wideo.

Podekscytowany mąż Deynn pokazał też, jak zajęta gryzakiem suczka nie zwracała uwagi, gdy zbliżano ją do malucha oraz gdy chłopczyk zaczął płakać.

Niebezpieczna sytuacja z Didi i powrót do dawnych zachowań

Niestety, w pewnym momencie w Didi coś pękło i wróciła do dawnych zachowań.

Skoczyła na 1,5 metra wysokości do Romeo, którego Marita trzymała na rękach i powiedzmy, dotknęła jego nóżki. Na szczęście nie chciała ugryźć tej nogi, bo doskoczyła i gdyby chciała, to by ugryzła. I w tym momencie zaczął się powrót do jej gorszej wersji pełnej płaczu, pisku i wyrywania się ze smyczy - czytamy na Instastories.

Daniel Majewski podsumowuje sytuację z suczką

Mimo wszystko Majewski jest dobrej myśli.

Tak wyglądała reszta spotkania, ale uważamy, że wszystko zakończyło się "idealnie". I bardzo dobrze, że Diddy znowu pokazała swoją ciemną stronę, bo cały ten tydzień pokazywała nam jedno - jest wielki progres, jest nadzieja i światełko w tunelu. Ale przed nami wszystkimi jeszcze bardzo dużo cierpliwej pracy na pełnej czujności. Na pewno łatwo się nie poddamy i kilka przeróżnych osób naprawdę ciężko pracuje, by Didi mogła wrócić do domu - skwitował.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(284)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Paulina S.
4 miesiące temu
Oby jak najszybciej doszli do wnioski aby oddać tego psa. Zanim coś się stanie. Influencerzy, nie musicie ludziom udowadniać za wszelką cenę,,jak się staraliscie"
Ewa F.
4 miesiące temu
I oczywiście 2 pieski z hodowli. Tych ludzi to powaliło. Kupują te sztuczne rasy, żeby pasowały do kontentu na insta. Dlaczego nikt nie mówi o tym, że te rasy się bardzo męczą. Jakby nie było miliona zwierzaków w schroniskach. Do wyboru, do koloru. Te durne celebryty muszą mieć koniecznie rasowe pieski. Żenujący ludzie
xxx
4 miesiące temu
Dlatego nie mam psa. nie mam do tego warunków. Psy są jak dzieci. wymagają bardzo dużo uwagi i poświęcenia.
Julia Ś.
4 miesiące temu
Piękny chłopczyk🙂
Sss
4 miesiące temu
Tak, jest teraz moda na pieski i na to, że pies jest ważniejszy od człowieka. Dlaczego chcecie na siłę udowodnić, że próbujecie postawić zwierzę na równi z człowiekiem? I że próbowaliście za wszelką cenę? Życzę dużo szczęścia.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ewelina
4 miesiące temu
Możecie się z nich śmiać, ale to jest serio duży problem jak psy nią akceptują bobasa. Dochodzi dodatkowy strach o dziecko. Nie możesz nawet zostawić na ziemi niemowlaka bo boisz się że coś mu zrobią. To jest tragedia i dla psa i dla rodziny.
Ann
4 miesiące temu
Nie upilnujecie ani dziecka ani tego psa. To jest kwestia czasu jak dojdzie do nieszczęścia
wielbłąd
4 miesiące temu
no niestety pies się nie nadaje...źle zrobili, że nie pomyśleli wcześniej jak psa przygotować na nowego członka rodziny
Ada
4 miesiące temu
Ja miałam odwrotną sytuację, mój pies (maltańczyk) bał takich dopiero co urodzonych dzieci, trzeba było ją oswajać, stopniowo trzymając na rękach przynosić w okolice bliźniaków, inaczej obchodziła je szerokim łukiem... a teraz uważa , ze jest "trojaczkiem" , są we troje nierozłączni :)
Anzi
4 miesiące temu
"I gdyby chciała to by ugryzła". SERIO?! Bedzie z tego tragedia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (284)
Lolek
3 miesiące temu
To teraz widzicie prawdę jakie z nich potwory i jak udawali wielką miłość do swoich psów pod publikę. Teraz widać jakie to by*o! Oni powinni mieć zakaz posiadania dzieci i zwierząt. Tfu, brzydzę się nimi. Szkoda tylko pasków. myślę że przestaniecie ich obserwować.
Magda
3 miesiące temu
Matko ja nie rozumiem ja mieszkałam na wsi. I nie ogarniam ja nie toleruję psów w domu to jest najgorsze paskudztwo jakie może być.
QQQ
3 miesiące temu
Didi update? Pogadanka? Relacje jak zachwuje się pies?... Naprawdę nie wierzę, ze mają odbiorców. A jeśli maja, to kto to jest
Behemot
3 miesiące temu
tacy ludzie nie powinni mieć ani zwierząt ani dzieci
Taktowygląda
4 miesiące temu
Dopóki mały nie urośnie, tak za kilka lat, wtedy będzie mógł sam zapanować nad psem i pokaże kto tu rządzi to nie ma szans, że taki pies dominator zrozumie i stanie się opiekuńczy. Niektóre psy tylko poprzez hierarchię stają się łagodne, ale jak wyczuwają słabych to nie ma szans na zmianę, żeby stały się uległe. To tak jak z człowiekiem, kijem i marchewką jak słowem i dobrem nie idzie się dogadać i współpracować.
Twoj nick
4 miesiące temu
Jak mozna takie cos trzymac w domu
BasiaIrl
4 miesiące temu
Bedzie tragedia
Opanuj sie
4 miesiące temu
Pies psem ale jak ona trzyma tak małe dziecko?! A później płacz że do fizjo trzeba będzie biegać
Cxx
4 miesiące temu
Przecież Ci ludzie są niebezpieczni.. tak narażać swoje dziecko dla psa //żeby go na siłę trzymać ?!i jeszcze to pokazywać ..czy służby się tym zajmą ?
Wiesia
4 miesiące temu
Pies powinien zostać a dziecko oddać do domu dziecka!!! W Polsce się promuje psa zamiast dziecka w rodzinie tylko że pies nie będzie pracował na emeryturę swoich właścicieli I w Polsce Polacy będą mniejszością a cudzoziemcy większością!
Sisi
4 miesiące temu
Dwa psy dają radę, a jeden szaleje to chyba nie są najgorszymi właścicielami a jeden nie daje rady,to mogło się zdarzyć. Starają się ale ja bym tego psa jednak oddała..nie zaufalabym mu. Swoją drogą piękne dziecko.
Gaga
4 miesiące temu
Pies nauczony agresji od właścicieli. Wrzaski, przemoc, pewnie karanie psa tez bylo, stad teraz problemy.
Edyta
4 miesiące temu
Pies nie powinien być w domu i mieszkaniu bo to zagrożenie pasożyty, robactwo i choroby odzwierzecej! Pies buda i kojec nigdy nie należy ryzykować by go pogryzł bo to wina nieodpowiedzielnych a nie wina psa! To nie tragedia że pogryzł Pies .To Świadomie zaniedbanie właścicieli Czyli KK sprawa karną dla rodziców!!!
luiza
4 miesiące temu
I to jest tak jak żyje się w internecie...oni żyją dla fanów i boja się ze spadną zasięgi bo oddali psa...dojdzie do tragedii i będą zdziwieni! To jest pies , który ma wyraźny problem nie da się go pilnować 24h na dobę z noworodkiem w domu. Oddali by psa do domu gdzie miałby dobrze i tyle! To jest chore..naprawdę !
...
Następna strona