Obrotna Rozenek wypoczywa z rodziną w podpoznańskiej głuszy i jednocześnie realizuje kolejne kontrakty. Współczujecie?

Małgorzata Rozenek i jej mąż Radosław postanowili pożartować sobie z okazji Black Friday. Was śmieszy?

Niestety Skrzyneckiej i jej bliskim również nie udało się uniknąć zakażenia. "Na szczęście mamy to już za sobą" - zaznacza z wyraźną ulgą.

Poszli do kina, gdzie "karmili się żelkami". Pamiętacie jeszcze te czasy?

Sypiąca życiowymi mądrościami celebrytka nie zapomniała się przy okazji pochwalić nową stylizacją. Inspirująca?

Wszystko przy okazji posta, w którym Małgosia wyznała, że "wcale cudnie nie chudnie". Spodziewalibyście się, że takie z nich przyjaciółki?

Jeśli tęskniliście, to informujemy, że niedziela w klanie Majdanów upłynęła na błogim relaksie.

Mąż Małgorzaty Rozenek szybko zamknął usta wyznawcy teorii spiskowej na temat koronawirusa.

Żegnając się z planem, Małgosia wyznała, że najgorsze w pracy były... warkoczyki, przez które nie mogła spać.

"Pojawiło się takie uczucie, jakby jakiś wielki facet siedział na mojej klatce piersiowej. Jak Harvey Weinstein albo ktoś taki" - żartował sobie przy...

Ekscytacja Goni sukcesem syna nie wszystkim się jednak spodobała. Swoje zdanie postanowiły wyrazić niezadowolone "instamatki".

"To apel mój byś nie czekał, że będzie bezobjawowo" - ostrzegał na zamieszczonym w sieci nagraniu wyraźnie osłabiony aktor.

Celebrytka znów może rzucić się w wir pracy. Też się cieszycie?

Zdaniem hierarchy "marksiści kulturowi realizują program formowania posłusznego nowym ideom człowieka". Nadążacie?