Program Twoja Twarz Brzmi Znajomo od siedmiu lat gości na antenie Polsatu. W tym czasie przewinęło się przez niego wielu celebrytów, którzy pragnęli udowodnić, że mają talent aktorski i wokalny.
Ostatnio o show było głośno za sprawą burzy, jaką rozpętał na Instagramie Bartek Kasprzykowski, "broniąc" ukochanej Tamary Arciuch przed niesprawiedliwym - jego zdaniem - werdyktem jury.
W aktualnie emitowanej edycji, oprócz wspomnianej Tamary, występuje m.in. Magdalena Narożna. Wydaje się, że chce w ten sposób nieco odczarować swój wizerunek i pokazać, że stać ją na więcej niż śpiewanie disco polo.
W rozmowie z jednym z tabloidów Narożna wyznała jednak, że udział w show wymaga poświęceń.
Ten program wiąże się przede wszystkim z zupełnie innym doświadczeniem. Trzeba z pewnych rzeczy zrezygnować, przestawić się, np. dłuższy czas miałam przedłużane rzęsy, co było wygodne na koncertach, a teraz nie mogę takich nosić. Troszeczkę dziwnie się czułam na początku, ale to kwestia przyzwyczajenia - mówi Magdalena na łamach Super Expressu.
Pozbycie się "upiększaczy" z twarzy to nie jedyne wyrzeczenia, z jakimi borykają się uczestnicy. Tabloid dodaje, że nie wolno im pić alkoholu, żeby ten, odparowując, nie zepsuł charakteryzacji.
Narożna podkreśla, że udział w programie jest tak cennym doświadczeniem, że niedogodności schodzą na dalszy plan.
Tej przygody mi nic nie zastąpi, dlatego coś za coś. Cieszę się, że mogę tu być i mogę się poświęcić w każdy sposób - deklaruje.
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
