Schreiber i Korczarowski udali się AUTEM na wakacje do Grecji. Marianna zdradziła, ile ją to kosztowało: "Opłacało się!"
Marianna Schreiber postanowiła ujawnić fanom, ile kosztowała ją podróż do Grecji, w którą wyruszyła autem. Przy okazji odniosła się do krytycznych komentarzy. "Pisaliście do mnie, że podróż autem tutaj to żadna oszczędność, że się nie opłaca, że to jest zmęczenie".
Na początku lipca Marianna Schreiber wybrała się na sześciodniowe wakacje do Chorwacji. Nie obyło się bez przygód - celebrytka narzekała na kelnera, który podał jej napój z napisem "frajerica", a w sklepie zamiast mleka kupiła kefir. Pod koniec urlopu poinformowała fanów, że nie zamierza przesadnie zasilać portfeli Chorwatów i zamiast odwiedzać restaurację sama przygotowała posiłek na grillu. Jej wpis szybko zrobił furorę w mediach, a obserwatorzy zasugerowali, że mogłaby w takim razie zostać w Polsce i wspierać lokalne biznesy.
Po powrocie do Warszawy wyjawiła, że za wynajem willi z basenem i transport autem w obie strony zapłaciła 10 800 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber o swojej operacji. Dlaczego zrobiła ją w Turcji? "Operował mnie chirurg, który służył w marynarce wojennej"
Marianna Schreiber wyruszyła autem do Grecji. Ile zapłaciła?
Wygląda na to, że podróżowanie samochodem po Europie przypadło jej do gustu - w końcu to właśnie autem wyruszyła do Grecji. Po niemal trwającej dobę podróży dotarła do celu i oczywiście podzieliła się z fanami pierwszymi kosztami, jakie poniosła.
No więc, kochani, dotarłam do Grecji, do Kawali. Jesteśmy tutaj w kilka osób, w tym Piotr ze mną - słyszymy na nagraniu.
I pisaliście do mnie, że podróż autem tutaj to żadna oszczędność, że się nie opłaca, że to jest zmęczenie. Na początku miało to być 18 godzin, wyszło 22 - wiadomo, jest lekkie zmęczenie. Prowadziliśmy na zmianę. Byliśmy głodni, więc trzeba było kilka razy się zatrzymać, zatankować itd. Ale przy ekonomicznej jeździe w tę stronę wyszło nas mniej więcej 700 zł za paliwo i 400 zł za winiety, do podziału na kilka osób. To jest naprawdę bardzo mało, gdzie bilet tutaj do Kawali i z powrotem dla jednej osoby kosztuje około 2,5 tys. zł. Więc, bądź co bądź, bardzo się opłacało. No i po tych 22 godzinach jestem tutaj na te kilka dni, bo potem będzie bardzo, bardzo dużo pracy, i myślę, że dla Was też bardzo dużo ciekawego kontentu. No i cóż - życzcie mi udanego wypoczynku, a ja Wam również życzę wszystkiego dobrego i udanej reszty wakacji - przekazała.
Zachęciła was do takiego stylu podróżowania?