Megan Fox i Machine Gun Kelly, którzy od 2020 roku tworzyli na pozór udany związek, w listopadzie ogłosili, że spodziewają się potomka. Niespełna miesiąc później radosną nowinę przyćmiła wieść o ich rozstaniu, rzekomo spowodowanym zdradą muzyka. Aktorka podobno znalazła dowody na niewierność, przeglądając jego telefon.
ZOBACZ: Megan Fox ma być ZDRUZGOTANA po DEFINITYWNYM rozstaniu z Machine Gun Kellym. "Nie może mu już ufać"
W świetle nowych okoliczności status ich znajomości staje pod znakiem zapytania. Jak donosi portal RadarOnline, kilka dni temu podczas otwarcia Palm Tree Beach Club w Las Vegas Kelly został przyłapany na flircie z Sydney Sweeney, o której rozstaniu z narzeczonym aż huczy w show-biznesie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Megan Fox zrugała byłego za flirt z Sydney Sweeney
Podobno nie umknęło to również uwadze Fox, która miała zaapelować do byłego partnera, będąc z nim w samochodzie, aby ten "zaczął wreszcie zachowywać się jak ojciec". Wspomniane słowa miały być rzekomo nawiązaniem do tego, co powiedziała mu w marcu, a mianowicie że ma "przedkładać rodzinę nad jakiekolwiek nowe miłostki". Mimo wszystko Megan nie traci nadziei. Jej zdaniem muzyk sumiennie wypełni rodzicielskie obowiązki.
ZOBACZ TAKŻE: Machine Gun Kelly po ROZSTANIU z Megan Fox wspomina o ich wspólnym dziecku: "SŁODKO-GORZKIE błogosławieństwo narodzin"
Wciąż ma nadzieję, że w końcu się ogarnie, bo wie, że w głębi duszy jest świetnym ojcem, zwłaszcza dla swojej starszej córki. Dlatego oczekuje, że da sobie radę, nawet jeśli ich związek się nie udał - zdradził informator The Daily Mail.