Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Książę Jan Lubomirski chwali się, że... KORESPONDUJE z księżną Camillą i atakuje Meghan: "Chciała być BAJKOWĄ KSIĘŻNICZKĄ"

317
Podziel się:

Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński pojawił się w TVN24 w roli komentatora i raczej nie był zachwycony wywiadem z Meghan Markle i Harrym. "Myślała o byciu księżną jako o dodatku do jej kariery aktorskiej" - obruszał się polski książę.

Książę Jan Lubomirski chwali się, że... KORESPONDUJE z księżną Camillą i atakuje Meghan: "Chciała być BAJKOWĄ KSIĘŻNICZKĄ"
Książę Lubomirski chwali się kontaktem z księżną Camillą i atakuje Meghan (East News, Rex Features)

Zgodnie z oczekiwaniami wynurzenia Meghan Markle i księcia Harry'egoOprah Winfrey wywołały niemały skandal. W sprawie licznych wyznań eksroyalsów wypowiada się coraz więcej znanych osobistości, a opinia publiczna wydaje się wyjątkowo spolaryzowana. Jednocześnie w tle ostatnich wydarzeń trwa "polowanie" na tajemniczego rasistę, o którym wspomniała para.

Medialny szum wokół wywiadu Meghan MarkleHarry'ego z królową amerykańskiej telewizji nie ominął też naszego kraju. Zainteresowanie rozmową eksroyalsów z Oprah Winfrey było tak duże, że wyemitowało ją również TVN24. Po fakcie z dziennikarzami stacji dyskutowali z kolei eksperci, którzy, podobnie jak społeczeństwo, okazali się dość podzieleni.

Zobacz także: Meghan Markle i książę Harry dobili królową Elżbietę. Kolejny wielki zgrzyt w monarchini

Pierwszy zachowanie Meghan i Harry'ego ocenił książę Jan Lubomirski-Lanckoroński, który, jak sam utrzymywał, miał okazję bliżej poznać królową Elżbietę oraz jej bliskich. W dość ostrych słowach skrytykował on rozmowę eksroyalsów z Oprah i stwierdza, że Meghan od początku miała zupełnie inny pomysł na swoją obecność w szeregach rodziny królewskiej.

Ja myślę w ogóle, że ten dramat tak naprawdę, nie do końca miał miejsce w taki sposób, jak słyszymy tutaj z relacji w dzisiejszym wywiadzie. Nie mogę się do końca zgodzić również z tym, że było to duże zaskoczenie dla Meghan Markle, która wchodząc do takiej rodziny, a będąc jednak dorosłą kobietą i to "po przejściach", jeśli można mi tak powiedzieć, naprawdę wiedziała, na co się pisze. (...) Chyba podeszła do tego na tej zasadzie, że jak już do tej rodziny wejdę, to trochę pozmieniamy te zasady - tłumaczył.

Oprócz tego były mąż Dominiki Kulczyk zarzucił Meghan, że spodziewała się bycia "bajkową księżniczką", a nie wypełniania masy obowiązków, które najwyraźniej ją przytłoczyły.

Nie można zapominać o jednej podstawowej rzeczy – rodzina królewska, to nie jest zwykła rodzina, jest to jednak rodzina, która pełni służbę, i to służbę narodowi, która trwa 24 godziny na dobę. (...) Nie można w ostatniej chwili zrezygnować z danego spotkania, wyjścia. Ja myślę, że to było głównym problemem Meghan Markle i jej funkcjonowania w ramach rodziny królewskiej, że ona jednak nie spodziewała się, że bycie księżną, a tak naprawdę taką "bajkową księżniczką", będzie wiązało się z taką ilością obowiązków. (...) Sądzę, że myślała o tym bardziej jako o takim dodatku do jej kariery aktorskiej, celebryckiej - mówił z przekąsem.

