Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dav
|
aktualizacja

Etapy relacji Smaszcz-Kurzajewski: od rozwodowego całusa przez zapewnienia o dobrych relacjach aż po wyśmiewanie choroby

231
Podziel się:

Od rozwodu Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego minęło już pięć lat. Wciąż jest to jednak temat, który budzi mnóstwo emocji - głównie za sprawą kontrowersyjnych wypowiedzi "kobiety-petardy". Ostatnio wyznała, jak miała być traktowana w trakcie małżeństwa. Czytając to, trudno uwierzyć, że "rozstawali się" w zgodzie.

Etapy relacji Smaszcz-Kurzajewski: od rozwodowego całusa przez zapewnienia o dobrych relacjach aż po wyśmiewanie choroby
Smaszcz i Kurzajewski - od buziaka na rozwodzie do konfliktu (AKPA, Pudelek Exclusive)

30 stycznia 2020 roku odbyła się rozprawa rozwodowa Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego, którzy kilka miesięcy wcześniej podjęli decyzję o zakończeniu swojego 23-letniego małżeństwa. "Super Express" relacjonował, że jako pierwsza w sądzie zjawiła się Smaszcz. Miała dobry humor, który zniknął, gdy na korytarzu pojawił się jej mąż. Przywitali się jednak buziakiem, a kilkadziesiąt minut później byli już rozwiedzeni.

To ja czuję się opuszczona. Nie ja odchodziłam (...) Mam ogromny szacunek dla Maćka. Jest bardzo inteligentnym, błyskotliwym, rewelacyjnym facetem i genialnym ojcem. Ale zauważyłam w pewnym momencie, że przestałam wzbudzać jego zainteresowanie. Że nie ciekawi go, czym się zajmuję, jak się czuję - mówiła celebrytka na łamach "Vivy!".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paulina Smaszcz o rozstaniu z Kurzajewskim i wspólnej Wigilii. "To była moja porażka życiowa"

W 2021 roku Smaszcz wydała książkę "Bądź Kobietą Petardą! Jak zająć się sobą i żyć świadomie". Zdradziła w niej m.in., że nie walczyła o alimenty i "musiała jak najszybciej zakończyć życie, którego nie chciała i w którym czuła się deprecjonowana i poniżana". Później zapewniała, że książka nie jest o jej życiu. Wydała nawet stosowne oświadczenie, by podkreślić, że z Kurzajewskim żyją w poprawnych relacjach.

Oświadczam, że pozostaję z Maciejem Kurzajewskim w bardzo dobrych relacjach. Jestem mu wdzięczna za naszą wspólną historię i kibicuję jego sukcesom zarówno w sferze zawodowej, jak również osobistej. Jako ojciec moich dzieci na zawsze pozostanie osobą mi bliską i będę wspierać jego życiowe, prywatne wybory oraz aktywność zawodową - pisała w maju 2022 roku.

Wydawało się, że byłym małżonkom uda się zachować poprawne relacje. Wszystko zmieniło się w październiku 2022 roku, gdy Kurzajewski zabrał swoją nową partnerkę do Izraela. Choć o jego związku z Katarzyną Cichopek mówiło się w kuluarach, nigdy nie został on oficjalnie potwierdzony. Zrobiła to za nich Smaszcz.

Kasiu, sto lat!!! Cieszę się, że Maciej Kurzajewski zabrał Ciebie do Izraela, który zna doskonale i spędzacie wspaniale Twoje 40. urodziny!!! Sto lat!!! Sto lat!!! (...) Kasiu, zapytaj Maćka, co zorganizował dla mnie jako matki swoich dzieci na moje 40. urodziny. Odpowiedź brzmi: NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko proszę, bo KŁAMCY tak szybko się nie zmieniają. Zapytaj też, co powiedział swoim synom, dlaczego jest teraz w Izraelu? Mimo wszystko spędzaj swoje urodziny wspaniale - napisała.

