James Van Der Beek choruje na raka. Gwiazdor "Jeziora marzeń" połączył się z fanami
James Van Der Beek niespełna rok temu poinformował, że zdiagnozowano u niego raka jelita grubego. Aktor obecnie skupia się na powrocie do zdrowia i rzadko pojawia się publicznie. Teraz jednak połączył się z fanami online.
James Van Der Beek to znany amerykański aktor, który zdobył popularność dzięki roli w serialu "Jezioro marzeń". W ubiegłym roku podzielił się ze światem bardzo smutną wiadomością. Gwiazdor zmaga się z rakiem jelita grubego. Po długiej walce z chorobą zaczynał wracać do zdrowia, jednak z powodu pogorszenia stanu musiał odwołać zaplanowane wystąpienie publiczne.
W ubiegły weekend obsada "Jeziora marzeń" miała okazję gościć na nowojorskiej gali charytatywnej, organizowanej przez Michelle Williams. Podczas wydarzenia zabrakło jednak Jamesa Van Der Beeka, który zgodnie z doniesieniami zagranicznych mediów zmaga się z wirusem. Mimo to przygotował dla fanów niespodziankę.
Zobacz: Niektórzy mieli szansę na Oscara, inni walczą o życie. Co się dzieje u aktorów "Jeziora marzeń"?
Marcela Leszczak otworzyła się na temat choroby: "Coraz gorzej się czułam". Przyznała, że czasami ciężko jest jej wstać z łóżka
James Van Der Beek połączył się z fanami
Podczas biletowanego wydarzenia, z którego dochód zostanie przekazany na cele charytatywne, wyemitowano krótkie nagranie, które wcześniej przygotował James Van Der Beek. Aktor nie ukrywał, że był podekscytowany wizją spotkania na żywo ze swoimi fanami oraz przyjaciółmi z obsady.
Od miesięcy czekałem na ten wieczór. Chciałbym stanąć na tej scenie i podziękować każdej osobie na widowni za to, że tu dzisiaj przyszła - od obsady, przez ekipę, po wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób się przyczynili i okazali tyle hojności. Przede wszystkim chciałbym podziękować wam - jesteście najlepszymi fanami na świecie - mówił James Van Der Beek.