W międzyczasie książę Lubomirski napomknął też, że wciąż zdarza mu się korespondować z księżną Camillą. Nie wiemy jednak, czy zdradziła mu jakieś rodzinne sekrety, o co miała ją swego czasu oskarżać Meghan. Wspominał natomiast, że nie można wykluczyć, że w otoczeniu royalsów plotkowano na temat pary i narodzin ich pierwszego syna.

Ta rozmowa, o której mówi Meghan Markle, niekoniecznie musiała nastąpić z którymś z członków rodziny królewskiej. Mnie to tak brzmiało, że były tak zwane koteryjne rozmowy wewnętrzne - zasiał ziarno niepewności polski książę.

Cieszycie się, że zabrał głos w tej sprawie?

Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(317)
Tak Sądzę
3 lata temu
Jestem zażenowana tym wywiadem naprawdę. Jak się okazało, że Harry się żeni, to miałam dobre zdanie o Meghan. Nawet jak odeszli z rodziny królewskiej, to też nie dawałam wiary tym tabloidowy plotkom. Uważałam, że mają prawo żyć, jak chcą. Ale po tym wczorajszym wywiadzie stwierdzam, że te negatywne artykuły o Meghan są w znacznej części prawdziwe. Dowiedziałam się z tego wczorajszego wywiadu, że decyzję o odejściu oni wprawdzie podjęli wspólnie, ale z jej powodu, bo on nie mógł patrzeć jak ona cierpi i płacze karmiąc ich syna. Dowiedziałam się też, że mają żal i pretensje, że ich syn nie ma tytułu księcia i że po odejściu z monarchii zabrano im ochronę i pieniądze. Ponadto dowiedziałam się, że przekazane jej przez męża rozmowy członków rodziny, którzy zastanawiali się, jaki kolor skóry będzie miało ich dziecko ona traktuje jak czystej wody rasizm. Jakby tego było mało, to dowiedziałam się jeszcze, że miała problemy ze zdrowiem psychicznym i nikt jej nie chciał pomóc, a ona sama, jak rozumiem, tej pomocy nie potrafiła uzyskać. Dowiedziałam się również, że wychodząc za mąż w wieku blisko 40 lat za Harrego nic nie wiedziała o rodzinie królewskiej, dygać się uczyła na bieżąco. I jeszcze dowiedziałam się, że Kate jest faworyzowana, mimo że doprowadziła ją krótko przed jej ślubem do łez, co sama uznała za okropną obrazę, bo przeprosiła i wysłała kwiaty. I to wszystko opowiedziane z ręką na ciężarnym brzuchu okraszone ujęciami z ich sielskiego życia. Dla mnie, ocenę taką formułuję po tym wczorajszym żenującym wywiadzie, Meghan to żałosna i wyrachowana manipulantka, która z rodziny królewskiej chciała mieć pieniądze i blichtr, ale nie była zbyt wyrywna do obowiązków. A że Harry jak widać rozumem nie grzeszy, a do tego ma nieprzepracowane traumy po matce, łatwo go było zmanipulować w najprostszy sposób - udając, że ona powtarza los jego matki. Po tym całym odejściu oni oczekiwali jednak, że tytuły, kasa i ochrona zostaną, ale bez tych nużących obowiązków i ograniczeń, bo jak tu żyć bez kawy z przyjaciółkami jak w LA, bez wywiadów w TV i całego tego szumu. A teraz jak widać, że Meghan przelicytowała, to i jak dalej próbuje robić biznes na rodzinie królewskiej - i tak będzie pewnie już całe jej życie z Harrym lub bez niego. Ona jest całkiem jak jej siostra, brat czy ojciec latający po tabloidach, tylko może obrazek wydaje się nieco ładniejszy chociaż dla mnie mocno fałszywy i kiczowaty. I to porównanie do Arielki z Disneya - żenada! Ona jest tak infantylna i pretensjonalna, że aż żal. A ten Harry nie ma za grosz rozumu.
