Georgina Rodriguez i Cristiano Ronaldo podpisali "pakt przedmałżeński". Wiadomo, ile będzie jej płacił, gdy się rozstaną
Georgina Rodriguez i Cristiano Ronaldo w końcu się zaręczyli. Choć zakochani ewidentnie wiążą ze sobą przyszłość, wolą dmuchać na zimne. Dowodem na to jest umowa, jaką zawarli już kilka lat temu.
Historia Georginy Rodriguez to gotowy scenariusz na film. Zanim bowiem stała się znaną na całym świecie celebrytką, pracowała jako sprzedawczyni w sklepie Gucci w Madrycie. To właśnie tam w 2016 roku wyhaczył ją Cristiano Ronaldo. Znany piłkarz i niepozorna brunetka momentalnie zapałali do siebie uczuciem. W efekcie dziś 31-latka jest czołową WAG, influencerką, która może pochwalić się ponad 68-milionową grupą fanów na Instagramie i bizneswoman z prawdziwego zdarzenia.
Przypominamy: Tak wyglądała Georgina Rodriguez, zanim poznała Cristiano Ronaldo. Bardzo się zmieniła?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakob Kosel wspomina zaręczyny: "Pizzeria na Mazurach"
Georgina Rodriguez i Cristiano Ronaldo zaręczyli się
Mimo całkiem już długiego stażu i gromadki dzieci, zakochani przez lata nie formalizowali związku. Olbrzymim echem odbił się ostatni post Rodriguez. Gwiazda opublikowała bowiem zdjęcie, z którego wynika, że Cristiano w końcu się oświadczył. Widzimy na nim dłoń Georginy z okazałym pierścionkiem. Pod kadrem napisała: "Tak, chcę - w tym i w każdym moim życiu".
Zobacz: Ronaldo w końcu OŚWIADCZYŁ SIĘ ukochanej! Georgina Rodriguez pochwaliła się ogromnym brylantem
Georgina Rodriguez i Cristiano Ronaldo zawarli umowę
Zdaje się więc, że długo wyczekiwany ślub jest już tylko kwestią czasu. Mimo że para ewidentnie wiąże ze sobą przyszłość, na wszelki wypadek zadbali o to, co wydarzy się przy ewentualnym rozstaniu. Już kilka lat temu sportowiec i matka części jego dzieci podpisali "pakt przedmałżeński". Dziennikarze "OkDiario" ujawnili, że do zawarcia osobliwej umowy między Rodriguez i Ronaldo doszło podczas pierwszej ciąży argentyńsko-hiszpańskiej modelki. Pakt ma na celu ochronę interesów każdej ze stron. W razie rozpadu związku Georgina ma otrzymać m.in. dom w Hiszpanii oraz comiesięczne alimenty w wysokości 100 tysięcy euro do końca życia. Po narodzinach ich ostatniej córki warunki umowy miały zostać zmienione na jeszcze korzystniejsze dla celebrytki. Szczegóły tych zmian nie są jednak znane. Nie wiadomo też, na jakie korzyści przy ewentualnym rozpadzie relacji może liczyć piłkarz.
Nieźle się ustawiła?
Przypominamy, że jakiś czas w mediach głośno było rzekomej rozrzutności Rodriguez, która ponoć irytowała jej ukochanego.