Krzysztof Materna skomentował gorzkie słowa Krzesimira Dębskiego o twórczości syna. Wspomniał o "KONFLIKCIE RODZINNYM"
Krzesimir Dębski surowo ocenił twórczość syna Radzimira, wywołując spore zamieszanie w środowisku artystycznym. Krzysztof Materna skomentował tę sytuację, wskazując na możliwy konflikt rodzinny.
Krzesimir Dębski dość niespodziewanie znalazł się w centrum medialnego zamieszania. Goszcząc w programie "PRZEmiana", znany kompozytor wyraził dość krytyczną opinię na temat twórczości swojego syna Radzimira, znanego na scenie również jako JIMEK. Słowa 71-latka wywołały szeroką dyskusję w środowisku artystycznym, a także w mediach społecznościowych.
Można się cieszyć z tego, że znalazł swoje poletko. Jest to właściwie inny świat zupełnie. Nożyczki i się wycina fragmenty innych utworów, innych autorów. Na pewno bym wolał, żeby pisał swoje utwory. A to jest troszeczkę łatwizna i świat dodawania bitów - ocenił Dębski.
PRZYPOMNIJMY: Krzesimir Dębski GORZKO o talencie syna. Internauci zszokowani: "Nie ma to jak wspierający ojciec"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sławomir i Kajra rozpływają się nad Górniak. Co myślą o tym, że diwa nie zabrała głosu ws. występu Steczkowskiej na Eurowizji?
Krzysztof Materna skomentował surową wypowiedź Krzesimira Dębskiego
Wśród znanych osób, które skomentowały zaskakującą wypowiedź Dębskiego znalazł się Krzysztof Materna. Dyrektor artystyczny Teatru Bagatela w Krakowie., który zna JIMKA zarówno prywatnie, jak i zawodowo, podkreślił w rozmowie z Plejadą, że wypowiedź Krzesimira może być związana z osobistym kontekstem.
Strasznie szanuje Radzimira. Wydaje mi się, że tylko ze względu na pewien konflikt rodzinny ta wypowiedź ojca nie jest do końca obiektywna, ale nie chciałbym się mieszać w całą tę sytuację - tłumaczył Materna.
Materna zauważył również, że w porównaniu z ojcem, Radzimira można uznać za początkującego artystę, choć nie należy odbierać mu imponujących sukcesów.
Oczywiście, przy dorobku Krzesimira Dębskiego JIMEK jest początkującym, utalentowanym chłopcem. Z tym że on zawsze był obiecujący. Prawdę mówiąc, od pewnego czasu już się nie widzieliśmy, więc trudno mi tak obiektywnie coś powiedzieć – dodał Materna.
Reżyser podkreślił także, że JIMEK reprezentuje nowe pokolenie twórców, które łączy różne style muzyczne.
Jego jest bardzo trudno klasyfikować, bo JIMEK jest przedstawicielem nowego pokolenia. Jego zainteresowanie hip-hopem czy próby nawiązywania do tego, plus dyrygentura, jego aranż – to jest po prostu inna materia. Ojciec, jako wybitny kompozytor, ma jednak prawo do oceny, nawet chłodnej – podsumował Materna.