Gosc
3 lata temu
Paradoksalnie obchodzimy właśnie 100 rocznicę zniesienia tytułów szlacheckich w Polsce zapisem art.96 Konstytucji Marcowej! Żaden z niego książę!
Jolabola
3 lata temu
Co za żenujący gość. Nie dało się słuchać. I te przechwałki jak to jego kuzyn był na ślubie Meghan i Harrego. No aż uszy bolą. Taki goguś jasniepan z Bożej Łaski.
Lolo
3 lata temu
Nie polski książę..tylko potomek ksiażąt. W Polsce nie ma już tytułów.
lolo
3 lata temu
Widziałam wczoraj wystąpienie tego gościa - przerwał prowadzącej, żeby podkreślić, że na ślubie meghan był jego kuzyn :D zasugerował faktycznie rozmowy koteryjne, co zdziwiło prowadzącą - jak przypomniała sam Harry powiedział, że chodziło o członka rodziny :D wreszcie próbował wmówić, że pytanie o kolor skóry dziecięcia nie musiałoby być pejoratywne :D No nic dziwnego, że mieliśmy rozbiory - typ jest świetnym wyjaśnieniem co z genami polskiej arystokracji było nie tak :D :D :D
Najnowsze komentarze (317)
oj -
3 lata temu
zapomniał księciuno jak młodym był....
klasa
3 lata temu
gratuluję pani Kulczyk. Lepiej później niż wcale
milczenie jes...
3 lata temu
przykry poziom rozmowy. to nie przystoi. Jestem zasmucona i zażenowana. Wstyd mi było czytać tę treść.
ewa
3 lata temu
Na takich facetów poluje niejedna by się urzadzic na całe życie. Zatem przestroga uważajcie panowie. Wszyscy.
gosc
3 lata temu
dobrze podsumowal denna celebrytke
Dziwny facet.
3 lata temu
Pewnie wysłał Camilli dwa razy kartkę na święta, ale nie odpisała, bo jej służba wywala kartki od nieznajomych. Z drugiej strony Camilla jest akurat odpowiednią osobą do krytykowania Megan. Ha ha ha ha ha ha ha.
Ewa
3 lata temu
Rzeczpospolitą zabraniała używania tytułów nadawanych przez obce dwory. Dlatego u nas nie ma tytułów baronów, hrabiów, książąt
Agnieszka
3 lata temu
Wyrok NSA bodajże z 2007 r. stwierdził że używanie tytułów arystokratycznych w dokumentach urzędowych jest zabronione, natomiast w pozostałych już nie czyli jak ktoś chce to może się tytułować i w prasie też można go tytułować czy w internecie bo to nie jest dokumentacja urzędowa,
Angelika
3 lata temu
Niestety nie podzielam, szkoda że klasa nie ma klasy.
Prawda 🙄
3 lata temu
Kulczykowa miala rację że ci zapaliła kopa bo to samo o niej mówiłeś 😬 Co z ciebie za czlowiek 🤫
Robol
3 lata temu
A profilaktycznie HWR lubomirskim wszem też nie zaszkodzi
Polka
3 lata temu
A cóż to za honor korespondowac z ta kobieta panie Lubomirski?
Karol
3 lata temu
Bardzo sensowna wypowiedz !!!!! Podzielam!
Nnn
3 lata temu
YouTube jest pełen prawdziwej historii Polski, ale też GB. Można dość łatwo znaleźć kto jest prawdziwym królem Anglii, jak to się stało że dzisiaj król siedzi w Australii i nikt nie ma pojęcia jak doszło do przejęcia władzy. Co do książąt polskich... Dokładnie tak samo, piaści (celowo z małej) zostali wyznaczeni jak sama nazwa wskazuje do piastowania pewnych stanowisk, do wypełniania planów. Żaden piast nie był polskim przodkiem... I nikogo dzisiaj ta najprawdziwsza prawda nie interesuje, jest głeboko zakopana przez historyków, szkoły i programy nauczania. Więc... Książę może i jest księciem, ale napewno nie Polskim.
...
Następna strona