RZADKI WIDOK: Magdalena Boczarska i Mateusz Banasiuk wpadli razem na ściankę. Fajna z nich parka?
Magdalena Boczarska i Mateusz Banasiuk nie należą do grona par, które lubią pokazywać się publicznie. Tym razem zrobili wyjątek i pojawili się wspólnie na premierze filmu. Fajnie razem wyglądają?
Magdalena Boczarska i Mateusz Banasiuk poznali się w 2014 roku na festiwalu filmowym w Toronto. Już podczas pierwszego spotkania między nimi zaiskrzyło, jednak aktorka miała wątpliwości, czy chce wejść w związek z młodszym od niej o 7 lat mężczyzną.
Długo się wahałam. Miałam problem, że on jest młodszy (o siedem lat - przyp. red.). Nie wiedziałam, czy mogę sobie pozwolić na ten związek. Czego się bałam? Może najzwyczajniej w świecie tego, co ludzie powiedzą. Nie jest fajnie, gdy ciągle przypominają ci, że jesteś od niego starsza, że twój zegar biologiczny tyka - opowiadała w rozmowie z "Panią".
Magda ostatecznie dała szansę Mateuszowi i od tego czasu tworzy z nim szczęśliwy związek. W 2017 roku para powitała na świecie syna, Henryka. Mimo wielu lat spędzonych razem, oboje żyją w tzw. rzymskim małżeństwie. Aktorka tłumaczyła w wywiadach, że nie potrzebują formalnego przypieczętowania związku, bowiem łączące ich uczucie wzmacnia przede wszystkim dziecko.
Zobacz także: Mateusz Banasiuk i starsza od niego o siedem lat Magdalena Boczarska są rzymskim małżeństwem. Mało kto wie, jak się poznali
Magdalena Boczarska i Mateusz Banasiuk starają się pielęgnować swoją relację z dala od mediów. Oboje rzadko mówią też o swoim synie i dotychczas nie ujawnili jego wizerunku. Para od czasu do czasu robi jednak wyjątki, pojawiając się na branżowych imprezkach. Tak stało się tym razem.
Zakochani w sobie aktorzy pojawili się w sobotę na premierze filmu "Noc w ZOO". Boczarska założyła różowy sweter i białe spodnie, zaś Banasiuk jasnoniebieską koszulę z grafitowym spodniami.
Zobacz także: Mateusz Banasiuk i Magdalena Boczarska podjeżdżają na festiwal kinowy rowerami. Pokazali, że są "wyluzowani"? (ZDJĘCIA)
Spójrzcie, jak Magda i Mateusz prezentowali się na ściance. Fajnie razem wyglądają?