Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

Joanna Opozda odpowiada kociej kawiarni po odpowiedzi na swoją opowieść: "Chciałabym, żeby tak wyglądały MOJE DRAMATY"

410
Podziel się:

Joanna Opozda poczuła się w obowiązku, aby odpowiedzieć na odpowiedź kociej kawiarni, która odmówiła jej wstępu z rocznym synkiem, Vincentem. Nadążacie jeszcze?

Joanna Opozda odpowiada kociej kawiarni po odpowiedzi na swoją opowieść: "Chciałabym, żeby tak wyglądały MOJE DRAMATY"
Joanna Opozda odpowiada kociej kawiarni (fot. Getty, fot. Instagram)

Joanna Opozda niespodziewanie znów zrobiła wokół siebie zamieszanie, dodając ostatnio na Instagrama fotkę sprzed drzwi kawiarni, która nie wpuściła jej z rocznym synkiem. Kocia kawiarnia w Krakowie nie przewiduje w regulaminie zbyt młodych gości, aby zamieszkujące ją zwierzaki mogły czuć się komfortowo. Rozczarowana Opozda skwitowała całe zajście, stwierdzając, że nie poleca lokalu mamom i tak zaczęła się cała afera.

W końcu do sprawy odnieśli się pracownicy kawiarni. Na tym się jednak nie skończyło. Joanna nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Celebrytka przemówiła do fanów na InstaStories, tłumacząc, że między wyproszeniem a niewpuszczeniem jest zasadnicza różnica. Poza tym przyznała właścicielom kawiarni słuszność.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Festiwal playbacku na Sylwestrze Marzeń

Nie zostałam wyproszona. Ja po prostu nie zostałam wpuszczona z moim synkiem, bo po prostu jest za malutki, o czym poinformowałam moich obserwatorów, bo w ogóle będąc w Krakowie, pokazywałam różne miejsca dla mam z dziećmi, co warto odwiedzić, czego nie warto. Uznałam, że nie każda mama tak jak ja będzie wiedziała, że w kociej kawiarni jest limit dla dziecka, co, jak sobie przemyślałam, jest oczywiście słuszne i mądre.

Co wyjątkowo rzadkie wśród celebryckiego światka, Opozda przeprosiła za zamieszanie, które spowodowała.

Kto mnie zna, wie, że ja naprawdę bardzo kocham zwierzęta. (...) W życiu bym nie pomyślała, że ta informacja, bo to była informacja dla innych mam, zostanie tak negatywnie odebrana i rozdmuchana. (...) Jeśli ktoś się poczuł urażony, to przepraszam, bo ja wcale nie miałam tego na myśli. Ja bardzo szanuję takie miejsca, szanuję miejsca, które pomagają zwierzętom.

Na koniec aktorka subtelnie odniosła się do spraw, które faktycznie zajmują jej teraz głowę. Jak możemy się domyślać, chodziło o Antka Królikowskiego.

Patrząc na moje życie prywatne, to chciałabym, żeby tak wyglądały moje dramaty.

Doceniacie taką postawę?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(410)
Blake
rok temu
No i git. Nie ma czego roztrząsać.
Uuu
rok temu
Nie wstyd wam tak na nią szczuć
Lol
rok temu
Napisała że będzie rozliczać królików 😂
Ktoś
rok temu
Ale ona piękna 😍
***
rok temu
Śliczna
Najnowsze komentarze (410)
Enema
rok temu
Siedzi na pudlu ciągle coś wcina i tyje, Winna samotność to daje w szyje I dręczy królika z głowy kłaki wyrywa Winny jest królik w samotności się wije Asia daje w szyję Asia daje w szyje
gsc
rok temu
myslala,ze jest juz taka wielka gwiazda ze oczywiscie ja wpuszcza, zenujaca jest
Olx
rok temu
Denna typiara
Gość
rok temu
Ale koty cudne.
przeproś kawi...
rok temu
Kawiarnię przeproś, a nie "urażonych". Powinni Cię pozwać za oczernianie i ew, straty finansowe, które mogli ponieść z tego tytułu...
ale ładna...
rok temu
No i co z tego że ona niezbyt mądra, ale za to buzię ma ładną, co nie?
Hahaha
rok temu
Dobór zdjęć na czołówkę sztos 😂
Asdf
rok temu
Oj coś się stało z ustami 🤭🐝
But
rok temu
Wspolczuje tym kotom … mam nadzieje ze nie kazdy moze je dotykwc i glaskac …. Przez caly dzien …. O dzieciach nie wspomne powinno byc zabronione … to jest niebezpieczne ….
Hellooo
rok temu
Teraz wyjasnia …. A czesniej bez slowa napisala ze zostala nie wpuszczona a szla 30 min pieszo !!!! Dopiero zrozumiala ..,.
Chana
rok temu
Joanna jako pekińczyk lub mops nie została wpuszczona do kotków. I słusznie.
Klara
rok temu
Asia , ogarnij się ! Kocie kawiarnie nie są dla bombelkow ! Co się dziwisz ? Może idź do zagrody z królikami ?
Adelajda
rok temu
Najpierw gorzej żale , a teraz próbuje z tego wybrnąć …
Lusia
rok temu
zreflektowała się albo spec od pr wkroczył, w końcu wyszła z niej prawdziwa natura, z której musiała się wytumaczyć
...
Następna strona