Fala OBURZENIA po wywodzie Agnieszki Kaczorowskiej w "TzG". "Totalny BRAK KLASY"
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz pożegnali się z "Tańcem z Gwiazdami". Po werdykcie tancerka wygłosiła przemowę, poruszając między innymi temat hejtu oraz szacunku. Wspomniała także o poziomie tanecznym innych uczestników. Widzowie nie kryją oburzenia postawą Bożenki z "Klanu".
Jubileuszowa edycja "Tańca z Gwiazdami" generuje coraz większe emocje. W trakcie siódmego odcinka pary pląsały do włoskich hitów, takich jak: "Volare", "L'Italiano" czy "Felicita". Parkiet zdecydowanie rozpaliły Katarzyna Zillmann i Janja Lesar, a Tomasz Karolak otrzymał najwyższą sumę punktów w historii swoich występów.
Pojawił się również Maciej Musiał, który urządził swoją słynną potańcówkę w formie tanecznego maratonu dla gwiazd. Aktor wraz z czwórką pozostałych jurorów oceniał występy par, co też przełożyło się na punktację jurorską.
ZOBACZ TAKŻE: Tymczasem za kulisami "TzG": Rogacewicz i Kaczorowska w miłosnych uniesieniach, zdziwko Pavlović, Boberek na widowni...
Monolog Agnieszki Kaczorowskiej
Na koniec z programem pożegnała się kolejna para. Po zliczeniu głosów jurorów oraz widzów Polsatu swoją taneczną przygodę zakończyli Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska. Tancerka zaraz po werdykcie wygłosiła gorzką przemowę. Na antenie poruszyła m.in. temat hejtu oraz stwierdziła, że Rogacewicz tańczył lepiej niż inne gwiazdy...
Zacznę od tego, bo to chyba ja więcej mówię, że bardzo ci dziękuje za twoją odwagę. Za naszą odwagę, że zdecydowaliśmy się to zrobić, pomimo tego, że weszliśmy tutaj prywatnie, co było cholernie trudne, daliśmy radę, przetrwaliśmy. Bardzo Ci gratuluje całego postępu, który zrobiłeś, był ogromny. Tańczysz lepiej niż niejedna osoba tutaj, z czego jestem bardzo dumna. Cieszę się, że możemy wrócić do domu i schować się wreszcie przed całym tym hejtem, którego bardzo doświadczyliśmy i bardzo bolał - rozpoczęła Kaczorowska.
Chciałabym powiedzieć - ludzie bądźcie dla siebie dobrzy, życzliwi, mówcie dobrze o innych, nie źle, zwłaszcza że nie macie o nas zielonego pojęcia. Chciałabym powiedzieć tym, którzy są w podobnej sytuacji, bo wiem, że jest bardzo dużo ludzi w tym kraju, którzy zaczynają życie na nowo - to jest możliwe. Można robić to dobrze szczęśliwe z szacunkiem. (... ) Przy tym poziomie rywalizacji, który panuje w tej edycji, bardzo się cieszę, że możemy już sobie tańczyć, bo na pewno będziemy tańczyć dalej, tylko dla siebie - dodała.
Oburzenie monologiem Agnieszki Kaczorowskiej
Monolog tanecznej oraz życiowej partnerki Marcina Rogacewicza poniósł się szerokim echem. Widzowie nie przebierają w słowach, wyrażając swoje oburzenie. Internauci uważają, że Agnieszka Kaczorowska, prawiąc przed kamerami o szacunku, sama zdyskredytowała innych uczestników, tym samym pokazując swoją hipokryzję. Instagramowy i facebookowy wpis na profilu "TzG" zalała lawina wpisów. Na ten moment jest ich ponad 10 tysięcy!
Aga mówiąca o tym, żeby mówić o sobie dobrze, po chwili wyśmiewa poziom pozostałych gwiazd; Po tym, co powiedziała na koniec, mieszając z błotem pozostałych uczestników, nie powinna być nigdy więcej zaproszona jako tancerka do tego programu. Totalny brak klasy; Pani Agnieszko, teraz proszę swoją wypowiedź powtórzyć do lustra, jeśli już mowa o szacunku do drugiego człowieka. Jej wypowiedź na sam koniec była żenująca, nie potrafi przegrywać. Pycha kroczy przed upadkiem. I te elaboraty o hejcie, chwilę później szydząc z tańca i poziomu innych gwiazd. Hipokryzja level hard; Brak szacunku; Ale niefajnie się pożegnali. Dowalając innym, a nikt nie chciał nawet do nich podejść i przytulić się; Pokazali swój poziom dziś, odwracając się od kamery. Cały odcinek zachowywali się, jakby to była prywatna sytuacja - brzmi tylko część z tysięcy komentarzy zamieszczanych przez widzów.
Czyżby Agnieszkę tego wieczoru za bardzo poniosły emocje?
ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Karolak wreszcie POCHWALONY przez jurorów "TzG". Namawiał do głosowania na... Rogacewicza i Kaczorowską