Julia Żugaj to jedna z najpopularniejszych influencerek w Polsce. Obecnie 25-latka wraz z Piotrem Kupichą z zespołu "Feel" promują swoją najnowszą piosenkę "Sam na sam". Kiedy gwiazda internetu i wokalista ogłosili w sieci swoją współpracę, posypało się sporo komentarzy od fanów "Żugajki" i "Feela", którzy mieli okazję wystąpić razem na sopockiej scenie podczas "Top of the Top Sopot Festival". Po występie nasza reporterka, Simona Stolicka, miała okazję z nimi porozmawiać. Piotrek i Julka opowiedzieli o swojej współpracy i ujawnili, jak na co dzień się dogadują.
Julia Żugaj i Piotr Kupicha w rozmowie z Pudelkiem stwierdzili, że ich utwór łączy pokolenia i zarówno Kupicha zyskał "Żugajki", a Żugaj zyskała "Filomaniaków". Czy młoda wokalistka, kiedy była małą dziewczynką była fanką Feela?
To się mówi crushem, albo coś takiego? Ja już się nauczyłem z Tiktoka - wtrącił się Kupicha.
Słuchałam piosenek jak byłam mała. Znałam "Jak anioła głos" na pamięć, "Pokaż Na Co Cię Stać", "Jest już ciemno" - to też znam. (...) Ja miałam osiem lat, to jeszcze nie miałam chyba crusha wtedy. (...) - dodała Żugaj.
Podczas rozmowy okazało się, że celebrytka bardzo dobrze dogaduje się z gwiazdorem i między nimi kliknęło, a tematów do rozmów im nie brakuje.
Ja się mnóstwo uczę od Piotrka. Poprzez takie codzienne rozmowy, w ogóle o życiu, bo masz dużo większe doświadczenie i ja z tego czerpię mnóstwo lekcji. (...) Dzisiaj się śmiałam, że Piotrek jest takim moim dobrym starszym wujkiem, który absolutnie mnie nie stresuje, on nie daje rad, on tylko mówi: Będzie dobrze. (...) - na koniec powiedziała.
Zobaczcie całą rozmowę.
ZOBACZ TAKŻE: Iwona Węgrowska komentuje wideo z próby Piotra Kupichy i Julii Żugaj: "SŁABE wykonanie i utwór". Miło?