Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Magdalena Stępień o życiu po stracie synka: "Nie jesteście sobie w stanie wyobrazić, jak bardzo cierpię"

521
Podziel się:

Magdalena Stępień podzieliła się z fanami archiwalnymi ujęciami Oliwiera i opowiedziała o codzienności po stracie synka. Pogrążona w żałobie celebrytka nie ukrywała, że czas świąt będzie dla niej wyjątkowo trudny.

Magdalena Stępień o życiu po stracie synka: "Nie jesteście sobie w stanie wyobrazić, jak bardzo cierpię"
Magdalena Stępień mówi o życiu po stracie synka w nowym wpisie (Instagram)

Magdalena Stępień od jakiegoś czasu stara się powrócić do normalności. Choć celebrytka coraz częściej przyjmuje zaproszenia na branżowe eventy, jednocześnie nie ukrywa, że życie po utracie ukochanego synka jest dla niej wyjątkowo trudne. Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka wielokrotnie opowiadała o bólu związanym z odejściem małego Oliwiera, zarówno w wywiadach, jak i w kolejnych wpisach publikowanych w mediach społecznościowych. Stępień wciąż regularnie wspomina potomka na swoim instagramowym profilu, dzieląc się z obserwatorami archiwalnymi zdjęciami i nagraniami. Niedawno powróciła na przykład pamięcią do wspólnego świątecznego wyjazdu.

Magdalena Stępień wspomina synka w nowym wpisie

We wtorek Magdalena Stępień podzieliła się z fanami kolejnym wpisem poświęconym synkowi. Celebrytka opublikowała na swoim instagramowym profilu nagranie złożone z czarno-białych ujęć małego Oliwiera. Na wielu z nich widać było uśmiechniętego chłopca. Stępień wprost przyznała, że trudno jest jej uporać się z bolesną stratą, będąc pod stałą obserwacją mediów. Jak zdradziła, w ostatnim czasie brak jej już sił.

Podczas całej choroby nigdy nie przestawał się uśmiechać. Tak trudno się pozbierać, jeden dzień jest lepszy, drugi gorszy. Nie wiem, jak mam dalej żyć, zwłaszcza gdy każdy mój krok jest śledzony przez media i komentowany przez ludzi. Aby udźwignąć to wszystko, potrzeba bardzo dużo sił, których ostatnio mi brak - rozpoczęła wpis.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Meghan i Harry idą na noże z rodziną królewską, a Kaczorowska otwiera czakry

Magdalena Stępień o pierwszych świętach bez Oliwiera

W najnowszym wpisie Magdalena Stępień podkreśliła, że każdego dnia stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Jednocześnie celebrytka nie ukrywała, iż zbliżające się święta będą dla niej szczególnie bolesnym czasem. Pogrążona w żałobie modelka postanowiła więc przypomnieć swoim obserwatorom, by w całym bożonarodzeniowym zamieszaniu pamiętali, jak ważni są ich najbliżsi.

Każdego dnia uczę się żyć na nowo, bez Oliwierka obok. Czas zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia jest dla mnie bardzo trudny, naprawdę nie jesteście sobie w stanie wyobrazić, jak bardzo cierpię. Nie piszę tego, abyście mi współczuli, ale abyście w tej całej świątecznej gonitwie docenili wszystkich tych, których macie obok - czytamy.

Na zakończenie wpisu Stępień podziękowała wszystkim fanom za wsparcie w trudnych chwilach. - Dziękuje, że jesteście i nadal mnie wspieracie. Oliwier na pewno widzi to wsparcie, które mi okazujecie i czuwa nad każdym, kto dodaje mi sił tu na ziemi.

