Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|
aktualizacja

Joanna Liszowska miała problem z córkami. Musiała iść do specjalisty. "Tyle pracy człowiek włożył"

260
Podziel się:

Joanna Liszowska w ostatnim czasie musiała się zmierzyć z problemami wychowawczymi. Przestała rozumieć nastoletnie córki i musiała zasięgnąć rady specjalisty. Dzięki psycholożce zrozumiała, jak ma z nimi rozmawiać.

Joanna Liszowska przestała rozumieć córki. Musiała zasięgnąć rady psychologa
Joanna Liszowska przestała rozumieć córki. Musiała zasięgnąć rady psychologa (AKPA, Instagram)

Joanna Liszowska przed laty wyszła za szwedzkiego milionera Ola Serneke, z którym doczekała się dwóch córek - StelliEmmy. Niestety, miłość małżonków nie przetrwała próby czasu i podjęli decyzję o rozstaniu.

Ostatecznie para rozwiodła się w 2018 roku i zgodnie z zamierzeniem, udało im się uniknąć medialnego rozgłosu, bowiem o wszystkim dowiedzieliśmy się dopiero po roku. Dziś Joanna Liszowska stara się na nowo układać życie rodzinne, ale nie zawsze jest łatwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Joanna Liszowska ocenia występy Anity Sokołowskiej w "Tańcu z Gwiazdami". Wróciłaby do programu?

Joanna Liszowska miała problemy wychowawcze z córkami

Joanna Liszowska mieszka z dwiema nastoletnimi córkami. Pomimo lat ciężkiej pracy nad budowaniem dobrych relacji z Emmą i Stellą nie wszystko idzie po jej myśli. Dziewczynki wkroczyły w buntowniczy wiek i na wszelkie cenne rady mamy odpowiadają "No i?". Aktorka w rozmowie z Marzeną Rogalską wyznała, że nie miała pojęcia, jak sobie z nimi poradzić i udała się do pobliskiego psychologa.

Ja rozumiem, że nie rozumiem (dop. red. - moich córek), bo rzeczywiście przestałam rozumieć. (...) Tyle pracy człowiek włożył w naprawdę fajne relacje, jakie mamy, które chcę pamiętać, bo wiem, że to mi się przyda... Ale zaczyna się to przeobrażać, więc nie mogę tego brać osobiście i chciałabym to zrozumieć. Po prostu poszłam do pani psycholog i powiedziałam, że przychodzę do niej po radę - wyznała Joanna Liszowska w "Rogalska Show".

Joanna Liszowska zaczęła zdecydowanie luźniej podchodzić do problemów córek i daje im przestrzeń na to, aby same się przed nią otwierały.

Ja zrozumiałam, skąd się to bierze i natychmiast po prostu wyluzowałam. W momencie, kiedy wyluzowałam, bo rozumiałam skąd się to bierze (...) to zaczęło funkcjonować - dodała.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(260)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
Co to było?
rok temu
Dziwny artykuł o niczym???
Viola
rok temu
Nie ma to jak w show opowiadac o problemach z dziećmi ...
Życzliwy
rok temu
Trzeba było iść do Młynarskiej :)
Życzliwy
rok temu
Napewno córki będą jej wdzięczne za opowieści jak to ich nie rozumie. Lepiej zamilcz kobieto i idź z dziećmi na lody czy spacer, a nie zwierzanie się w programie przed całym światem.
Muniek
rok temu
Rogalska show, tiaaa.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (260)
Ilke
9 miesięcy temu
Włosy to stóg siana.Widziałam ją w sklepie z niezrobionymi włosami, koszmar.
Iki
9 miesięcy temu
No i……..?
Polak
rok temu
Wór co się Szwedowi podlozyl
Kobitka
rok temu
Rogalska udaje małolatę, jej goście latają po gadających szolach od stacji do stacji i ci sami, gadają głupoty jak Liszowska, kto to ogląda? Kobitki z PRL i 40 + letnie małolaty, lete do psychologa za rogiem obok Żabki, przy okazji kupię hot doga i Pepsi.
Margo
rok temu
I zaraz okaże się, ze to zajawka do nowego programu ,,jak rozmawiać z nastolatkami", bazującego na takich doświadczeniach jak jej. To raczej nie przypadek, tak samo jak każde medialne oświadczenie medialnie uzależnionych.
Tomasz😎
rok temu
Joasia zawsze mi się podobałaś jesteś sexi ,piękna ,przepiękne włosy i oczy .Uwielbiam większe,anoreksja nerwosola to jest tragedia.Nie bierz hejtu do siebie.Wszystkiego dobrego
Henryk Bzykie...
rok temu
Piękna kobieta z chęcią bym jej zreperował rajtuzy
Mecyje
rok temu
Jeżeli dzieci się nie buntują to później będą miały problemy emocjonalne , to naturalny stan , ciężki i dla nich i dla rodziców , nic nowego pod słońcem
Klara
rok temu
Na kozetkę i po problemach.
Jan
rok temu
Przecież karmiła dzieci mlekiem z alkoholem..
K78
rok temu
Wychowywanie dzieci to najtrudniejsze zadanie w życiu rodzica
Ale jaja
rok temu
Są problemy wiec oznajmia to całemu światu. A to się dziewczynki ucieszą.
Też luz
rok temu
Matka odeszła od ojca bo luz więc przykład przyszedł z góry.
Marchewka
rok temu
Kraków przeprasza za tą panią.
...
Następna strona