Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Maja Bohosiewicz znów zamieściła ofertę pracy! Pamiętacie, jak szukała asystentki?

120
Podziel się:

Wymagająca "girl boss" Maja Bohosiewicz znów szuka pracowników. Tym razem napisała, ile zapłaci specjalistom, których zatrudni. Chcielibyście z nią pracować?

Maja Bohosiewicz znów zamieściła ofertę pracy! Pamiętacie, jak szukała asystentki?
Maja Bohosiewicz szuka pracowników na Instagramie (AKPA)

Maja Bohosiewicz jest jedną z tych celebrytek, które rozpoznawalność przekuły we własny biznes. Dziś siostra (nie, nie córka) Soni prowadzi firmę odzieżową, którą oczywiście usilnie promuje za pośrednictwem instagramowego profilu.

Niespełna rok temu o działającej w branży modowej "girl boss" zrobiło się głośno, gdy zamieściła w mediach społecznościowych ogłoszenie o pracę. 31-latka poszukiwała wówczas asystentki i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie skandaliczny charakter oferty, jaką skleciła. Na długiej liście obowiązków pojawiła się między innymi taka pozycja jak "rozwiązywanie problemów dnia codziennego". Oprócz tego Maja napisała wprost, że nie zamierza wysłuchiwać niczego związanego z problemami osobistymi przyszłej asystentki, a czas pracy określiła mianem "nienormalnego". Maja, jak można się było spodziewać, nie sprawiała wrażenia, jakoby zrozumiała, co zrobiła niestosownego i potem żenująco z siebie żartowała.

Zobacz także: Maja Bohosiewicz panikuje przed spotkaniem z paparazzi

Najwidoczniej ogłoszenie nie cieszyło się popularnością, bo teraz Bohosiewicz znów szuka kogoś do swojego teamu. Na Instastories zamieściła oferty pracy na trzy stanowiska, szczegółowo opisując zakres obowiązków oraz podając (co nie zdarza się często), ile zamierza płacić pracownikom.

Specjalista e-commerce, do którego zadań należeć będzie między innymi obsługa sklepu internetowego czy dbanie o prawidłowe działanie strony, dostanie w ramach umowy o pracę pięć tysięcy złotych brutto. Specjaliście do spraw produkcji odzieży, który zajmie się na przykład zamawianiem tkanin i kontrolą jakości produktu, Maja zamierza płacić na umowie b2b siedem tysięcy netto, zaś osobie, która obejmie stanowisko e-commerce menedżera, przysługiwać będzie również w ramach samozatrudnienia od 10 do 15 tysięcy netto. W przypadku tego ostatniego stanowiska lista obowiązków jest najdłuższa, a znajdują się na niej między innymi projektowanie i wdrażanie działań marketingowych, analizowanie trendów e-commerce oraz nadzorowanie budżetu.

Dodatkowo celebrytka zaznaczyła, że interesują ją jedynie CV nadsyłane od osób z doświadczeniem i zakomunikowała, że oferty dotyczą pracy stacjonarnej w stolicy. Tym razem ani słowem nie wspomniała o opowiadaniu na temat swoich kłopotów zdrowotnych.

Są tu jacyś chętni na współpracę z Mają?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(120)
Anna123
2 lata temu
Podawanie wynagrodzenia w ogloszeniach powinno być obowiązkiem. Nie chcę trącić czasu na spotkania by później się dowiedzieć że ktoś mi oferuje np 3tys zł
ann
2 lata temu
5000zł? Jak na stolicę to skromnie
Kami
2 lata temu
Ja nawet za 25tys. nie chciałabym jej widzieć 🙈🙈🙈
Monix
2 lata temu
Nie lubię jej i nie będę u niej pracować za żadną kasę
obiektywnie m...
2 lata temu
wolalabym pracować na hali produkcyjnej niż mieć cokolwiek wspolnego z celebrytami.
Najnowsze komentarze (120)
Olala
2 lata temu
Byłam na rozmowie z Mają z dwa lata temu w Lecollet. Było to jakieś stanowisko managerskie, pomimo naprawdę dużego doświadczenia jakie posiadam, po usłyszeniu oczekiwań Maja uniosła brwi i nie dostałam żadnej wiadomości o zakończeniu rekrutacji i chociażby podziękowaniu. Nie wspomnę o tym, że na rozmowę zostałam zaproszona telefonicznie, umówiona na konkretną godzinę. Wchodzę do tego "biura w centrum miasta" a tam... ze dwadzieścia osób w kolejce :) Wszystkie umówione na jedną godzinę. Przysięgam, nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam. Podstawowym pytaniem na rozmowie było pytanie o posiadanie własnego samochodu. Dramat. PS. Ciekawe jest, że przy specjaliście kwota jest podana w brutto, co by biednie nie wyglądało (i nie, nie jest to dobra stawka).
aga przedsieb...
2 lata temu
Fajnie gdyby wszyscy krytykanci dopisali w komenarzu ile sami zarabiaja.
Ktoś
2 lata temu
3 tysiące to bierze za jeden kafelek reklamy na insta😂 a komuś za cały miesiąc pracy takie pieniądze... Żenada 😔
Zoya
2 lata temu
Sprzątaczka zarabia 3000 ,a pani wielmożna daje 3500,widać jak ceni pracowników,niech sama z tego wyżyje,zapłaci 2000 za wynajem mieszkania plus rachunki i ledwo na żarcie zostanie,no brawo pokazała klasę
Zoya
2 lata temu
Żaba szerokoustna,pozując do zdjęcia zamiast dżem mówi marmolada😁
frajda
2 lata temu
niech mi ktoś wyjaśni czym ona się w ogóle zajmuje, jak zarabia. Bo mi to wygąda na kolejne naciaganie.
Karma
2 lata temu
Serio? Pokazała już, że nie jest dobrym pracodawcą i traktuje ludzi instrumentalne, więc kto by tam chciał pracować? Do tego ma manię wielkości i trzeba przy niej zachowywać się jak niewolnik i klakier w jednym. Nie, dziękuję 👎
Tysia
2 lata temu
Pracować dla celebryty (nie mylic z prawdziwym twórca) to jak jeść rozbite szkło. Nie chciałabym.
myślę
2 lata temu
No z zarobkami to szału nie ma .
tri
2 lata temu
Najbardziej irytująca trójka: Maja Bohosiewicz, Ida Nowakowska plus Bożenka z Klanu.
Kindi
2 lata temu
Lepsze 5k niż ciągnięcie zasiłków.
Bulski
2 lata temu
Zauważcie , że czym człowiek bardziej bogaty tym pracowników chciałby najelpiej za darmo! żenada
Taa
2 lata temu
Zarabian o wiele mniej niż 5 tys brutto i jakoś zyje i nawet odłożę, ale na Warszawę to chyba trochę za mało?
Edzia22tys.
2 lata temu
Edzia: "Jusia, podobno powiedziałaś, że jestem pazerna. Czy to prawda?" Jusia: "To prawda, ale ja tego nie powiedziałam."
...
Następna strona