Joanna Racewicz prezentuje wachlarz min i eksponuje dekolt podczas łowów w salonie jubilerskim
Joanna Racewicz stosunkowo często spotyka na swojej drodze stołecznych paparazzi. Tym razem została uwieczniona podczas wizyty w jednym z warszawskich salonów jubilerskich, gdzie buszowała w poszukiwaniu nowych błyskotek. Później dziennikarka pomaszerowała do swojego Lexusa.
Joanna Racewicz eksponuje dekolt podczas łowów w salonie jubilerskim
Joanna Racewicz przez lata pracowała w największych stacjach telewizyjnych w kraju. Obecnie nie pojawia się na ekranie, ale realizuje się jako trenerka wystąpień publicznych i autorka książek. 51-latka jest też aktywna w mediach społecznościowych, gdzie zaprasza do swojego świata i od czasu do czasu pokazuje odrobinę prywatności. Na Instagramie komentuje także bieżące wydarzenia.
Dziennikarka może też liczyć na zainteresowanie ze strony stołecznych paparazzi. Regularnie trafia na nich podczas załatwiania sprawunków na mieście, a najczęściej w trakcie wizyt w modnych warszawskich butikach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz paparazzi udokumentowali wizytę Joanny Racewicz w jednym z warszawskich salonów jubilerskich. Dziennikarka buszowała w poszukiwaniu nowych błyskotek, część z nich mierzyła i uważnie przeglądała się w lustrze. Ostatecznie łowy okazały się udane, bo po wyjściu ze sklepu pomaszerowała do swojego Lexusa wartego 250 tysięcy złotych, dzierżąc w dłoni torbę pełną biżuterii.
51-latka przy okazji wizyty w butiku nie zapomniała o dopracowanej stylizacji. Tego dnia postawiła na różową marynarkę, dzięki której wyeksponowała dekolt. Dopasowała do niej jeansy z naszywkami i przetarciami, a look uzupełniła trampkami i okularami przeciwsłonecznymi.