Madonna też się smuci po wyniku wyborów w USA. Z tej okazji spałaszowała tort z napisem "J**AĆ TRUMPA"
Wybory, wybory i po wyborach. Dziś już wiemy, że Donald Trump wraca do Białego Domu, co zostało przyjęte dość skrajnie. Madonna, delikatnie mówiąc, nie jest tym zachwycona. Nie wierzycie? Tylko spójrzcie na ten tort.
Jeszcze kilka dni temu cały świat ekscytował się wyborczym wyścigiem Kamali Harris i Donalda Trumpa. Ostatecznie to ten drugi trafi do Białego Domu, co zostało przyjęte dość skrajnie. Wynik wyborów w USA budzi emocje także w Polsce, co pokazuje przykład Moniki Richardson. Ta na wieści o wygranej Trumpa osiwiała - i to dosłownie.
Madonna rozczarowana zwycięstwem Trumpa. "Uczciła" wynik wyborów tym tortem
Kolejna kadencja Trumpa w roli prezydenta wywołała za oceanem lawinę reakcji. Wiele gwiazd jest rozczarowanych, co nie powinno dziwić, bo spora część z nich udzieliła poparcia jego głównej konkurentce. Rozczarowania wynikiem wyborów jest także Madonna, która "uczciła" wygraną Donalda w dość wyjątkowy sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klich obrażał Trumpa. "Myślę, że nie przejąłby się takimi rzeczami"
Na InstaStories gwiazdy trafiło zdjęcie tortu z napisem "j**ać Trumpa", którym, jak sama napisała, raczyła się poprzedniej nocy. O tym, że Madonna nie jest fanką powracającego na to stanowisko prezydenta dawała wyraz już wielokrotnie, więc raczej nikogo nie powinno to dziwić.
Przy okazji piosenkarka krótko zabrała głos i nie ukrywa, że jest zaskoczona tym, jak zagłosowali Amerykanie.
Staram się zrozumieć, dlaczego skazany oszust, gwałciciel i obłudnik został wybrany na włodarza kraju. Bo jest dobry dla gospodarki? - zastanawia się.
Pewne rzeczy zapewne pozostaną bez odpowiedzi. Miejmy więc nadzieję, że chociaż tort był smaczny.