Zobaczcie nowy wpis Magdaleny Stępień.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(521)
Maja
rok temu
Cierpienie cierpieniem, ale fota stylóweczki musi być.
Ula
rok temu
Kiedy ona skończy?
Xyz
rok temu
Nekrocelebrytka która w trakcie zbiórki przysięgała,że rozliczy każdą złotówkę,a po roku kiedy ludzie proszą o to rozliczenie ona pozwami straszy. Ładna nowa kolekcja Lamanii Madzia, nieźle jak na kogoś kto podobno gdyby nie rodzina, jadlby suchy chleb w Izraelu
Emoryy
rok temu
I nie mamy zamiaru. Pozdrawiam
Oki
rok temu
Jakub z żona na bahamach, a Magda płacze na cmentarzu. Życie apel do dziewczyn uważajcie z kim robicie sobie dzieci
Najnowsze komentarze (521)
High
rok temu
Ile można lansować się na chorobie i śmierci dziecka?
Manuela
rok temu
Rozlicz Zrzutke ????????!
Instargam
rok temu
Nie rozumiem, jak głupie lajki na insta czy wirtualne serduszka tudzież inne badziewia mają komuś realnie pomóc. Pomóc może żywy człowiek tu, na miejscu, a nie ktoś to na kliknięcie czegoś tam poświęci 2-3 sekundy i zajmie się swoimi sprawami. I z tego powodu totalnie nie rozumiem podejścia Magdy.
Madzia weź
rok temu
Ty nie jedyna cierpisz na świecie. Ja pochowałam mamę. Od 3 lat spędzam święta sama z Kevinem. I kogo to obchodzi?!
Zalosne
rok temu
Widać po zdjęciach 🤣🤣🤣🤣
Ulka
rok temu
Pani Krystyna Przybylska powinna przemowic jej do rozumu ,skoro juz wspolnie udzielily wywiadu . Ktora mama bardziej cierpiala po stracie swojego dziecka ? Tego nie da sie w zaden sposob ocenic , bo cierpialy obie i cierpia . Ale Pani Krystyna zachowala klase , udzielila krotko po smierci cudownej Ani jeden ,wywiad wiecej nie chciala udzielac i chwala jej za to , Okazala ogromny szacunek dla wlasnej corki. To samo zrobily dzieci sp Ani ( mamy ) Teraz porownaj siebie Magda i swoje dziecko do kobiety , ktora byla swiadoma ,ze w pewnym momecie bedzie musila rozstac sie ze swoimi najblizszymi. Twoj synek nie byl swiadomy poniewaz ledwo sie urodzil po chwili zachorowal i byl wciaz na lekach , tak prawde mowiac nie poznal zycia ziemskiego jedynie przez chwile i to w ogromnych cierpieniach . Nikt nie neguje ,ze sie nie staralas ,ze walczylas . Ale Magda kazda lze kazdy Twoj gil juz wytarlismy .Przestan pisac daj spokoj swojemu synkowi niech spoczywa , nie wyciagaj zadnych zdjec do sieci nie pisz , jesli jestes wierzaca osoba doskonale wiesz bynamniej powinnas ,ze przez caly rok modlisz sie za dusze zanim trafi do Pana . A Ty wciaz nie dasz jemu odejsc , popelniasz straszny grzech a Oliwier cierpi tj. jego dusza cierpi , bo nie mozne zaznac spokoju. I to robi wlasna matka niby wierzaca ? Niewiarygodne po prostu niewiarygodne .
Alicja
rok temu
Temat śmierci a zwłaszcza dziecka jest bardzo ciężki. To że się przełamuje i mówi o tym otwarcie jest pewną formą terapii. Myślę ze nie powinno się oceniać ludzi z własnej perspektywy. Powinnismy otworzyć nasze serca nie tylko na ładne obrazki ale również te trudne do zaakceptowania.
Minka
rok temu
To będzie okrutne co napiszę, ale obserwując jej postępowanie , jej wywiady, jej profil to mam wrażenie , że najbardziej to jej żal jego śmierci , bo dziecko to żyła złota, ale na śmierci też da się zarobić , a zatem wyciąga ile może póki się zainteresowanie nie skończy. Jak ktoś już tu napisał prawdziwa nekrocelebrytka.
Anita
rok temu
Z nich dwojga to tylko po niej widać prawdziwe cierpienie. Tatusiowi trudno się powstrzymać z tryskającym szczęściem i to co robi budzi we mnie odrazę.
Gabriel
rok temu
Co te istagramy z wami ludzie porobiły ........ w grobach się wszyscy już nieobecni przewracają.
Gość
rok temu
Ta kobieta to chodząca reklama antykoncepcji 😳
Dziekuje
rok temu
Bylam teraz na jej Ista. Nie cierpie baby . Jak ktos mi napisze albo powie o Kubie ze zly ojciec albo ze zostawil ja .. To sobie zobaczcie co Ona robi 4 miesiace po stracie dziecka, lansuje sie I zarabia na jego smierci . Fuj , nie chce takich ludzi widziec , znac ani miec z nimi doczynienia.
gość
rok temu
Obojętnie czy robi te zdjęcia czy nie dajcie spokój tej dziewczynie !!!!!!!!! Nikt nie chciałby przechodzić przez to co ta dziewczyna . Jak można być aż tak wypranym że zwykłej empatii ?! Wstydźcie się 😱😱😱 Serce mi się kraje patrząc na jej przerażające smutne oczy 🙏🙏🙏
Margo
rok temu
Jak tak patrzę na to co ona wyprawia na insta to odnoszę wrażenie , że tam nie wszytko gra pod sufitem. Zaczynam rozumieć Rzeźniczaka czemu nawiał.
...
Następna strona