Kamila Boś z "Rolnika" narzeka na natrętnych adoratorów: "Jeśli któregoś spotkam, to obiecuję, że dostanie po mordzie"
Kamila Boś znana z programu "Rolnik szuka żony" spotkała się ostatnio z nieprzyjemną sytuacją. Celebrytka otrzymuje niechcianą uwagę od niektórych mężczyzn. Ma pewne obawy.
Kamila Boś zasłynęła jako uczestniczka ósmej edycji "Rolnik szuka żony". Kobieta od początku wzbudzała zainteresowanie widzów i choć nie znalazła miłości w programie, zyskała spore grono fanów. To z nimi dzieli się swoją codziennością w mediach społecznościowych.
Kamila Boś za sprawą swojej urody nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony płci przeciwnej. Niestety, część adoratorów bywa dla niej bardzo uciążliwa. Ostatnio zaczęła otrzymywać wiadomości i prezenty od nieznajomych. Jest zaniepokojona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marta Manowska o parach homoseksualnych w "Rolnik szuka żony": "Nie zgłosiła się jeszcze taka osoba"
Kamila Boś przerażona tajemniczymi adoratorami
Rolniczka ostatnio opublikowała na InstaStories zdjęcie niechcianego prezentu od tajemniczego adoratora. Otrzymała od niego kwiaty oraz list, w którym przepraszał za swoje zachowanie. Kamila nie ukrywa, że czuje, że jej prywatność została mocno naruszona. Jeden z mężczyzn nachodzi ją od dwóch lat.
Ostatnio kilku panów narusza moją przestrzeń prywatną. Nie życzę sobie zostawiania kwiatów, bo i tak lądują w koszu. To nie jest dla mnie miły gest. To nachodzenie. Z tym panem męczę się od dwóch lat. Mało tego w biurze rozgościł się, wziął, wywalił moje ładne kwiatki, a włożył te zwiędnięte. Mam też inne numery rejestracyjne. Jeśli któregoś spotkam w końcu osobiście, to obiecuję, że dostanie po mordzie tymi samymi kwiatami - obwieściła Kamila Boś na InstaStories.
Zobacz: Katarzyna Cichopek pozuje w zbożu. ODPALIŁ SIĘ Łukasz z "Rolnik szuka żony": "WANDALIZM I GŁUPOTA!"