Karolina Gilon prezentuje brzuch PÓŁ ROKU po porodzie: "Zobaczcie, jaki on jest PŁASKI"
Karolina Gilon w lutym po raz pierwszy została mamą. Była prowadząca "Love Island" chętnie opowiada fanom o blaskach i cieniach macierzyństwa. Tym razem postanowiła pokazać, jak prezentuje się jej sylwetka pół roku po narodzinach synka. Robi wrażenie?
Przez ostatnie lata Karolina Gilon była związana z Polsatem, gdzie prowadziła dwa programy - "Ninja Warrior" i "Love Island". Gdy chciała wrócić do pracy po narodzinach dziecka, okazało się, że stacja nie zaangażuje jej w kolejną edycję pierwszego z formatów. Sama zainteresowana długo nie komentowała tej sytuacji, jednak w końcu nagrała poruszające wideo, w którym nie kryła łez.
Kiedy po macierzyńskim chcesz wrócić do pracy, ale okazuje się, że nie ma już dla ciebie miejsca - wyznała.
Na stację spadła fala krytyki. Edward Miszczak zabrał głos, przyznając, że prezenterka mogła liczyć na gwiazdorskie wynagrodzenie nawet w czasie, gdy nie pracowała.
Ja ją bardzo lubię, tylko myśmy wytrzymali rok, nie korzystając z jej usług, bo była w trudnej sytuacji prywatnej, ale miała z nami kontrakt. Kontrakt się skończył po roku, nie było szans na dalszą pracę, więc się rozstaliśmy. To zawsze jest przykre, ale jeden z internautów to bardzo dobrze podsumował: "fajnie się płacze, jak się prowadzi porsche" - przyznał w rozmowie z Plejadą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edward Miszczak o Karolinie Gilon. "Życie w show-bizie jest bardzo brutalne"
Wygląda na to, że Karolina Gilon nie pozostanie długo bez pracy. Nasze źródła donoszą, że prezenterką zainteresowany jest TVN - Lidia Kazen, dyrektor programowa stacji, miło wspomina bowiem wcześniejszą współpracę z nią.
Lidka zawsze nazywała Karolinę zwierzęciem telewizyjnym. Choć rozpoznawalność zyskała w "Top Model", to uważała, że to ona zrobiła z niej prezenterkę w programach TTV. Ubolewała, jak przeszła do Polsatu, ale nie obraziła się, bo rozumiała powody i zawsze trzymała za nią kciuki - twierdzi nasze źródło.
TYLKO NA PUDELKU: Karolina Gilon trafi do TVN? "Z ust pani dyrektor padło, że skoro jest wolna, to trzeba to wykorzystać"
Karolina Gilon prezentuje brzuch pół roku po porodzie
Gilon, mimo zawirowań w życiu zawodowym, nie zrezygnowała z aktywności w mediach społecznościowych. Ostatnio postanowiła pokazać fanom, jak prezentuje się jej brzuch pół roku po ciąży.
Zobaczcie na mój brzuch, jaki on jest płaski. I od razu mówię - nie wciągam go. Ja mam po prostu wystające żebra. Nie pamiętam, kiedy miałam taki brzuch! Nawet nie wiem, czy przed ciążą taki miałam! - powiedziała na nagraniu.
Robi wrażenie?