Trwający obecnie 82. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji budzi ogromne emocje, głównie za sprawą obecnych na nich gwiazd. Obecna na wydarzeniu Anja Rubik zaprezentowała się w białej sukni, zaś Kaia Gerber potwierdziła związek ze starszym o 9 lat aktorem, obściskując się z nim przed fotoreporterami.
Zobacz także: Julia Roberts i Amanda Seyfried w IDENTYCZNYCH stylizacjach w Wenecji. Aktorki wymieniły się ubraniami
Na imprezie pojawił się także Dwayne Johnson. Aktor przybył do Wenecji na premierę filmu "The Smashing Machine", w którym zagrał główną rolę. Na czerwonym dywanie towarzyszyła mu Emily Blunt. Gwiazda we wspomnianej produkcji wcieliła się w jego ekranową partnerkę. Blunt podczas marszu przez czerwony dywan dumnie prezentowała odmienioną twarz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwayne Johnson zalał się łzami po premierze filmu
Film "The Smashing Machine" szczególnie przypadł do gustu widzom. Po premierowym pokazie publiczność wstała i nagrodziła Dwayne'a trwającymi 15 minut owacjami. Johnson ze wzruszenia uronił wiele łez.
Zobacz także: Luna, przebrana za wczesną Lady Gagę, czaruje fotografów na Festiwalu Filmowym w Wenecji: "CZUŁAM SIĘ NIEZIEMSKO"
Rola w filmie "The Smashing Machine" była niezwykle emocjonalna dla 53-letniego aktora. Przygotowując się do niej, gwiazdor zrzucił aż 27 kilogramów. Dwayne mówił, że Hollywood w przeszłości często zmuszało go do utraty wagi, by być traktowanym poważnie. W tym przypadku to jednak aktor sam chciał przejść metamorfozę.
Ta przemiana była czymś, czego naprawdę pragnąłem. Chciałem zrobić więcej i zobaczyć, jak to wygląda - powiedział w rozmowie z "The Hollywood Reporter".
"The Smashing Machine" trafi do polskich kin 17 października. Film opowiada o mistrzu walk mieszanych, który przygotowuje się do walki o najważniejsze trofeum w karierze. Będący główną postacią Mark Kerr musi jednak wcześniej zmierzyć się z kryzysami w swoim życiu.