Niedawno media obiegła informacja, że Hailey Bieber zdecydowała się sprzedać swoją markę kosmetyczną Rhode za imponującą kwotę miliarda dolarów firmie e.l.f. Beauty. Decyzja ta, jak ujawnia RadarOnline, miała być podyktowana chęcią wsparcia męża. Według serwisu Justin nadal zmaga się z problemami finansowymi i zdrowotnymi.
Z relacji informatora wynika, że Hailey postanowiła skoncentrować się na nowym projekcie Biebera, marce modowej SKYLARK. W najbliższych tygodniach influencerka zamierza intensywnie promować markę męża, wspierając Justina m.in. w kwestiach kreatywnych.
Hailey sprzedała Rhode firmie e.l.f. za ogromną sumę. Teraz w pełni koncentruje się na SKYLRK. W nadchodzących tygodniach zobaczycie więcej działań promujących ten projekt. Pomaga mu w strategii kreatywnej, a nawet w opracowywaniu produktów. To przemyślana zmiana kierunku - przekazał informator RadarOnline.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hailey Bieber sprzedała swoją firmę, żeby pomóc rozkręcić biznes męża
Hailey zdołała przekształcić Rhode w markę wartą miliard dolarów zaledwie trzy lata po jej założeniu. Teraz zamierza wykorzystać swoje doświadczenie, by pomóc Justinowi w jego nowym przedsięwzięciu.
Zbudowała Rhode na markę wartą miliard dolarów, spieniężyła ją w szczytowym momencie, a teraz wykorzystuje ten impet, by pomóc Justinowi rozpocząć nowy etap. Próbuje stać się potentatką - dodało źródło.
Wspomniane zmiany mają rzekomo wynikać z sytuacji finansowej wokalisty. Justin, który w 2022 r. sprzedał swój katalog muzyczny za 200 milionów dolarów, nadal zmaga się z długami. Gdyby tego było mało, 31-latek wciąż boryka się z diagnozą, jaką jest zespół Ramsaya Hunta. Małżeństwo, rozkręcając nowy biznes, ma ostatecznie stanąć na nogi, a sam Bieber wrócić z pomocą żony do całkowitego zdrowia, także psychicznego.
ZOBACZ TAKŻE: Bliscy są zmartwieni imprezowym stylem życia i finansami Justina Biebera: "Wydaje więcej, niż zarabia"
Nie jest dobrze. Kochają się, ale zmagają się z wieloma problemami - donosił informator Substacka.