Karolina Gilon odpowiada Edwardowi Miszczakowi. "Dziewczyny, nie dajcie sobie wmówić, że zdrowa ciąża to jest 'trudna sytuacja prywatna'"
Edward Miszczak odniósł się do wypowiedzi Karoliny Gilon, która od niedawna nie jest już twarzą Polsatu. Była gwiazda "Love Island" czy "Ninja Warrior" odpowiedziała mu w nagraniu, które trafiło na jej InstaStories. Padły mocne słowa.
W połowie lipca Karolina Gilon podzieliła się emocjonalnym nagraniem, w którym uderzyła w dotychczasowego pracodawcę. Okazało się, że już nie jest twarzą Polsatu i straciła pracę przy formacie "Ninja vs Ninja". Od tej pory odnosiła się do sprawy kilkukrotnie, w tym do pogłosek, jakoby odrzuciła propozycję udziału w "Tańcu z Gwiazdami".
Karolina Gilon odpowiada na słowa Edwarda Miszczaka. Mocne słowa
Do wypowiedzi Karoliny odnieśli się m.in. jej byli współpracownicy z "Ninja Warrior", a Jerzy Mielewski wprost stwierdził, że jego zdaniem "medialna drama nie była potrzebna". Teraz głos zabrał z kolei Edward Miszczak, który wbił Gilon szpilę w wywiadzie dla Plejady.
Ja ją bardzo lubię, tylko myśmy wytrzymali rok, nie korzystając z jej usług, bo była w trudnej sytuacji prywatnej, ale miała z nami kontrakt. Kontrakt się skończył po roku, nie było szans na dalszą pracę, więc się rozstaliśmy. To zawsze jest przykre, ale jeden z internautów to bardzo dobrze podsumował: "fajnie się płacze, jak się prowadzi porsche" - komentował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PAROMETR #2: Karolina Gilon i Mateusz Świerczyński będą pobierać 800+? Ujawniają, czy planowali ciążę
Karolina poczuła się urażona jego słowami i dlatego postanowiła się do nich odnieść w nowym nagraniu na InstaStories.
Moi drodzy, dzisiaj mam bardzo ważny dzień w moim życiu, ale coś mnie z rana zabolało, więc postanowiłam się odnieść do słów Edwarda - zaczęła. Dziewczyny, nigdy przenigdy nie dajcie sobie wmówić, że zdrowa ciąża to jest "trudna sytuacja prywatna". Ciąża i macierzyństwo to jest po prostu życie! I u mnie, odkąd jest Franek, ja czuję się o wiele mocniejsza, jeszcze bardziej gotowa do wszelakich wyzwań. Myślcie, używajcie swojej głowy, słuchajcie mojej ciszy, bo ona wam powie dużo więcej niż te bzdury.
Następnie Gilon pokazała krótką "rozmowę" z ChatemGPT na temat klauzuli poufności, co najwyraźniej sugeruje, że to z tego powodu nie może zabrać głosu tak, jakby zapewne chciała. Na koniec zwróciła się też do Miszczaka w sprawie słów o "prowadzeniu porsche".
A tak by the way - nigdy nie miałam porsche. Mam mercedesa, który jest na sprzedaż. Edward, nie chcesz kupić? Póki twój kontrakt obowiązuje?