Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dollface
|

Kinga Rusin wyciąga nogi do nieba i uczy obserwatorów: "Joga dotlenia mózg" (ZDJĘCIA)

546
Podziel się:

W przerwie od zarządzania firmą i wykłócania się z Jakubem Żulczykiem Kinga Rusin odstresowuje się w kolejnych asanach. Imponujące?

Kinga Rusin wyciąga nogi do nieba i uczy obserwatorów: "Joga dotlenia mózg" (ZDJĘCIA)
Kinga Rusin pisze o jodze (AKPA)

Mimo że Kinga Rusin od blisko roku pomieszkuje "gdzieś na Oceanie Indyjskim", szybko okazało się, że nawet w słonecznym raju spotykają celebrytkę problemy podobne do tych znad Wisły. Każdy post dziennikarki na Instagramie jest bowiem uważnie analizowany, zwłaszcza przez Jakuba Żulczyka, który na przykładzie internetowej twórczości Kingi pokazuje "odklejenie się" elit. Tymczasem Kinga, zamiast się relaksować, odpowiada na posty pisarza, podnosząc temperaturę dyskusji w sieci.

Dobrym pomysłem na wytchnienie od internetowych sporów jest jakaś forma pozasieciowej aktywności. Można biegać, można chodzić na siłownię, można też uprawiać jogę - najważniejsze, by w tym czasie jednak odłożyć telefon i się wyciszyć. Jak jednak pogodzić to z pokusą pochwalenia się zdjęciem na Instagramie? Najlepiej, jeśli fotografię zrobi nam ktoś bliski. Kinga Rusin mogła ostatnio liczyć na pomoc córki, Poli Lis.

Zobacz także: Edyta Herbuś: "Joga powoduje, że jestem szczęśliwa"

Pola poleciała do mamy zobaczyć, jak jej się żyje w oceanicznym raju. Po tym jak sama pokazała zdjęcia z plaży, przyszła pora na asystowanie Kindze w sesji zdjęciowej podczas codziennej jogi.

Na zdjęciu udostępnionym na Instagramie dziennikarki widzimy Kingę Rusin wyciągającą nogi do nieba w kolejnej asanie i uczącą obserwatorów prawdy o tym, iż joga przynosi same korzyści, głównie w zakresie dotlenienia ważnych organów.

Sirshasana - królowa asan - poprawia krążenie, dotlenia narządy wewnętrzne w tym serce i mózg, poprawia koncentrację, zwiększa poziom energii, poprawia funkcjonowanie układu hormonalnego (pobudza działanie gruczołu tarczycy) i układu nerwowego, zwiększa odporność organizmu - czytamy.

Ktoś zapytał, jak długo dziennikarka praktykuje jogowe wygibasy, na co Rusin odparła, że teraz, "gdzieś na Oceanie Indyjskim", coraz częściej: Tu, od ponad pół roku, codziennie, a nawet dwa razy dziennie. Wcześniej nieregularnie i zrywami.

Imponujące?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(546)
Adam
3 lata temu
Jest wysportowana, ok, ale nie lubię tej pani, dla mnie jest odpychająca w sposobie bycia.
Ann
3 lata temu
Trzeba przyznać że ma babka formę
m&m
3 lata temu
Ja się od jogi trzymam z daleka. Za bardzo wchodzą niektórym ludziom te spirytualne gadki i później się robi dziwnie. Pilates, fitnes, bieganie, pływanie - polecam.
AGg
3 lata temu
Rewelka!swietna forma i figura....tez tak chce w tym wieku
Ania
3 lata temu
Z pewnoscia poprawia, ta pani jest od lat skupiona wylacznie na sobie, swym wygladzie, kasie i ciagle : ja, ja i ja. Troche slabo od tego pouczania
Najnowsze komentarze (546)
emilka
3 lata temu
ładna sylwetka, tak mloda i naturalna!
sara
3 lata temu
mam nadzieję że ktoś bierze przykład z tej kobiety, bo ona jest naprawdę wielką
oliwia
3 lata temu
oby jak najwięcej osób prowadzili zdrowy tryb życia
wiktoria
3 lata temu
szanuję takie podejście :)
anna
3 lata temu
Rusin jak zawsze bardzo dobrze się trzyma. Widać że dba o swoje zdrowie, wygląd i ciało
olga
3 lata temu
osobiście ja nie widzę nic złego w tym :)
agnieszka
3 lata temu
spoko wypoczynek
elka
3 lata temu
bardzo wysportowana kobieta
jolanta
3 lata temu
wygląda bardzo dobrze, nie wierzę że ma tyle lat
ola
3 lata temu
ma w sobie tyle energii i sił, zazdroszczę!
selena
3 lata temu
Kinga musisz prowadzić warsztaty z jogi
mila
3 lata temu
ja mam 20 lat, a jeszcze nie mogę zrobić tego co Rusin, ależ szkoda
beata
3 lata temu
też chcę wyglądać jak Kinga
wiola
3 lata temu
ona ma rację
...
Następna strona