Raper Ray J. pozywa Kim Kardashian i Kris Jenner na MILION DOLARÓW. Chodzi o manipulacje związane z wyciekiem słynnej SEKS TAŚMY
Kim Kardashian oraz Kris Jenner opowiedziały na kolejny pozew Ray J. Raper oskarżył je o manipulacje związane z ujawnieniem słynnej seks taśmy z 2007 roku.
Kim Kardashian w show-biznesie obecna jest od lat. Dziś jest jedną z najpopularniejszych celebrytek na świecie. Nie jest tajemnicą, że pociecha Kris Jenner przed laty zaistniała przede wszystkim za sprawą niesławnego już erotycznego filmu, który nagrała z byłym partnerem, raperem Rayem J. Pamiętna taśma z miłosnymi igraszkami eks kochanków wciąż rozgrzewa media.
Niedawno Kim i Kris złożyły pozew przeciwko Rayowi J. Muzyk twierdził, jakoby wkrótce przeciwko paniom miało ruszyć śledztwo za poważne przestępstwa. Oczywiście szybko doczekał się od nich odpowiedzi w postaci - pozwu o zniesławienie. Ten nie pozostał im dłużny, uderzając w nie słynną seks taśmą sprzed niemal dwóch dekad.
ZOBACZ TAKŻE: Były manager Raya J twierdzi, że posiada DRUGĄ CZĘŚĆ sekstaśmy Kim Kardashian! Chce ją oddać Kanye Westowi. Miło?
Prawnik Kim Kardashian i Kris Jenner odpowiada na kolejny pozew Raya J.
Według medialnych doniesień raper przygotował kolejny pozew, w którym stwierdził, że panie złamały prywatne porozumienie o zaprzestaniu publicznego omawiania nagrania. W jego opinii celebrytki przez lata rozpowszechniały fałszywą narrację w kwestii taśmy zarejestrowanej za obopólną zgodą. Rzekomo rodzina Kardashianów była we wszystko zaangażowana, a przedstawiała go w negatywnym świetle.
Serwis "Reality Tea" przekazał, że, Ray J domaga się teraz od Kardashian i Jenner odszkodowania w wysokości 1 miliona dolarów i pokrycia kosztów sądowych. Na komentarz drugiej strony znów nie trzeba było długo czekać, albowiem Alex Spiro, prawnik celebrytek określił te działania jako bezpodstawne.
Po uświadomieniu sobie, że przegrywa sprawę i błądzi, te chaotyczne i niespójne dygresje nikogo nie przerażają. Ray J przegra również tę błahą sprawę - stwierdził Spiro, cytowany przez portal "Page Six".
Czekacie na dalszy ciąg dramy?
ZOBACZ TAKŻE: Kim Kardashian przyznaje, że to SEKSTAŚMA wypromowała jej rodzinne reality show: "Wszystko dzieje się Z JAKIEGOŚ POWODU"