To zapoczątkowało medialną wojnę między nimi. Paulina nie szczędziła Maćkowi złośliwości, nazywała go nawet Pinokiem, oskarżając m.in. o romansowanie jeszcze przed uzyskaniem rozwodu. W końcu dziennikarz miał dość tych oskarżeń i postanowił podjąć kroki prawne i skierował sprawę do sądu. Pierwsza rozprawa odbyła się na początku października 2024 roku.

Nigdy nie komentowałem relacji z moją byłą żoną ani tego, co działo się wewnątrz rodziny. Nadal nie zamierzam tego robić, ale też nie pozwolę, by moja była żona, z którą - przypominam - rozwiodłem się przed trzema laty, swoimi wypowiedziami celowo wprowadzała w błąd opinię publiczną, i tym samym raniła mnie i bliskie mi osoby - przekazał dziennikarz.

Smaszcz, która jest teraz bohaterką programu "Królowa przetrwania", nie omieszkała wrócić w rozmowach z nowymi przyjaciółkami do rozstania oraz małżeństwa, które, jeśli wierzyć jej słowom, dalekie było od ideału. Jak wyznała, Kurzajewski wraz z synem miał się z niej wyśmiewać, gdy była chora. Robiono jej także kompromitujące zdjęcia.

Moi synowie, zwłaszcza mój starszy syn, z tatą wymieniali zdjęcia, jak ja wróciłam ze szpitala i nie mogłam jeść, nie mogłam się myć, jak chodziłam, ciągnąc nogę... Oni wymieniali między sobą zdjęcia i się z tego śmiali (...) Najgorsze zdjęcie było takie, jak ja próbowałam sama pójść do toalety i ciągnęłam nogę za sobą i sikam, i mam nogę wykrzywioną. Sikam w takiej kontrastowej pozycji i oni się z tego wyśmiewają, że "ikona mody, wielka Paulina Smaszcz ku**a", że ludzie powinni zobaczyć, jak ja naprawdę funkcjonuje i wyglądam - powiedziała.

Kurzajewski póki co nie odniósł się do tych oskarżeń.

