Dzień bez wywołania kontrowersji jest dla Madonny dniem straconym. Znana skandalistka dosłownie wychodzi z siebie, by nie dać o sobie zapomnieć w napływie młodszych i również skorych do szokowania gwiazd. Ostatnio artystka znów wywołała lawinę plotek, gdy przyłapano ją w Los Angeles z tajemniczym mężczyzną u boku.
Plotki o kryzysie w związku Madonny z młodszym o 36 lat Ahlmalikiem Williamsem i jej powrocie na "rynek singli" były słuszne. Słynąca ze swojej słabości do znacznie młodszych mężczyzn rozstała się z tancerzem, który pełnił rolę jej kochanka przez ostatnie cztery lata. Wokalistka sama potwierdziła doniesienia, publikując na Instastory wymowny cytat.
Karma powiedziała: kiedy ktoś w twoim życiu nie jest dla ciebie odpowiedni... Bóg będzie nieustannie używał go, by cię skrzywdzić, aż staniesz się wystarczająco silny, by pozwolić mu odejść - czytamy.
Jak donosi serwis "The Sun", rozłąka pary nie była spowodowana sporą różnicą wieku. To trwający w nieskończoność lockdown miał sprawić, że "królowa popu" i tancerz oddalili się od siebie. 63-latka nie ma jednak czasu rozpaczać nad rozstaniem i już pochłonięta jest pracą nad kolejnymi projektami.
Madonna rzuciła się w intensywne życie towarzyskie i po rozstaniu spotyka się z przyjaciółmi i rodziną - donosi osoba z otoczenia celebrytki. Ma napięty grafik, pracuje nad nadchodzącym filmem biograficznym, nową muzyką i opiekuje się rodziną.
Znając Madonnę, gwiazda w niedługim czasie znajdzie sobie godne zastępstwo dla Williamsa. Nie oznacza to jednak, że rozeszła się z nim w złości. Zdaniem informatora magazynu, piosenkarka wciąż żywi sympatię do 28-latka, mimo że ich drogi się rozeszły.
Od jakiegoś czasu nie układało jej się z Ahlamalikiem. Jest między nimi dużo miłości, ale na razie postanowili się rozstać - czytamy.
Zaskoczeni?
