Fala protestów spowodowana orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. aborcji eugenicznej to w ostatnim czasie bez wątpienia najgłośniejszy temat w polskich mediach. Pozbawienie kobiet możliwości decydowania o własnych ciałach oburzyło wielu obywateli, którzy od ponad tygodnia manifestują swój sprzeciw wobec orzeczenia na ulicach na terenie całego kraju.
Zarówno do manifestacji, jak i trwającej w mediach dyskusji na temat praw kobiet chętnie dołączają celebryci. Strajkujące Polki wspierają jednak nie tylko ich rodacy, lecz również gwiazdy show biznesu znane na całym świecie. Jakiś czas temu informację o decyzji TK na swoim instagramowym profilu udostępniła Miley Cyrus. Niedługo potem w jej ślady poszła także Dua Lipa, która zaprezentowała swoim followersom, w jaki sposób można okazać solidarność z protestującymi w Polsce. Sprawę strajków nagłośniła także aktorka znana z serialu Opowieść Podręcznej, Nina Kiri.
Zobacz również: Dua Lipa wspiera Strajk Kobiet w Polsce! "Jak można pomóc?"
Ostatnio do wspierających Strajk Kobiet zagranicznych gwiazd dołączyła również francuska aktorka Juliette Binoche. Nie jest tajemnicą, że 56-latka już nie raz romansowała z polskim kinem - zagrała m.in. w słynnej serii filmów "Trzy Kolory" Krzysztofa Kieślowskiego, lata później wystąpiła także w produkcji Małgorzaty Szumowskiej "Sponsoring". W czwartek zaś Binoche poświęciła instagramowy wpis sytuacji w Polsce
Jak długo zajmie zrozumienie, że prawa przeciwko aborcji są koszmarem dla kobiet i ich zdrowia? Słyszałam tak wiele strasznych historii od członków mojej rodziny oraz przyjaciół, którzy doświadczyli tego typu sytuacji! Nigdy więcej! - czytamy na profilu aktorki.
Solidarnie z Polkami! - napisała także w języku francuskim Binoche.
Doceniacie jej gest?
Zobacz również: Juliette Binoche poparła Czarny Protest! "To nie jest demokracja, to jest dyktatura" (ZDJĘCIA)