Nadążacie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(231)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Monika k.
2 tyg. temu
Poprosimy teraz o przypomnienie jej wywiadów jak to się chwaliła kochankiem swoim i dlatego się rozwiodła! Związała się ze znanym żona tym reżyserem a teraz robi z siebie ofiarę!
hannah
2 tyg. temu
ta jej wersja ewoluuje
wtf
2 tyg. temu
byl rozowd i ona od razu wlazła w zwiazek z Krauzem. kurzaj po 2 latach polazl do kasi. o co chodzi?
Bulu
2 tyg. temu
A gdzie jest etap z Panem Kr...?
Patrycja S.
2 tyg. temu
Gdy gada się wymyślone opowieści najlepiej sobie je zapisywać, żeby było wiadomo o czym się kłamało i trzymało jednej wersji zdarzeń...
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
ZARK
2 tyg. temu
Macieju! Szacun, że tyle wytrzymałeś! Zdrowia i szczęścia z Katarzyną
Taaa
2 tyg. temu
I pomyśleć że żadna z tych "szczerych" historii by nie ujrzała światła dziennego gdyby tylko pan kurzaj nie śmiał się zakochać
Lana
2 tyg. temu
Nie omieszkała się skomplementować "wielką ikona mody". Nikt jej nigdy tak nie nazwał. Ona żyje urojeniami
Jkkk
2 tyg. temu
Dlaczego pomineliscie najważniejszy wątek pana k?
z Kalisza
2 tyg. temu
Czyli nadal go kocha i jest zazdrosna. Zaczęło się od tego jak pojechał z Cichopek do Izraela.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (231)
Rodzina
1 tyg. temu
Tworzyli wspaniałą, kochającą się rodzinę, szkoda, że coś się popsuło.
WWO
1 tyg. temu
Miejcie tą perspektywę, że Pani Smaszcz naprawdę jest chora, na głowę. I że jej rodzina to wie bo z nią i jej terrorem żyła. Pani Smaszcz używa "chorowania" do manipulacji dziećmi i mężem OD LAT! Każdy z nas zna taką osobę, która "umiera" gdy chce coś wymusić na bliskich. Jej rodzina zapewne wielokrotnie była świadkiem wymyślonych cierpień i chorób po to by mieli poczucie winy i skupili na niej uwagę. Sama miałam kiedyś chłopaka, który jak tylko chciałam wyjść z koleżankami natychmiast "żle się czuł" ale tak źle że najlepiej jakbym została z nim w domu i się opiekowała bo jemu się w głowie kręci i upadnie w drodze do łazienki. I serio to symulował choć i on wiedział,z ę nic mu nie jest i ja wiedziałam - chodziło o zmanipulowanie, wymuszenie pewnego zachowania. Jaka Petarda jest już chyba każdy zobaczył - te jej "choroby" to parawan by wzbudzać współczucie, zainteresowanie, uwagę i by usprawiedliwić draństwo, którego się dopuszcza (nawet wywalenie z pracy za mobbing). Idę o zakład,z ę w tym "śmianiu się z choroby" właśnie o to szło - że w jej rodzinie każdy był świadomy, ze nic szczególnego jej nie dolega a ta robi cyrk ciągnąć za sobą nogę :))) Paulina pochodzi z głebokiej biedy i patologii poznańskich Jeżyc, mieszkali w jednej izbie bez łazienki, gdzie jak twierdziła "każdy bił każdego" (cytat z jej wywiadu), ona jako dziecko nie miała miłości, uwagi rodziców, nie miała niczego, rzeczy, ubrań więc jako dorosła te deficyty kompulsywnie usiłuje uzupełniać. Cała uwaga ma należeć do niej, cała rodzina ma wokół niej biegać, wyrażać intensywne zainteresowanie jej sprawami. Jest zakupoholiczką rozwalająca majątek na rzeczy, których zawsze jako dziecko pragnęła. Ona potrzebuje psychoterapii, może nawet psychiatry, żadne dziecko które wychodzi z tak przemocowego domu nie jest normalnym dorosłym. To jaki lincz sprowadza na synów tymi wypowiedziami jest straszne a mim zdaniem tu pewnie chodziło o obśmianie kolejnego "teatru umierającego łabędzia" a nie śmianie się z prawdziwej choroby.
Ryszard
1 tyg. temu
powinna coś zrobić z tymi wiszącymi flakami
Lilla P.
1 tyg. temu
Współczuje P.Paulynie.
Mika
1 tyg. temu
Ona związała się z Rafałem Krauze ,a nie z rezyserem Krzysztofem Krauze reżyserem.
Gość
1 tyg. temu
Hm a gdyby tak zapytać pana Krauze jak własciwie było z tym.ich zwiazkiem.
Ela
1 tyg. temu
Ona musi iść do psychologa, tej pani zachowanie to ciężka choroba.
undefined
1 tyg. temu
Współczuję jej
Onaa
1 tyg. temu
Swoją drogą to jest bardzo ładna kobieta. A to że z głową bywa różnie to juz inny temat😊
Paradoks
1 tyg. temu
Przecież o swojej chorobie mówiła lata temu; teraz tylko to potwierdziła. To wyznanie jest przerażające.
Anatomia upad...
1 tyg. temu
" nie jestem potworem"
Oburzony
1 tyg. temu
Znowu wraca gniot temat ,dajcie spokój normalni chyba nie jestescie
Oburzony
1 tyg. temu
Znowu wraca gniot temat ,dajcie spokój normalni chyba nie jestescie
Fred
1 tyg. temu
Paulina Zmarszcz, daj już spokój!
...
Następna strona